bry :-),
Moje dziecko dzis spało do 8.00 normalnie szok . Po wczorajszej aferze z M zostawiłam ja na noc z nim i instrukacjami, że dziecko to jednak trzeba w nocy nakarmic jak sie wierci, no i proszę. Sama musiałam się wyspać bo juz nie dawałam rady.
To nie jest tak, że mój M nie pomaga, ponieważ to nieprawda. On Mała kapie i w weekedny duzo się nią zajmuje bo w tygodniu to niewiele jest go w domu, więc w sumie to kąpanie to jego działka, żeby troche Mała pobyła z tata. Jednak odkąd Mała się urodziła to ja w sumie, poza kłopotami ze zdrówkiem małymi (odpukać w niemalowane) to ja mam z nia kłopot tylko z dwiema rzeczami: spaniem i jedzeniem. Ułożenie jej ze spaniem to był koszmar i po prostu jest przyzwyczajona do tzw. rytuałów pewnie Wasze dzieci tez je mają. Mój M, wie o co chodzi, a pomimo tego potrafi odwalić taki numer jak wtedy w nocy. Tylko jemu się coś nie chciało, a dziecko od razu reaguje na zmianę co jest bardzo niedobre. Nasz Mała serio mało spi. Jesli spi w dzień to jest świeto, łapie drzemki po 20 min. 2 razy dziennie. Wczoraj udało mi się ja przetrzymac, że spała dwie godziny i nie mogłam uwierzyc we własne szczęście. Zaniepokojona jestem tym, że ona jakos tak wolniej rośnie, ale tez mało śpi. Jakis czas temu pamietam, że pisałam, że Mała nosi ciuszki 62, ona dalej je nosi np. spodenki, tylko spiochy i bluzeczki 68, ale sa przyduże, a ma skończonych 6 miesięcy. Jak piszecie, że Wasze dzieci po 7 kilo z kawałkiem ważą i ponad 70 cm i często sa prawie miesiąc młodsze od mojego malucha no to jestem troszku zaniepokojona:-(.
vill Kochana Ty to masz z tym facetem.
Kasiulka, atomówka przekonałyście mnie z włosami. Co prawda mam tak jak atomówka, jakieś mi sie marne zrobiły, ale widać, że odrastają. Co prawda to prawda w kucyk łatwiej złapać. Ja to mam tylko taki problem z kucykiem, że powypadały mi włosy i zrobiły mi się zakola, teraz odrastaja i mam mase takich krótkich włosów, jak zbiorę w kitke to nie ma jak tego schować i wygladam no ciekawie. Nie bardzo mam pomysł jak to zamaskować.
Madziorka pokaż fotę nowego fryzu.
Oki mykam sprzatac. DZiś odwiedzaja nas znajomi, w tym potencjalna kandydatka na nianie Misi. Zobaczymy. Jesli się nie zgodzi to przynajmniej mam z praca jasna sprawę i nie wracam. Jak się zgodzi to jeszcze tez pomysle. Kurde już mam siebie dość, żę nie moge podjąć decyzji.
Miłego dnia papa
Moje dziecko dzis spało do 8.00 normalnie szok . Po wczorajszej aferze z M zostawiłam ja na noc z nim i instrukacjami, że dziecko to jednak trzeba w nocy nakarmic jak sie wierci, no i proszę. Sama musiałam się wyspać bo juz nie dawałam rady.
To nie jest tak, że mój M nie pomaga, ponieważ to nieprawda. On Mała kapie i w weekedny duzo się nią zajmuje bo w tygodniu to niewiele jest go w domu, więc w sumie to kąpanie to jego działka, żeby troche Mała pobyła z tata. Jednak odkąd Mała się urodziła to ja w sumie, poza kłopotami ze zdrówkiem małymi (odpukać w niemalowane) to ja mam z nia kłopot tylko z dwiema rzeczami: spaniem i jedzeniem. Ułożenie jej ze spaniem to był koszmar i po prostu jest przyzwyczajona do tzw. rytuałów pewnie Wasze dzieci tez je mają. Mój M, wie o co chodzi, a pomimo tego potrafi odwalić taki numer jak wtedy w nocy. Tylko jemu się coś nie chciało, a dziecko od razu reaguje na zmianę co jest bardzo niedobre. Nasz Mała serio mało spi. Jesli spi w dzień to jest świeto, łapie drzemki po 20 min. 2 razy dziennie. Wczoraj udało mi się ja przetrzymac, że spała dwie godziny i nie mogłam uwierzyc we własne szczęście. Zaniepokojona jestem tym, że ona jakos tak wolniej rośnie, ale tez mało śpi. Jakis czas temu pamietam, że pisałam, że Mała nosi ciuszki 62, ona dalej je nosi np. spodenki, tylko spiochy i bluzeczki 68, ale sa przyduże, a ma skończonych 6 miesięcy. Jak piszecie, że Wasze dzieci po 7 kilo z kawałkiem ważą i ponad 70 cm i często sa prawie miesiąc młodsze od mojego malucha no to jestem troszku zaniepokojona:-(.
vill Kochana Ty to masz z tym facetem.
Kasiulka, atomówka przekonałyście mnie z włosami. Co prawda mam tak jak atomówka, jakieś mi sie marne zrobiły, ale widać, że odrastają. Co prawda to prawda w kucyk łatwiej złapać. Ja to mam tylko taki problem z kucykiem, że powypadały mi włosy i zrobiły mi się zakola, teraz odrastaja i mam mase takich krótkich włosów, jak zbiorę w kitke to nie ma jak tego schować i wygladam no ciekawie. Nie bardzo mam pomysł jak to zamaskować.
Madziorka pokaż fotę nowego fryzu.
Oki mykam sprzatac. DZiś odwiedzaja nas znajomi, w tym potencjalna kandydatka na nianie Misi. Zobaczymy. Jesli się nie zgodzi to przynajmniej mam z praca jasna sprawę i nie wracam. Jak się zgodzi to jeszcze tez pomysle. Kurde już mam siebie dość, żę nie moge podjąć decyzji.
Miłego dnia papa