reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Ewstra super wózeczek, dużo ich widzę na mieście. Ja tam uważam, że jak po karmieniu jeszcze z pół godzinki będziesz ciągnęła laktatorem to pobudzisz. Przecież organizm nie wie, czy to dziecko czy laktator. Ja mam medelę i uważam, że mocniej ciągnie niż Grześ. Nawet jak spadnie Ci parę kropel, to cały czas będzie dawało sygnał ssania.
Mini ja oglądałam na żywo otwarcie. A z jedzonkiem Duszki, pewnie nie ma co się spieszyć

Byliśmy dzisiaj kolejny już 5 raz na rehab. już połowa za nami. Ufff
A tak po za tym to u nas fajnie. Grześ jest małym śmieszkiem
https://www.youtube.com/watch?v=9oTRk2m3Cpg&feature=youtube_gdata_player
 
reklama
Ewstra wózek piekny,zawsze mi sie podobal tylko wersja spacerowa nie bardzo.ale ty kupilas drugi nowy wózek?
Ja od początku nie jestem w stanie ściągnąć ani kropli laktatorem (a kupiłam sobie drogie kubeczki do mrożenia) a karmię tylko cycem bo butli mała nie chce i wychodowałam 8kg Polkę na tym braku mleka:) dziś nawet się zapomniałam i karmiłam przeważnie jednym cyckiem przez co przemokłam właśnie po raz pierwszy od porodu.
Otwarcia nie mogę obejrzeć przez to słabe połączenie internetowe tu:(
 
Witam się witam - lepiej późno, niż... później :-p
Rano były zakupy, dziadek był z nami i dał radę ;-)(bo o 12 włącza się mu pęd do obiadu :-D), reszta dnia mi uciekła, nawet nie wiem kiedy - Rafał dziś cały dzień gadał, śmiał się, zagadywał, czarował - o spaniu ani myślał (zdrzemnąl się dwa razy w aucie na 5 minut - myślałam, że w domu w końcu wpadnie - uhmmm... wyspał się w kwadrans...).
Podejrzewam, że to szczęście ma jakiś związek z lepszą pracą brzuszka...

Kasiulka w takim razie gratulujemy pierwszego guza - oby jednak było ich jak najmniej
Znaleźć basen to nie byłby dla nas problem (nawet w Opolu - właściwie jedyna opcja; jest nawet szkółka no i woda ozonowana zamiast chlorowana; choć myślałam też o zakupie własnego basenu); niestety, mamy szlaban od nefrologa - lepiej nie kusić złego, jeśli pojawiają się nam infekcje.
Rafał na boki przewraca się juz elegancko, ale brzuch zdecydowanie nie jest jego ulubioną pozycją, nawet jeśli czasem z wielkim zdziwieniem i fascynacją odkrywa, że świat z tej perspektywy wygląda znacznie ciekawiej :-p.
A na macie od wczoraj też się kręci - o jakieś 90-120 stopni i ląduje stopami na podłodze (a że lubi nimi kopać....)
Ale Grzesiu kapitalnie się chichra - najcudowniejsza rzecz na świecie - właśnie taki żywy chichot :tak::-) Cudo po prostu

Mini jak tak czytam, że większość wprowadza jakieś smakołyki maluchom, to też czasem dumam czy by nie spróbować, ale właśnie nasze problemy z kupkami raczej skutecznie mnie stopują przed takimi pomysłami i tym mocniej trwam w postanowieniu, że jeszcze kilka tygodni (najbardziej kusi jakaś kaszka na noc, żeby przespał ciągiem te 8 godzin - też zazdroszczę - ale ostatecznie nie narzekam i godzę się, że mam po prostu inny model :-D)

