reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Vill kochana myslisz ze chce mi sie wszystko wymieniac z prezentow najwazniejszy co sie nie spodziewalam to dekoder do ogladania telewizji naziemnej u rodzicow w moim pokoju ;-) a tak to bizuterie przescueradlo z gumka co chcialam slodycze komiks z kaczorem donaldem moj komplet szydelkowy czapka szapik mitenki pulowerek dzinsy niewiem czy cos ominelam skleroza nie boli niunia pchacza sloiczki mleczko dywan ciuszki rajstopki naklejki na sciane buciko skarpetki z kotkiem :-) a w sylwka jestesmy same we 2 :-) maz jak zwykle pracuje a na szczescie tescie wychodza wiec cala chata nasza party pop kupiony w biedronce wiec mam co pic :-)
 
reklama
hej dziewczyny :) długo mnie nie było i jak zwykle przybywam po rady :D mam nadzieję że pomożecie :happy2: pytanie do tych mam, które odstawiły już swoje maluchy od cyca- jak to zrobiłyście? :sorry2:Damian za 1,5 msc kończy rok ja wracam do szkoły więc nadchodzi ta pora... jej chyba mi serce pęknie jak to zrobić w miarę bezboleśnie?
 
O! A już myślałam, że nikogo ni ma....
renia nie wiem, ktokolwiek tu jeszcze zagląda, ale popatrz tu

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...-karmieniu-piersia-butelka-53718/index40.html

My się wprawdzie jeszcze karmimy, ale podpowiedzieć Ci moge generalnie tyle:
-szałwia i mięta do picia
- rzadsze przystawianie (albo od razu odstawienie); ściąganie małych ilości mleka przy uczuciu nawału (do momentu odczucia ulgi)
- chłodne okłady (najlepiej z kapusty), żeby nie doprowadzić do zapalenia (przed ściąganiem rozgrzanie)
 
Witajcie w Nowym Roku 2013 wszystkiego najlepszego i oby dzieci zdrowo nam się rozwijały
:-)
Faktycznie forum zamarło, mam nadzieje, że tylko tymczasowo.

Ja też jeszcze karmie i boję się, że im dłużej będe czekać tym bedzie gorzej z odstawieniem.
Zastanawiam się czy może któraś z was nie ma jeszcze mięsiączki, bo ja nie mam i nie wiem czy się martwić a do ginka mi nie po drodze:)?
 
Gdzie są wszyscy ?????????????????? My po świętach średni na jeża . Mały miał trzydniówkę , w wigilię zaliczyliśmy lekarza , który przy okazji gorączki , wysłuchał szmery na serduszku :/ 14 mamy wizytę u kardiologa , żeby sprawdzić . Dziwna sprawa . Nigdy nic nie było ,a tu nagle bęc :/ mam nadzieje ,ze to nic strasznego

wszystkiego najjjj w NoWym ROku

Vill - nawet Ciebie nie ma ??
 
karolina a co tu pisać, jak nikogo nie ma?
Sama ze sobą pisać nie mam zamiaru ;-)
Poza tym zabiegane miałam ostatnie dni i ciągle jeszcze mam sporo na głowie, a doba - jak na złość - nie chce być dłuższa :huh:

patka jest jeszcze kilka dziewczyn, które nie dostały @, ale myślę, że jakbyś drogę do ginka gdzieś tam niebawem znalazła, to źle by na pewno nie było :tak:
 
Witam nieliczne ;)
Mam nadzieje, że forum wróci do poprzedniego stanu :)

Ja właśnie się relaksuje, duża na imprezie urodzinowej u koleżanki, a mała śpi u babci :) Jeszcze tak nie było, żebym była sama odkąd Milenka jest na świecie. Jutro Pati konczy 10 lat, ale zleciało... Na sobotę muszę upichcić torcik.


Mam mocne postanowienie poprawy, planuje przestawić Milence godziny snu, ponieważ chodzi spać ok 12 w nocy i wstaje ok 11-12 w południe oczywiście z regularnymi pobudkami na jedzonko. Najgorsze jest to, że ona wyczuwa moją nieobecność i jak ja wstaje to się budzi i płacze, bo jest niewyspana i głodna.
Chciałabym jeszcze, żeby choć połowe nocy spała u siebie i mniej jadła w nocy, super jakby wogóle nie jadła (bo martwię się o jej zęby)
Wiem, że wszystko się da zrobić ( oczywiście nie wszystko na raz), ale wymaga to ode mnie dużego wysiłku.
Patrycje karmiłam 9 miesięcy i odstawiłam ją z dnia na dzien z przyczyn zdrowotnych. Ciężko było kilka dni, ale efekt był taki, że dziecko potrafiło nagle porzespać całą noc.


Narazie próbuje uregulować jej trochę posiłki, ponieważ chciała jeść tylko mleczko. Trzeba było trochę dziecko przegłodzić i małymi kroczkami idziemy do przodu.

Vill
super, że nie jestem saba bez @, masz racje powinnam udać się do ginka, ale tak często ostatnio do niego chodziłam, że na samą myśl mi się odechciewa :) daje sobie 1-2 m.
Karolina powodzenia u kardiologa, napewno będzie oki, dobrze że macie taki szybki termin
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry