reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

oomaba witamy!!! nie możeszmałej ilości mleczka traktować jako porażkę, tak wyszło i koniec, na pewno to nie jest Twoja wina!
vill ja tak jak amandla po urodzeniu grzesia wrzuciłam na luz i już tak nie gonie, może być lustro nieumyte i dwa dni, a raz na jakiś czas obiad kupiony w garmażerce, a jeżeli chodzi o prasowanie... ojjj bardzo rzadko
maruusia super wynik!
mini kura do dywanów :-D, świetny pomysł

u nas weekend różny, od marudzenia po radosne piski :-). czy Wasze dzieci też teraz całą uwagę skupiają, żeby siadać?? albo przekręcać się na boki? mój jak leży i poda mu się ręce to od razu myk do siedzenia, albo jak jest na leżaczku to sam się podnosi. Zabawa na macie już mniej cieszy bo najważniejsze jest przewrócenie się na bok.
jeżeli chodzi o męża mi trafił się prawdziwy skarb, wszystko robi i bardzo chętnie
 
reklama
Oomaba witamy ;-) zgadzam sie z dziewczynami , tak wyszło i tyle , nie każda może karmić mimo ze chce , a te co mogą często nie chcą :eek:
Ja karmie ale dziś chyba mnie zawialo i lewa pierś mnie bardzo boli ;( promieniujacy ból ;((( gotowalan fasolke po bretonsku , w kuchni miałam otwarte drzwi na ogród , w samej podkoszulce a ze u nas lata ze świeca szukać to mnie zawialo chyba... Ale boli

Dzionek udany , nie licząc pogody - leje jakby z konewki lał ;( zakupilam oktagon dla szczeniaczkow , jak podrosna bedą siedzieć ;-)

Maria nie przejmuj sie mój Paddy tez jeszcze na "rencie" ;-) tylko na spacery step - klus chodzi i to nie regularnie ... Ja nawet nie wiem czy w brixy sie wcisne ... Pewnie nie a i mój stanik sportowy nie podola zapewne ...

Ostatnio stwierdzialm ze bedzie trzeba zoperowac sobie biust po zakończeniu karmienia dzieci ( może bym sie skusila na jeszcze jedno - oby dziewuszke :p ) nie dość ze rozmiarowo konczy sie skala to grawitacji i karmienie 2 zrobiło swoje , jeszcze trochę i będę mogła sobie bliźniaczki na plecy zarzucić ... :eek: zaczynam sie ich wstydzić nawet przed M ( wsesie jak są na " wolności" )
 
Oomaba w dzisiejszych czasach to nie wazne czym karmisz,moje na cycu a oba choruja non stop-wiec dla mnie ten cyc to pic na wodę a karmię z lenistwa, bo butli mi sie robic nie chce:)

Agusia -twoj chociaz na spacery kłusowe chodzi! A moj tylko padok i karuzela bo ja wpadam góra raz w tygodniu z Polą i Bartkiem i szans nie ma na wyczesanie go nawet! U mnie bryczesy to zupelnie odpadaja -moze jedna noge w nie zmieszcze a stanik :) zapomnij:)
tez mysle o tym jak ja wygladam z tymi wielkimi zwisami bo zawsze stały a teraz ze dwa dlugopisy bym wsadzila pod nie i odpada bieganie bez stanika bo sie pocę pod nimi- dramat!!! A mężowi sie jeszcze nie pokazalam bo mam dalej 0 ochoty na jakies przytulance- tyle ze mijaja juz 3 miesiAce i musze sie wreszcie zebrac w sobie i zmusic do czegos.

Kasiulka Pola sie nie przekreca z zadnej strony na zadna strone i tez nie probuje siadac. Jedyne co robi to je piąchy co mnnie bardzo cieszy bo to ją często uspokaja.
 
Ostatnia edycja:
Hej mamusie witam sie i ja
Napisanie posta przez oomaba sprawiło ze tak jak ona postanowiłam sie odważyć i do was dołączyć i podobnie jak koleżanka czytam was od prawie samego poczatku wiec tez sie czuje w jakims stopniu z wami zżyta :))) No nic postaram sie to nadrobić jeśli tylko pozwolicie mi do was dolaczyc. Mój synek Adaś urodził sie 5 marca <3
 
cześć madziorka i cześć wszystkim

u nas noc spokojna dopiero pierwsze karmienie przed 5. Ale tak jak Amandy Mania , nasz Grześ przekręca się na łóżeczku- dzisiaj o 90 st, no skubany leżał w poprzek łóżeczka. Generalnie jakiś mega rozwój ruchowy u niego począwszy od chęci ciągłego siadania i przewracania się na boki, to wierzga tymi nogami, odpycha się, robi mostki i przez to przemieszcza się cały. Muszę mieć go na oku prawie cały czas.
A wczoraj się zebrałam i wybrałam zdjęcia do wywołania. Odkąd są cyfrówki to niestety mało wywołujemy, a szkoda..
U mnie szaro, mży i zimno więc cały dzień w domu będziemy siedzieć :baffled:
 
witam nowe dziewczyny :)
Kasiulka nasz Damianek też często się tak obróci że ja wstaję a on w poprzek leży :-D ale do siadania czy obracania nawet to jeszcze mu daleko, on lubi spać na brzuchu na plecach śpi bardzo mało może jak go będę kładła na plecach częściej to będzie się więcej gimnastykował :) u nas pobudki znowu coraz później dziś o 6:30 wczoraj o 7:30(ale wtedy późno też zasnął)
chyba będę musiała kupić nianię elektroniczną bo widzę że coraz więcej bodźców do niego dociera i wieczorem już ciężko mu zasnąć jak do tej pory przy nas w salonie gdzie tv, komputer chodzi i światło się świeci teraz myślę że lepiej będzie go od razu w sypialni usypiać
 
