reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

A ja właśnie obliczam ile będę dopłacać do gastoudersów mniej więcej i jestem przerażona:no:

I ja od jutra wracam do normalnego trybu pracy... i tak do 15 lutego.

No to pochwal sie ile, bo ja tez dzis obliczalam ile srednio by to wyszlo u Gastouder jakbym dostala ta prace na pol etatu i myslalam ze bedzie taniej :sorry2: mi wyszlo 260 , a tobie ?


Laru, duzo napisalas, ja tez sie lubie rozpisac , czesto sa to monologi haha :-) ale zgadzam sie z toba w 100%. Ja tez sie ciesze, ze jestesmy tu sami, nikt nam dupy nie zawraca niezapowiedzianymi wizytami, mamy swoj swiat - na koncu swiata. W Polsce smuca mnie wiecznie styrani ludzie, w oczach ktorych nie widac szalenstwa, miejsca na innowacje czy innej perspektywy. Zawsze wracam podlamana bo wiekszosci moich kolezanek nie za dobrze sie powodzi z praca.

Dziewczyny, prosze jutro rano o kciuki w okolicach 10-11 PLISSS
troche sie nerwuje :zawstydzona/y:
 
reklama
Iskierka jak dla mnie werk.nl to ściema jedna.... jakis czas szukałam przez nich pracy.... kilka dni dostawalam oferty, na wszystkie mnie interesujace wysylalam cv..... nikt w ogole nie zareagowal,.... potem nie dostawalam zadnych ofert i po jakims czasie znowu te same co kiedys.... jakaś kpina...
Dlatego ja szukam pracy na Uitzendbureau.nl - Vacatures van uitzendbureaus. Codziennie nowe oferty, wprawdzie nie zawsze w moim profilu ale sa nowe. A propos tego ze nikt nie zareagował - to samo powiedzialam dziś mojej pani coach. I co usłyszałam? T prosze zadzwonić i zapytać co z moja kandydaturą.
Dowiedzialam się też ze jesli nie ma ofert to mam skladac open solicytacje - umieszczać swoje CV na stronach biur pracy. zaczełam jej wyliczać, w ilu biurach tak wlasnie zrobilam to tez mi kazala do nich dzwonić. A jak tam dzwonię to slysze - nproszę zostawić swoje CV na naszej stronie i CZEKAĆ na kontakt...
masło maślane, ale... niech im będzie. ja u nich bylam, oni mi "pomogli" i wszyscy bedziemy miec spokojne sumienie:-D
Dziewczyny, prosze jutro rano o kciuki w okolicach 10-11 PLISSS
troche sie nerwuje :zawstydzona/y:
Będzie ciężko bo o tej porze mam wizytę w CB, ale... czego się nie robi dla znajomych:-D:-D:-D:-D
 
O LARU jak ja cie rozumiem ,tez jak ty myslalam sobie gyby tak mozna bylo cofnac czas.Ja bylam taka glupia i sciagnelam do nas tesciowa.Kupilam jej caly pakiet godzin sprzatania,wszystko zalatwilam.Mialo byc tak pieknie a skonczylo sie ze nie zobaczylam grosza za prace ani dziekuje i jeszcze dostalismy podwyzke za mieszkanie bo za duzo bylo naciagniete pradu i gazu.No ale jak tesciowa ciagle w domu siedziala to sie nie dziwie.No a jak nas przed rodzina obsmarowala popakalam sie jak uslyszalam te historie.Eh dzis mam ciezki dzien wszystko mnie drazni.
ISKIERKO bedzie lepiej.Ja tez szukalam pracy i nic ,kazdy obiecywal ze zadzwoni ze pomoze ale...no i jak pracy nie bylo to nie bylo a dzis dostalam oferte tylko ze juz jej nie chce bo chodze do tej restauracji.No i 4 razy w tyg sprzatam ,cos robic musze.Zarzekalam sie ze juz na sprzatnie nie pojde ale jak mus to mus.
AYNI bede trzymac kciukasy:-)
 
Ostatnia edycja:
Iskierka, tylko dziecka nie upusc hehe ;)

A ja wam powiem, ze pare lat temu okazalo sie , ze w Holandii calkiem niedaleko jej moj wujek. Pojechalam go wiec odwiedzic, a on sluchajcie siedzi w majtkach i podkoszulku napity z kista browaru :no: w PL prad im odcieli, dlugi takie, ze hej, a on sobie popija... Kiedy inni ludzie zle w Polsce nie maja a grosz do grosza odkladaja na pianino dla dziecka czy cos. Wujka rzecz jasna po jakims czasie wywalili z pracy, bo pod wplywem przyszedl i on razu do mnie, czy ja mu czegos nie zalatwie... Nasciemnialam mu troche , ze roboty nie ma nigdzie itd ale jak cos bedzie to dam mu znac. W zyciu bym nie sciagnela go do siebie do domu :wściekła/y:

Niektorzy w Polsce mysla, ze to tak latwo tu komus "zalatwic" prace bez jezyka, na juz zaraz i nie wiadomo jaka z tego bedzie kasa. Mit o zachodzie...