Ewstra ja też preferuję zdjęcia/książki do pomacania ;-) A albumy będą dwa - jeden dla Rafała (obok tego, który dostał od chrzestnej); drugi oczywiście dla nas.
Dla dziadków już wymyśliłam, że zrobię jakąś płytkę z prezentacją - oj, dawno się nie bawiłam PP, a uwielbiam robić prezentacje...
Laktację można pobudzić na każdym etapie - częste przystawianie, żeby pobudzała ssaniem (można się wspomóc też laktatorem, ale dziecko ssie inaczej - może tak być, że Ty prawie nic nie ściągasz, a Tosia jednak wyciąga ile potrzebuje; a dobry laktator jest pojęciem względnym - dal jednej będzie nim najwyższy model, dla drugiej najtańszy badziew - nie ma reguły); oczywiście zwiększenie produkcji może zająć kilka dni. Trzeba wypoczywać :)rolleyes2: wiadomo jak jest), dbać o dobre odżywanie i picie, zadbać o siebie [cytuję książkę].
Powodem niedoboru pokarmu może być też stres, anemia, przyjmowane leki, używki (w tym kofeina), niedoczynność tarczycy, cukrzyca.
Ja, podobnie jak Tinti wspomagam się herbatkami hippa (dałam się kupić :eek:), karmi od czasu do czasu też i oczywiście woda - dużo (z czym często mam problem, ale staram się)
A jak Tosia przybiera na wadze? Bo jeśli prawidłowo, to możecie mieć zwykły kryzysik laktacyjny ;-), który przejdzie za parę dni. Albo może jęczeć, bo ją bolą dziąsła...

pinula My mamy nasze autko od miesiąca (wystarczająco długo, by się do niego przyzwyczaić :-)), a formalności też dopiero teraz udało się dopiąć na ostatni guzik.

A ja ceremonii otwarcia nie widziałam i chyba już nie zobaczę - i teraz mi żal :no: Choć Jasiu daje radę :laugh2:



Oki - przydałoby się pójść spać - pewnie znowu małego obudzę, bo muszę go zabrać na górę (staram się tego unikać, ale i tak przeważnie budzi się sam i wtedy idziemy na górę); bo śpi już prawie 5 godzin i nie widzę oznak, co by miał się zaraz zbudzić. Za to moja mleczarnia by się nie pogniewała, bo laktorem nie chce mi się machać...

Spijcie dobrze - jutro (tzn. dzisiaj) pewnie będziemy się chować przed gorącem, więc zagladniemy częsciej ;-)
 
Dzień dobryyyyyy! :-)
Normalnie wszystkie na urlopach ;-):-D
A ja dzisiaj biorę "wolne" i postanowiłam nic nie robić (tylko że pralka już miele i ciągnie mnie do zrobienia czegoś z podłogami :baffled:)

Oho - ktoś skończył swoją drzemkę, bo słyszę cmokanie - chyba usiłuję się nakarmić rączką - MNIAM!
 
Kasiulka ale mega post :-D:-D
Villandra Ty powinnaś klucznikiem forum zostać - otwierasz i zamykasz dzień :-D

Ewstra Duszka pije mleczko babydreama - jest spoko tylko czasami grudki się robi ( jak się źle przygotuje) a inaczej się przygotowuje niż większość mlek - chciałam zmienić na bebiko ale Duszki organizm nie przyjął :sorry2:
Ale jak porównywałam skład to wg mnie lepszy jest w babydreamie :tak:

A Duszka jednak wysypana :baffled: kurcze no !!! Borys miał taką wysypkę po pierwszym podaniu marchewki . Może Duszka tak na dynię zareagowała ?? No nie wiem , puki co przechodzimy na samo mleko i probiotyk. Może jutro skoczę do pediatry ją skontrolować .
Myślę czy przez pomyłkę nie wyprałam jej ubranek w naszym proszku - bo w sumie na bardziej kontaktową alergię mi to wygląda :dry:
Mam nadzieję że ją nie swędzi :blink: Nocka w miarę ok , choć było parę akcji ... No i kupki nadal wodniste i ze śluzem i płacze przy jedzeniu :-(

Aaaa Kasiulka Grześ śmieszek chyba po mamusi ?? :-D Oglądałam filmik z Duszką i mówię patrz to Twój przyszły mąż :-D Chyba zadowolona z wyboru bo gadała do niego :-)
 
