Mini55
&&&&&
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 935
hej hej
Villandra u mnie faza parcia trwała 5 minut a Duśka też nie jest "rączkowa' ;-) Także chyba nie ma to znaczenia ile trwał poród ....
No i jeszcze jedno nie sądzę żeby tak małe dziecko kojarzyło już brak mamy z bólem Takie dziecko nie ma jeszcze rozumowania przyczynowo- skutkowego , dlatego też nie potrafi :szantażować płaczem , wymuszać ani nie kojarzy że jak zapłacze to mama go bierze na ręce ....
Dlatego takich dzieci się nie wychowuje , na nic się zda nasza konsekwencja bo one i tak jej nie rozumieją
To że teraz nie będziemy nosić na rękach ( żeby nie przyzwyczaić ) spać w łóżku ( żeby nie przyzwyczaić ) czy karmić na żądanie ( żeby nie przyzwyczaić ) nie wychowa , a tylko będzie przyczyną stresu dziecka ...
Poczekajcie chociaż aż dzieciaczki będą mieć 3-4 miesiące i zaczną coś kojarzyć :-)
A Duśka ma przestawiony dzień i noc ... Najlepiej się jej śpi między 10-17 a w nocy po karmieniu oczy otwarte i godzina albo i dłużej postękuje , pojękuje i popłakuje bo nie chce jej się tak leżeć No i śpię na raty raz trzy raz dwie godziny ...
Dziś o 4:30 było karmienie to usnęła o szóstej i w tym momencie obudził się Borys I tak prawie co dzień .....
Ivi trzymam kciuki .... a może ręcznie spróbuj , albo zrób okład z ciepłego ręcznika i wtedy ociągaj ....
Kamila porażka !!!! a nie dasz rady w aptece czegoś bez recepty kupić ??
Maria mój Borys miał fazę że przychodził do nas w nocy ale jemu było nie wygodnie i wracał do siebie ... a teraz jak się rozłoży to go nie ruszysz Ale ja nawet lubię ten tupot bosych stópek nad ranem ( czasem o pierwszej w nocy)
Dlaczego myślisz że Pola jest krzywa ?? leży niesymetrycznie ???
Villandra u mnie faza parcia trwała 5 minut a Duśka też nie jest "rączkowa' ;-) Także chyba nie ma to znaczenia ile trwał poród ....
No i jeszcze jedno nie sądzę żeby tak małe dziecko kojarzyło już brak mamy z bólem Takie dziecko nie ma jeszcze rozumowania przyczynowo- skutkowego , dlatego też nie potrafi :szantażować płaczem , wymuszać ani nie kojarzy że jak zapłacze to mama go bierze na ręce ....
Dlatego takich dzieci się nie wychowuje , na nic się zda nasza konsekwencja bo one i tak jej nie rozumieją
To że teraz nie będziemy nosić na rękach ( żeby nie przyzwyczaić ) spać w łóżku ( żeby nie przyzwyczaić ) czy karmić na żądanie ( żeby nie przyzwyczaić ) nie wychowa , a tylko będzie przyczyną stresu dziecka ...
Poczekajcie chociaż aż dzieciaczki będą mieć 3-4 miesiące i zaczną coś kojarzyć :-)
A Duśka ma przestawiony dzień i noc ... Najlepiej się jej śpi między 10-17 a w nocy po karmieniu oczy otwarte i godzina albo i dłużej postękuje , pojękuje i popłakuje bo nie chce jej się tak leżeć No i śpię na raty raz trzy raz dwie godziny ...
Dziś o 4:30 było karmienie to usnęła o szóstej i w tym momencie obudził się Borys I tak prawie co dzień .....
Ivi trzymam kciuki .... a może ręcznie spróbuj , albo zrób okład z ciepłego ręcznika i wtedy ociągaj ....
Kamila porażka !!!! a nie dasz rady w aptece czegoś bez recepty kupić ??
Maria mój Borys miał fazę że przychodził do nas w nocy ale jemu było nie wygodnie i wracał do siebie ... a teraz jak się rozłoży to go nie ruszysz Ale ja nawet lubię ten tupot bosych stópek nad ranem ( czasem o pierwszej w nocy)
Dlaczego myślisz że Pola jest krzywa ?? leży niesymetrycznie ???