Iskierko moj maz jakies 1,5 roku temu byl na zasilku dla bezrobotnych i UWV tez im zorganizowalo workshop, mial przyniesc swoje CV i mieli dorzucic jakies wskazowki i autoprezentacja takie bylo zalozenie. Okazalo sie ze CV (sama mu pisalam) jest super i zadnej poprawki nawet nie wprowadzili a warszat polegal na tym ze 10 bezrobotnych osob siedzialo przy stole i kazdy mowil jakie ma pierwsze wrazenie o drugim :wściekła/y:

Swoja droga nikogo to nie interesuje, ze osoba bezrobotna dostaje jakies smieszne pieniadze ktore ledwo starczaja na oplaty to jeszcze ma dojezdzac (i wydawac kase) na taki idiotyczny workshop. No i wydzwaniac obowiazkowo, co tez tanio nie wychodzi. Ta instytucja to moim zdaniem pelni funkcje poradni i to jeszcze kiepskiej ...
 
laru niestety gdyby tak pieknie było to bym nie musiała oddawac 3 miesiecznego dziecka do złobka i wracac do pracy :(:( no najlepiej jak sie ma mozliwosc na bezrobotne... ja nie mialam... bo ma vastcontract a szef by mnei nie zwolnił :)
 
a ja tam jak zwykle dla odmiennosci lubie jak rodzina przyjezdza do mnie, przynajmniej jest wesolo, nikt nas nie wykorzystuje jesli chodzi o moja rodzine, duzo nam pomagaja. chodzi mi oczywiscie o najblizsza rodzine, nie mowie o kuzynostwie, bo to juz inna bajka.

nana jak tam w pracy? jednak dalej tam pracujesz w restauracji? dobrze ze udalo Ci sie cos znalezc.
Ayni powodzenia

co do pracy to ja wychodze z zalozenia, ze jak jest ciezko, to ambicje i dume schowac trzeba do kieszeni i isc pracowac gdziekolwiek, byle by miec co do gara wlozyc, dziecko nakarmic, ubrac je i by bylo czyste i mialo cieplo. W takich chwilach nie ma co udawac 'wielkiej pani/pana' tylko isc i robic swoje :-) jasne, wiadomo, kazdy by chcial miec fajna, ciepla posadke, najlepiej to chyba prace siedzaca i niewymagajaca za duzo wysilku;-) no ale nie kazdy moze bo albo nie pozwalaja na to kompetencje tej osoby, albo inne czynniki. Mysle ze zawsze lepiej jest wziac jakas gorsza prace i COKOLWIEK zarobic i w miedzyczasie szukac cos lepszego, niz siedziec i czekac, az praca sama przyjdzie... bo moze nie przyjsc nigdy :happy2:
 
OOO widze ,ze prawie kazdy ma jutro druk :szok: Aynis postaram sie trzymac kciukasy chociaz w tym czasie bede u HA a zaraz potem smigusiem wracam do domu na wizyte kinderfysio... ufff...

Ja jeszcze niewiem ile dostane zasilku,nie moge sie zebrac zeby wsio wyslac a jutro ostatni dzien zeby to zrobic,chyba zaraz przygonie starego do roboty ;-) Po wstepnym wypelnieniu wniosku ( ale nie do konca) wyszlo ,ze moge dostac zasilek UWAGA na 10 MIESIECY !!! :szok: Niby super ale jeszcze na niego nie przeslam a juz czuje sie darmozjad i zlodziej :baffled:
 
reklama
laru, a czytasz na polskich forach? najlepiej poszukaj u zrodla i poszukaj sama na stronie uwv albo idz do ksiegowej, niech ona Ci wszystko wytlumaczy. na niedzieli tez za bardzo nie ma co patrzec, kazdy tam pisze cos innego:-D
 
Do góry