reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

ojej 4 razy zaczynam pisac

ładne torpiki :), Grześ cały czas przykryty wilgotną pieluchą

Tunia piękna waga!
Vill wracaj tu raz dwa! tylko pozałatwiaj sobie wszystko jak należy
Agusia słodki siłaczek jest z Aleksa
Amandla u nas też Grześ wygląda jakby zaraz miał ochotę wystartować z raczkowaniem, ale na filmikach mamazone mówią, że właśnie tak to wygląda, ale jeszcze parę miesięcy musimy poczekać
Atomówka ja Grzesia rozbieram jak leży, a jak go nosze to zakładam mu koszulkę, z tego samego względu co Mini
Mini Borysek miał 4 miesiące? ojj to silne chłopisko

Czas mi leci jak szalony. Wieczorkiem wychodzę z tą moją koleżanką z UK na pizze- się mamuśki rozerwą :-)
 
reklama
Dzisiaj moje dziecko dzis tak ryczało, ze za zadne skarby nie moglam go uspokoic, Tak go te dziąśla bolaly, bo wkladal cale rece. Dałam mu camillie, cyca i zasnal az na pol godiznki. obudzil się znowu z rykiem, ale tata jakos dal rade udobruchać. ale był caly czas marudny.. wiec o 13:30 cyc z mama w lozku i zasnal az do 17:20. i przy okazji ja tez sie wyspalam.
Jeszcze nigdy tak nie plakal jak dzisiaj, serce mi się krajalo....

Kasiulka- udanego wypadu wieczorkiem. Oj zjadłabym pizze, ale nie mogę:-( bo ostatni raz jak zjadlamto na drugi dzien mały cały wysypany

mini- silny chłopak, i Dusia podobna do brata:-)

Coś mnie żolądek zaczął boleć:/
 
ja tylko na chwilkę,zaraz lecę na fitnesik (oby tylko efekty były)
chciałam się pochwalić, że mój Marcinku zrobił w ciągu tygodnia bardzo duże postępy: obraca się z plecków na brzuch, a że nie lubi na brzuchu leżeć to zaraz obraca się z brzucha na plecy :-p,robi "mostek, podciąga się do siadu, jak go biorę do karmienia to robi "kulkę" czyli podnosi się, bo nie może uleżeć, poza tym ucieka z maty :-D... unormowało się nam jedzonko - rano mleko, potem znów mleko ale pół porcji,koło południa kaszka, potem obiadek (zupka,warzywka itp.),czasem deserek, mo i mleko na dobranoc po kąpieli... może za mało tego mleka ale odmówił calej porcji do południa, no i chyba musiałby cały czas jeść... poza tym marudny się zrobił i najbardziej chce na rękach siedzieć ale to przez weekendowy wyjazd - wszyscy go niańczyli :rofl2:
teraz już śpi w body z krótkim i pod pieluchą
a co do wody - ja daję filtrowaną przegotowaną - do mm i do herbatek

Za tydzień szczepienie, to się dowiemy ile waży mały klocuszek

pozdrawiam
 
Maria nie martw się że Pola nie chce pić , skoro pije cyca i to co chwilkę to na pewno się nie odwodni :tak:

agusia
miał cztery miesiące i trzy dni ;-)Dusia niedługo tyle będzie mieć a podciągana za rączki nie wykazuje żadnego zainteresowania siadaniem, mam dwójkę zupełnie innych dzieciaczków :-)

Kasiulka kto wie kto wie , może już niebawem Grześ zacznie raczkować ma ku temu zapędy :-)
Naprawdę jest niesamowity z tym pełzaniem ...

Perelandra piękne postępy !!!!

Duszka dziś ćwiczyła przewroty na brzuch , mam wrażenie że robi to mimo woli a potem jak już jest na brzuchu to się wścieka :-D Jak ją kładę do łóżeczka to tez od razu obraca się na bok i jak ją nie zablokuję poduchą to na brzuch i ryczy :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Przed chwilą nad Warszawą przeszła porządna burza, akurat z Alkiem ze sklepu wracałam dobrze że miałam folie przeciwdeszczową by bo nieźle zmókł. Ja wyglądam jak zmokła kura, dobrze że u rodziców mam też jakiś ciuch to zaraz założę i do domu wrócę jak człowiek.

