Przeczytałam pobieżnie, z tego co pamietam...
Widzę, że ogólnie wyprawkowo - ja też będę si brała za pranie w nast. dniach i td. M skonczył gładzenie, więc mogę sie brać za sprzątanie.
Poza tym moc naszych fluidów działa prawidłowo - nie tylko na moim przykładzie, ale również
Amandli - dobrze, że jej maluszek rośnie. Swoją drogą świeżo z porodówki: babka przed porodem usg: waga 4100g, po urodzeniu okazuje się, że 4950g
Więc teraz wysyłam pozytywne fluidy do
lastpetuni - oby nic poważnego z tą ręką i pozostałe badania też dobre wyniki przyniosły.
inamorate gratulacje dla koleżanki, no i dla cioteczki też ;-)
No to główny ogarnięty, ale więcej dziś nie dam rady ogarnąć - wybaczcie, mam dziś inne sprawy jeszcze do ogarnięcia, więc zerkne jutro dopiero, a widzę, że będzie co czytać. A jutro po południu szkoła. No i ogarnąć kurz (dziś nawet palcem nie kiwnę - spokojnie), bo gdzie się nie dotknę, to od razu biała jestem
Miejcie się dobrze, miłego wieczoru i spokojnej nocki :-)