Iskierko a ty jakie dajesz Olivi to pijama papje? bo ja widzialam tylko 6+... i czekam az skonczy 6 miesiecy... bo niewiem czy mu sie co nie stanie jak dam mu wczesnej...
No i ja właśnie takie daję. Skończyla piąty miesiąc, weszła w szósty więc takie daję. Nie czekam aż skończy szósty. Ale to indywidualna decyzja. Ja mialam takie Pijama Papje darmowe z Baby Doos więc najpierw jak mala skonczyla 5 miesiecy to dalam na sprobowanie - czy bedzie jej smakowalo, czy prześpi dłuzej niz na piersi no i... czy nie będzie bolal ją brzuszek. Test wyszedł pozytywnie więc teraz dostaje co wieczór po kąpieli flachę z Pijama Papje. I nie dość że przesypia po nim 5-6h to wreszcie zaczela robić normalne kupki - normalne czytaj CODZIENNIE
Maja dostaje pijama papje z banankiem. Dobrze przyjęła. No i daję jej też słoiczki i jak nie mam gotowych kaszek, to robię na nutrilonie ryżową z bambixa. Dzisiaj zaczynamy nutrilon 2. A...no i normalnie jeszcze dostaje cycek, ale wiadomo, nie tak często. Dzisiaj dostałą też wodę do picia i była zdziwiona, co to, bo nie ma smaku.
Moja Olivia piersi już nie dostaje. Juz nawet nie odciągam, choć coś tam czasem jeszcze leci. Przeszlam na Groeie Start 2, Pijama Papje i sloiczki. Czasem sama jej zetrę jabłuszko, czy zrobię papke z banana. Do picia dostaje herbatkę. najpierw byla to granulowana z HIPP na lepsze trawienie (polska), teraz jest owocowa, też z HIPP kupiona w C1000. Trochę mi nie pasuje to ze to ekspresowka jest, ale z braku laku... daję też sok jablkowy taki do rozcienczania z wodą - specjalny dla dzieci od 4 miesiaca - też tutejszy wiatrakowy.
NNie slodze dodatkowo tych herbatek i mala pije bez problemu. Nie daję jej natomiast samej przegotowanej wody. Może to źle, ale mnie samej sama woda nie smakuje więc nie rozumiem dlaczego mialabym poić nią swoje dziecko? Dziecko tak jak i my rozróznia smaki, a woda akurat smaku nie ma.....
Dziewczyny jak robicie rosolki dla dzieci. Dajecie taki zwykly? A przeciez tam sol jest a niby nie powinno sie, no i tluste
Moze sprobuje sama upichcic to bedzie wcinala. Niebardzo wiem jak sie zabrac do tego.
Ja gotuję rosół na kurzych pałkach (po holendersku drumstick). Do tego warzywka - marchew, seler, por i czasem dorzucam kalafior i groszek (z puszki). Rosól solę, ale z umiarem. Nie wrzucam kostek rosołowych, a każdy z nas doprawia sobie rosól juz na talerzu. Dla malej z rosołu wyciągam marchewkę i kalafior, robię z nich puure widelcem, zalewam odrobiną zupki i tak podaję łyżeczką.
A mi sie dzis snilo, ze mam wszy we wlosach i ze mi lecialy, byly takie biale jakby male kraby i moj M mial szampon na te wszy i mi nie chcial dac.. Brrr ale obrzydzenie, to byl koszmar senny... brrr az do tej pory mnie przechodzi dreszcz.
Ayni, ja to sie zawsze śmialam z tesciowej, jak mowila ze jak się śnią wlosy to na nieszczęście. Ponad rok temu też mi sie śnily wlosy i wszy i potem nas okradli. Niby głupota, zabobon, ale kto wie....
ja dalej razem z moim kapiemy Tomka w wanience.
U nas to wlasnie tata kąpie Olivię, a ja w tym czasie szykuję piżamkę, łóżeczko, mleczko. Mam wanienke na stojaku i on ciut za wysoki dla mnie. Owszem, teżz ją kąpalam, ale strasznie mi bylo niewygodnie
Ewelina to zapraszam do mnie
bedziemy sie malowac caly dzien hehe
Ja uwielbiam, ale wczesniej nie mialam obrego sprzetu, teraz juz sobie skompletowalam dobre pedzle i heja
Już wam zazdroszczę. Ja od pewnego czasu nie moge się malować, bo mi zaraz jakies liszaje wyłażą. Juz probowalam kossmetyki roznych firm i dooopa. dwa dni jest ok, a na trzeci już mam problem. Podleczę maścią, pomaluję i w kolo macieju....