reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

bernadetko wspolczuje Ci, jeszcze akurat termin porodu przypada na ten dzien, nie za bardzo mozna swietowac...
jesli chcesz sie czegos dowiedziec, to pytaj, tak jak ewelinka napisala wszystkie chetnie pomozemy :)))) :tak:
 
reklama
Thehague swietowac bede jesli urodze akurat w ten dzien:)
Bo mama by mi tego nie wybaczyla, rowna z niej kobitka byla, rozrywkowa taka jeszcze bedzie mnie nawiedzac jak tego nie zrobie:)

Madziula wspolczuje, ja swojego biologicznego ojca niz znam, a z ojczymem ie utrzymuje kontaktu, bo zaraz po wypadku polecial do sasiadki w ramoina...;/
 
Smutne tematy poruszacie, ale to mile ze dorosla osoba potrafi przyznac sie jak bardzo kocha-kochala rodzicow. To teraz rzadko sie zdarza. Ja mam ich oboje i sa wspaniali,
ale MOJA TESCIOWA KOSZMAR!!!!!!!!!!!!! mA 47 LAT a zachowuje sie jak nastolatka, mysli ze jest najlepszym kumplem kazdego. Raz jak miala ur to wypiwszy sobie za duzo i tak jej odbilo ze poleciala do kuchni po walek i z piana w ustach do mnie: ze ja to wredna osoba, ukradlam jej kochanego syneczka, ze zabraniam dostepu do wnuczki itp Moj tak sie wpienil, ze do tej pory mamy minimalny kontakt z nia.
Jeszcze bylo kilkanascie spiec z nia ale to dluga historia. Mowie wam wariatka:szok:
 
Ja już nie bardzo nie smuce, czas troche leczy rany :)

Ja sam bardzo fajną teściową ;)


P.S. dzisiaj już oficjalnie zmieniono mi nazwisko w gemeente po męzu :) jupiii, teraz tylko czekam na odbiór paszporciku i na szczescie nie bedzie problemu z nazwiskiem dla dzidzi ;)
 
Ewelina:szok: szkoda ze Ci sie taka trafila, ale dobrze ze maz jest za toba:)
to wazniejsze niz ona...

Mi naszczescie trafila sie dobra tesciowa narzekac narazie nie moge na nia:) oby tak dalej, ale tez strasznie za swoim syneczkiem:-D jak by mogla to za przeproszeniem by mu w du*e wlazla:-) ale nie dziwi mnie to bo widzi go raz w roku albo i nie bo rzadko bywamy w pl...

Madziula to gratulacje;) jak sie czujesz z nowym nazwiskiem?:)
 
Ostatnia edycja:
Moj nawet nie chce jej odwiedzac jak jestesmy w pl, ja musze go namawiac ze wypada i takie tam.


A moj dzidziol w brzuchu ciagle siedzi i nie mysli obrocic sie glowka w dol
 
reklama
bernadetkka ahh powoli sie przyzwyczajam, najgorzej z podpisywaniem sie:) jak załatwiałam dowód osobisty w pl to sie myliłam i starym nazwiskiem sie podpisywałam i musialam kreślić , a teraz czekam na paszport zeby cokolwiek załatwiac i sie podpisywać ;)

ja zaraz szykuje sie do połoznej, ciekawe czy mała juz głowka w dól :)
 
Do góry