Hej dziewczyny,
Mini no mam koszmarek ze spaniem w dzień. Do tej pory to przynajmniej jak spała w dzień no to tak z 1,5 h- 2h, teraz juz po ok. 30 min. nie spi. To wszystko owocuje tym, że zaczyna marudzić, że idzie spać tak po 18-tej. Więc dostaje butle i pada z butlą. Tylko jak zawsze chodziła spać tak o 19-tej i spokojnie spała przynajmniej do 23. Tak teraz co chwila sie budzi na brzuchu np. w poprzek łóżeczka i lament, albo gubi smoczek itd. No mozna oszaleć. Mi juz brak pomysłów jak ja na nowo doprowadzić do porządku ze spaniem. Chciałabym żeby chodziła nam spac tak ok 20-tej, niedługo będzie zmiana czasu i co zacznie chodzic spac po 17-tej, a ja wstawac o 4-tej i to jeszcze z pobudkami po drodze. Mała zgubiła rytm dnia i juz mi sie koncza pomysły jak to przywrócic do normalności. Do tego ona mi cos wolno rosnie. Powinna więcej spac :-(
gagucha próbowałam maść majerankową, ale nosek to tylko woda morska psikamy i to tez sporadycznie no i czyszczenie nosa co chwilę. Było juz dobrze tylko nam sie powtórka katarowa zdarzyła. DZisiejsza nocka juz tez jest lepsza, więc może w końcu minie.
ajako widzisz no to całkiem dobrze to wszystko zaczyna wychodzić. Ja obwendrowałam z Nati paru lekarzy i dopiero jeden zwraca uwage na zachowanie dziecka. Zawsze ja ogląda pyta co umie i stara sie zobaczy czy rzeczywiscie to robi. Także dobrze, że tak Ci synka oglądają.
lastpetunia wracaj do nas. :-)
vill , ale post no no no. Tez myślałam o lęku separacyjnym.... no nic zobaczymy jak będzie dalej. Co do położenia się z Natalka to niestety nic nie zmienia. Już próbowałam róznych sposobów i nic.
aina no niestety juz nie wiem co zrobic z tym moim chochlikiem. Pocieszam się, że ja tez mało spałam jako dziecko. Może ma to po mamusi.
Madzik co do zdjęć to proszę tutorial - tam masz napisane jaki program trzeba mieć=> Zmiana rozmiaru wielu zdjęć jednocześnie - Przetwarzanie wsadowe w programie IrfanView
Dobra zajrzę póxniej bo Malutka mi marudzi.
Mini no mam koszmarek ze spaniem w dzień. Do tej pory to przynajmniej jak spała w dzień no to tak z 1,5 h- 2h, teraz juz po ok. 30 min. nie spi. To wszystko owocuje tym, że zaczyna marudzić, że idzie spać tak po 18-tej. Więc dostaje butle i pada z butlą. Tylko jak zawsze chodziła spać tak o 19-tej i spokojnie spała przynajmniej do 23. Tak teraz co chwila sie budzi na brzuchu np. w poprzek łóżeczka i lament, albo gubi smoczek itd. No mozna oszaleć. Mi juz brak pomysłów jak ja na nowo doprowadzić do porządku ze spaniem. Chciałabym żeby chodziła nam spac tak ok 20-tej, niedługo będzie zmiana czasu i co zacznie chodzic spac po 17-tej, a ja wstawac o 4-tej i to jeszcze z pobudkami po drodze. Mała zgubiła rytm dnia i juz mi sie koncza pomysły jak to przywrócic do normalności. Do tego ona mi cos wolno rosnie. Powinna więcej spac :-(
gagucha próbowałam maść majerankową, ale nosek to tylko woda morska psikamy i to tez sporadycznie no i czyszczenie nosa co chwilę. Było juz dobrze tylko nam sie powtórka katarowa zdarzyła. DZisiejsza nocka juz tez jest lepsza, więc może w końcu minie.
ajako widzisz no to całkiem dobrze to wszystko zaczyna wychodzić. Ja obwendrowałam z Nati paru lekarzy i dopiero jeden zwraca uwage na zachowanie dziecka. Zawsze ja ogląda pyta co umie i stara sie zobaczy czy rzeczywiscie to robi. Także dobrze, że tak Ci synka oglądają.
lastpetunia wracaj do nas. :-)
vill , ale post no no no. Tez myślałam o lęku separacyjnym.... no nic zobaczymy jak będzie dalej. Co do położenia się z Natalka to niestety nic nie zmienia. Już próbowałam róznych sposobów i nic.
aina no niestety juz nie wiem co zrobic z tym moim chochlikiem. Pocieszam się, że ja tez mało spałam jako dziecko. Może ma to po mamusi.
Madzik co do zdjęć to proszę tutorial - tam masz napisane jaki program trzeba mieć=> Zmiana rozmiaru wielu zdjęć jednocześnie - Przetwarzanie wsadowe w programie IrfanView
Dobra zajrzę póxniej bo Malutka mi marudzi.
Ostatnia edycja: