pogaduchy marcóweczek 2012

[Ewstra]

nefi zdrowiej
vill no to fajna zmiana u twojego , jaka bryke kupujecie?
nusia jak by mogl to by mi kibelek zamontowal w wurku ,bym sie nie ruszala,teraz czekam jak wroci zjemy bardzo pozny obiad.
o [prasowani nie wspomne ale to juz nie moja dzialka i dzieciece mam przygotowane a nasze moga byc gnieciuchy jak raz nie wyprasuje poscieli to sie chyba nic nie stanie.

 

[Mini55]

Mini kurcze, ale się stresowałam bo zwykle jak znika z prywatnych wizyt to tez i ze szpitala. Nie ja to serio jakos ostatnio za bardzo sie przejmuje wszystkim, zamiast na spokojnie wyjaśnic itd. to ja panika. :-(.

Nefi ja też ostatnio strasznie emocjonalnie i zdecydowanie przesadnie reaguje na stresowe sytuacje . Grunt że się wyjaśniło i jesteś spokojniejsza .

Ewstra słuszne założenie .... na mnie też czeka sterta prasowania - kolejna porcja się suszy - ale tez część rzeczy składam bez prasowania bo bym nie wyrobiła

 

[ivi]

no ale jak nie wyprasować koszulek i koszul męża? bluzek Tymka do przedszkola? Jego bodziaków i podkoszulków? Ja mam same bluzki niewymagające prasowania, ale oni to uuuu masakra;-) tak samo nie lubię niewyprasowanych ściereczek kuchennych pościeli na szczęście mam niewiele wymagającej prasowania, bo bym niewyrobiła

 

[Ewstra]

Moja mamcia prasuje wszystko:majtki,skarpetki doslownie wszystko-ja tez tak mialam no moze bez bielizny za to moja tesciowa ma teorie ze jak dobrze rozwiesisz nie musisz prasowac podobnie moja znajoma ma meza na wysokim stanowisku caly czas wyjazdy sluzbowe po swiecie i nigdy nie wyprasowala koszuli grunt na mokro dobrze rozwiesic wiec...

 

[Mini55]

Ewstra nie tylko od rozwieszenia zależy im bardzie wilgotny ciuch tym ładniej wyschnie . Bo jak dasz na duże wirowanie to już w pralce się zmierzwi ;-)

 

[Atan]

mały w przedszkolu, a ja bez czopa

Lina, Pinula - dołączam do was

gratuluje pozbycia sie czopa ;-)

aaaaaa nie napisałam Wam - wczoraj mówię M, że czop mi odszedł (mój M sie mało zna na sprawach ciąży) a ten zbladł, po chwili mówi dobrze, że masz spakowaną torbę to jedziemy jak zjesz???? Mało się zapiekanką nie udławiłam

ooooooo no ladnie smiesznie ;-)dobra historia;-)

Ufff... Udało mi się nadrobić główny - i więcej nie dam rady, bo już znowu południe Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

Atan jak tam po nocy ;-) 3 tygodnie powiadasz... U mnie co najmniej 3 miesiące...

no jak u mnie no wiec
najpierw mialam brak humoru i placz mnie naszedl potem kapiel i sie uspokoilam potem maz mnie dopadl bylo bosko ale powiem wam jedno jestem tam luzna ze hej wiec jakies rozwarcie musi byc ;-) to mnie pociesza potem zasnelam kooo 1 i o 6 odziwo sie dopiero obudzilam do wc ale skurcze mnie obudzily i nie moglam zasnac spowrotem.. i co jakis czas sie pojawiaja ale to te przepowiadajace nadal. ale nie sa zbyt mile no i odkrylam ze Amelka zmienila pozycje wczoraj z prawej strony na srodek i tylko wypina sie chyba nogami nad pempkiem wiec obstawiam ze jest w kanale bo czuje ja jak chodze ;-) wiec tylko czekam i sie mecze z bolem podbrzusza od tych skurczy mini mam tak obolaly ze siusiu nawet boli a czasem chodze zgieta w pol bo sie wyprostowac z bolu nie moge..a aaaaaaaa wlasnie skurcz...

 

[Maria28]

czopy już mi nie odszedł w pierwszej ciązy do końca - więc nie wiem jak to wygląda. Więc nadal nie liczę na szybki poród i szczerze nie wszystko jeszcze wyprałam więc tym samym się nie spakowałam. ale już wszystko mam

Ja wczoraj odebrałam wyniki posiewu i okazało się że mała się przekręciła miednicowo - prawdopodobnie bo osłuchana tylko była ( ale w sobotę tak wariowala wieczorem że myslalam ze mi brzuchem wyjdzie - więc myślę że wtedy się przekręcała) a ja nawet się z tego cieszę - jak tak zostanie to będę miała z głowy dylemat czy cc czy sn

Mi to mimo pracy ( co prawda już tylko 2 razy w tygodniu) i kupę roboty w domu NUDZI się straszniee!!!!!!!! nei wiem chyba to jeden z objawów ciązy, bo tak samo miałam w pierwszej - taka mega nuda oczekująca końca. Nie ważne czy pracuję czy jem, czy sprzątam czy oglądam tv zawsze się nudzę i czegoś mi brakuje!

 

[nefi]

no ja właśnie cos też się zastanawiam czy mała znowu obrotu nie zrobiła bo cos dziwnie ja czuję., a juz grzecznie głowka w dół leżała. ale swoja drogą ja tez do spokojnych nie należę to co się dziecku dziwić, że się wierci.

dobrze dziewczyny ja śmigam odebrać wyniki badań i do lekarza po cos na kichwicę i gardło.
do później.....

Atan Ty kochana to uważaj na siebie. wiesz czasem lepiej pojechać raz za dużo na izbe niz raz za mało. żeby się nie okazało, że masz małe skurcze, a rozwarcie Ci idzie.

 

[Perelandra]

czytam czytam i doczytać nie mogę...
Maruusia super wieści z wózkiem, siostra faktycznie kochana :-) U nas Dziadek z Babcią (pradziadkowie Maleństwa) powiedzieli, że sponsorują wózek ale wydaje mi się, że nie zdawali sobie sprawy, z tego że to ma być wózek za ok. 1500 zł... też cisza póki co
U mnie dziś po badaniu wyjaśniła się sprawa o tyle, że wiem już na pewno - cc po 20 lutego (prawdopodobnie 21-22 lutego)

 

[Maruusia]

Zdążyłam napisać posta na forum i telefon. Okazało się, że kurier z wózkiem
Normalnie uwierzyć nie mogę. Zamawiałam w niedzielę po 23, a dziś bryka stoi rozłożona w pokoju