Ja jednak Alka zostawiłam na golaska, całkiem na golaska, jak go brałam na ręce to oddzielałam go od siebie tetrą

Maria jak Twój koń? Bo pytałam ale nie odpowiedziałaś. Gdzie on stoi, w stadninie jakiejś? Nie jeździsz wcale na nim?

Mini Borysek jest na prawdę uroczym chłopcem i faktycznie mega silny był. Na przykładzie Twoich dzieci widać dokładnie jak każde dziecko rozwija się w swoim tempie

Nusia a może nie koniecznie z pizzy musisz rezygnować, tylko z danego składnika? Nie sądze aby ciasto mu zaszkodziło

Kasiulka
pizzy zazdroszczę, o matko kochana marzę o pizzy, no ale dieta


aaaa Tunia jak w końcu szczepiłas Kubusia? Tzn jaką szczepionką i czy jakieś dodatkowe brałaś?

Agusia fajowy ten Twój siłacz. Jednak to chyba prawda że Alki to fajne chopy :p

Vill czekamy wobec tego na Twój powrót

A jam ciekawa gdzie Manta, miała tylko na week chyba wyjechać a nie ma jej już długo
 
Atomówka a Ty będziesz a coś szczepić ?? czy w ogóle na nic ??
Bo ja się zastanawiam nad żółtaczką , wspominałam lekarce że po pół roku chcę , ale sama już nie wiem :eek:
 
Ajajaj cyc cyc i cyc..Pewnie, że wystarcza jak sie je co godzine- 1,5 max do 2 to kazdemu by starczalo ;)
No nic zobaczymy.


Agusia skąd nam się wzięły takie chłopiska??;) Moj identycznie robi. Nie ma juz opierania głowy przy noszeniu, czy siedzeniu na kolanach WCALE. On siedzi i juz ;) ( jak na fotkach). Nienawidzi juz lezec - taki etap najwyrazniej- jaki jest wrzask jeny.. I tak samo wlasnie nogi do gory i ramiona, kark do przodu i steka bo chce siadac :-D Na brzuch sie nie przerzuca jeszcze ale na boki w obie strony jak najbardziej ;-)

Nusia u nas tez dzis 2 razy napady takiego ryku nagle , ze szok juz nie wiedzialam co robic!! I wyl i łapki do buzi tak na sile ,ze sobie krzywde prawie robil.. Pomoglam mu lyzeczka calpolu bidoczek.

A tak pozatym to jest super.. cieszy sie non stop, gada tak glosno, ze sie zasmiewam a jak spiewa no rozkoszny jest :)

U nas zimno, pochmurno i pada - ale chyba przy dziecku juz wole to jeden dzien 30 stopni wskoczylo to byla porazka, nie ma za czym tesknic chyba skoro i tak już opcja smazenia sie w parku odpada ;)
 
Atomowka sorry ze ci nie odpisalam.konia trzymam w stajni pod warszawa obok nowego dworu.codziennie chodzi na padok ale ja nie jezdze od 4miesiaca ciazy na nim i tak bidny stoi i na mnie czeka! A ja nawet przez ostatni miesiac go nie odwiedzilam! Ciezko mi sie wyrwac przez to ze Pola butli nie chce! Zalamana jestem z tego powodu:(

Ja tez jeszcze nie szczepie i juz do mnie pediatra dzwonila tydzien temu co sie dzieje:) zamierzam zaszczepic za tydzien dwa. A za 3tygodnie jade na tydzien pod przyczepe z dziecmi.

Ja mieszkam z 2km pod warszawa a cholera burza dopiero przed 10min byla i to taka sekundowa! Makabrycznie duszno -lało sie z nas caly dzien i Pola lezala caly dzien zupelnie nago bez pieluchy czy bluzki.

Mini dzieki:) ale ja tak marze o tym zeby Polka wreszcie butle chwycila! A taka mądra mamuska bylam- wszystkim swiezym mamą radzilam zeby od urodzenia podawaly chociaz wode lub mleka zeby dziecko umialo ssac to i to! I kurde sama bylam takim leniem ze tego nie robilam i teraz mam za swoje!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry