reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Oj ona strasznie za dziećmi jest. Dobrze się tam czuła a to dla mnie najważniejsze. Panie na mnie wywarły bardzo pozytywne wrażenie. W ogóle z wyglądu były fajne... jedna miała oryginalnie powygalane włosy a druga dużo kolczyków :cool2:. Jednak można wyglądać niespotykanie i mieć taką pracę i nie chować się po kątach. W ogóle też mi się podoba to, że w przedszkolu istna jest istna mieszanka etniczna dzieciaczków.
 
reklama
W końcu wyszły mi gofry :cool2:. Jestem boska hihi :cool2:.

Nie-dziękuję... mam nadzieję na szybkie znalezienie roboty. Mała dzisiaj ożywiona po tym żłobku. Zmęczona, ale nie daje za wygraną.
 
Astrid a szukasz jakiejs konkretnej pracy, czy obojetnie jaka byle byla? jak byle co to zobacz, w lutym walentynki, moze np. na kwiatkach by sie cos znalazlo.. albo w jakiejs fabryce co pakuja czekoladki lub prezenty.. albo idz na tego przewodnika, w koncu w pl tez to robilas :-) fajnie tak w swoim zawodzie cos znalezc:tak: napewno cos znajdziesz, pracy w sumie pelno, tylko czasami trzeba sie naszukac zeby cos normalnego znalezc:tak: a moze u meza Twojego? i byscie razem pracowali:-)
 
Póki co się rozglądam... dzięki za podpowiedzi. Na razie moim głównym celem, jest znalezienie czegoś, co będzie elastyczne godzinowo, żeby podpasować żłobek itd.
 
Bryyy

u nas cięzki dziś dzien, niedawnoc o doczłapałyśmy do domu.... po pierwsze nienawidze poniedziałkow bo zawsze pozno koncze.... po drugie MArtyś dała nam w nocy popalić, też zwalam to na ząbki.... wczoraj do 12 w nocy nie chciala spac tylko ciagle marudziła w koncu zasneła u nas w lozku... o 4 sie obudzila i ryk,,, trza było butle dac ii spała do prawie 8... teraz widze ze nieźle kaszle
... czy mam z kaszlem isc do lekarza?? czy przeziębienie samo minie?? ma troszke katarek ale bez przesady .....


kurde jak załapała grype od tatusia to sie pochlastam.... u nas wirus panuje , duzo ludzi w koło chorych
 
no własnie, ślini się... pani w złobku nic nie mowila o kaszlaniu tylko ze je inaczej, raz mniej raz wiecej.... zmierze potem temp i bede patrzec a jak sie pogorszy to do lekarza....
 
reklama
U nas dzisiaj troche lepiej, bo maruda nie placze :D ale tak to bez zmian... dzisiaj nie moglam odejsc nawet na krok bo zaraz byl protest... nie spal dzisiaj w dzien wogole... mam nadzieje ze sie na noc zmeczy i ladnnie zasnie, ale narazie sie na to nie zapowiada.

A gdzie AYNI? zabunkrowala sie cos i ani widu ani slychu :D

Ja tez zamierzam pojsc do pracy ale to blirzej wiosny... jesli znajde cos na kilka godzin dziennie to bedzie super a jesli nie to moze uda sie pojsc do B. do pracy, zawsze to razem i nie bylo by problemu z maly, razem jedziemy, razem wracamy :)
 
Do góry