Oomamba żadna porażka - porażką jest, moim zdaniem, ślepe i uparte trwanie przy czymś, co gołym okiem nie wygląda dobrze, np. głodne dziecko. A jeśli bardzo bolejesz nad tym, że jednak nie karmisz piersią, to może spróbować teraz co jakiś czas przystawić synka do piersi; pewnie może nie być łatwo, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że ściągnie więcej mleka niż laktator. A jeśli nie, to przecież i tak kochasz go najmocniej na świecie.

Kasiulka Rafał przekręca się z boku na plecy (podczas snu), a czasem (ad ranem, na widok bufetu) potrafi się przekręcić z pleców na bok. i tu się sukcesy kończą :sorry2: Chyba że za sukces uznać notoryczne i wręcz premedytacyjne zrzucanie kołderki na ziemię, jak śpi w wózku ;-)

Madziorka do odważnych świat należy, tak więc witaj w gronie matek-wariatek, oczywiście pozytywnie zakręconych i pisz śmiało co tam u Ciebie i Adasia ;-)

my dziś wyspani, po śniadaniu, strzelamy do pieluchy - pytanie tylko, jakimi nabojami :-D
W nocy też o mały włos nie zostałam wykopana z tapczanu, bo Rafał ułożył się prawie w poprzek. A rano były taki radosne okrzyki i uśmiechy i opowiadanie całym sobą, że aż serce rosło :-)
 
dzieki dziewczyny :) z checia bede sie udzielac
kasiulka ja zdjecia Adasia wywolalam miesiac temu bo juz tyle ich mamy ze trzeba to jakos rozlozyc w czasie a akurat była okazja - dzien mamy wiec odrazu mielismy prezent dla mamy mojego K. ( niestety mojej mamy juz nie ma ) prezent bardzo jej sie spodobal az sie poplakala. Zdjecia wlozylismy w taki album OKAZJA...album DZIECIĘCY 10X15 w pudełku !!! (2317609228) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. oczywiscie niebieski :))).
Moj synek też ćwiczy i to ostro :) a tez go znajduje w poprzek lozeczka i my tez bedziemy sie rehabilitować mamy termin na 12 czerwca czekamy juz drugi miesiac :((( nasza kochana sluzba zdrowia :no: Adaś upodobał sobie prawa strone, podobno byl za wiotki i lekarka wyczula jakies zgrubienie na szyjce po lewej stronie, zobaczymy mam nadzieje ze to nic takiego i szybko sie z tym uporamy
 
My mielismy w srode druga ture szczepien , po pierwszej oprocz goraczki spuchla nam prawa nozka :-( wiec tym razem w nia nie kuly tylko w raczki i lewe udko no i nie wiem czy tak sie dzieje ale młody dostał 3 dniowy katar :-(, taka wode ktora sie pienila jak oddychal, katarek sam nie wyplywal wiec trzeba go bylo oddsysac no i byl strasznie marudny normalnie jak nie on. Dał mamusi popalić ale od wczoraj jest jak wcześniej:-) . My kąpiemy Adasia miedzy 20-21 i potem cycuś w trakcie kołysanka potem buziak i do łóżeczka zostawiam go tak na chwilke i śpi czasem to nawet w trakcie odkładania zasypia :-D po mamusi taki śpioszek :-D no a potem jedzonko roznie najpierw pobudka miedzy 1 a 2 i odrazu odlot a potem kolo 4 no i pobudka przed 6 żeby tatuś nie zaspał do pracy :-D i tak aktywność do 9 a potem to juz roznie ale jak juz usnie to potrafi ponad 2 godz spac
 
reklama
heyka

spacerek mamy juz zaliczony, drugi po południu..

Maria wow nie mogłam uwierzyc,to Pola ciagle na cycu wisi,
chyba wszyskie mozliwe godziny wypisałas..
cos mi sie wydaje ze ona sie drze bo ciagle głodna, jak tak wisi i ciumka
to chyba tylko to pierwsze mleczko dostaje (picie, bez tłuszczyku)
i dlatego tak krotko ja trzyma. bo ja inaczej moze wkołko jesc?

witam nowe- stare (tylko nie ujawnione) mamuski:)

Mini Duszka dalej Calineczka (widziałam fotki) śliczna i jaka urocza . drobinka z niej (na ostatniej fotce).
nie dałabym jej spac po 10 godzin bez jedzonka. pewnie bym budziła po 5-6 godzinach na karmienie "na śpiocha" (karmienie z zakmnietymi oczkami)

vill gratuluje chichow Rafałka
 
Do góry