Ostatnia edycja:
Witamy

Poyt u babci na wsi zaliczam do udanych niestety nie trwal za dlugo bo wczoraj mielismy wizyte u neurologa- lekarka stwierdzila ze wg niej wszystko jest ok i ze to napiecie minie po paru cwiczeniach a pozostale odruchy bardzo dobre no i dzisiaj mamy pierwsza rehabilitacje idziemy na 14 ( wreszcie sie doczekalam) a co do wizyty na wsi wprawdzie nie dotarlam na jagody bo goraco jak nie wiem a do lasku kawalek jest ale mam pyszny miodek prosto od pszczolek :-) mniam

ewstra napewno sie nie denerwuj i nie stresuj bo to napewno nie pomoze a wrecz zaszkodzi tak jak radza dziewczyny staraj sie czesto przystawiac mala i w miedzy czasie laktator (nawet jak nie leci) i duzo plynow, trzymam kciuki:tak::tak::tak:

atomowka zazdraszczam basenu coraz wieksza mam ochote tez sie wybrac ale juz niedlugo :tak::tak: nefi a moze male rande vous na Nowej Gdyni zrobimy naszym szkrabom ?????:-D:-D:-D amanda,kasiulka dzieki za rady odnosnie basenu

mini biedna Duszka moze dobrze by bylo zebyscie poszly do pediatry moze cos poradzi a otwarcie superowe

kasiulka moj tez taki śmieszek jak Twój Grzes pewnie by sie panowie dogadali :-D:-D:-D fajowy chłopak

Lece sie zbierac na fitnes dla młodego do później
 
Madziorka jaki masz miód , leśny ??

Myślałam o pediatrze ale dziś nie ma naszej , no a poza tym to niestety wiem że nic nowego nie wniesie ;-) Każe odstawić dodatkowe posiłki , podawać probiotyk i ewentualnie przepisze kropelki Fenistil :tak: :sorry2:.
Zobaczymy jeszcze jutro, może dla pewności ją pokażę :rolleyes2:
 
Hejka

Dzieki wszystkim za spostrzezenia :) Oczywiscie to nie jest typowe marudzenie bo moj to maly histeryk i wtedy slychac glosno i wyraznie, ze cos nie pasuje ;-) Tutaj wlasnie od paru dni jest takie dziwne miąkwienie marudzenie ni to smiech ni placz :sorry2: DO tego wycie na spacerze, malo spania i pobudki w nocy na 2,5 godziny ot tak sobie ;/ Dzis nie zapeszam juz lepiej "po staremu" dluzej pokimal ze mna, pocieszyl do karuzeli, w lezaczku pobujal sie zjadl i zdzemal na pol godzinki , wstal i tez spokojnie bez tego "jojczenia" wiec zobaczymy jak bedzie dalej ;-)

Co do kaszki na noc dementuje nie spi ani o minute dluzej jak bez :sorry2: Ale wczoraj kupilam inna waniliowa i smakowala bardziej ;-) Zaraz warzywny sloiczek dostanie bo dawno nie jadl sloiczka.

Vill co do kupek u nas na odwrot- jak sama pisalam roznie bywalo a teraz jak podjada rowno co drugi dzien sadzi bombę :-D I tak jak mial luzniejsze i kilka tak teraz konkretniejsza jedna/dwie i wszystko ;-)

Podejrzewam tez , ze dziasla daja sie mocniej we znaki bo tak sie denerwuje i na sile pcha zabawki do buzi..

Aha Amandla a gdzie brat bedzie w Londynie?? W bootsie jest promocja 3 w cene 2 na produkty aventu wiec moglby skorzystac :tak: Butelki dwie 13,50 funta, a smoczki 5,5 f.

co ja jeszcze mialam.. eh no znowu sie wkurza wlasnie tak z ta zabawka;/ histeryczka mala;)

no nic uciekam moze potem uda mi sie odpisac dalej
 
reklama
Angel, właśnie miałam Cię zapytać czy ta promocja to tylko w sklepie online czy w stacjonarnym też, już mu napisałam listę zakupów z Bootsa, on będzie mieszkał w Wimbledonie, więc tam wie, że Boots jest bo kilka razy kupował tam coś:) zamówiłam butelki 125 ml i smoczki 3+ i 6+ z tych aventu, mam nadzieję, że podpasują Mani:)
 
Do góry