reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

ewelina gdybym miala transport to na pewno bym was wszystkich nawiedzila na kawe :p ale niestety nie posiadam samochodu i procz hagi nigdzie nie wybywam :( a pociagami jakos tu jeszcze sie nie poruszalam ale chyba kiedys bede musiala sprobowac :)

Moj K cos wspomina o zakupie samochodu ale jakos ten pomysl mnie narazie nie przekonuje...no ale zobaczymy...na wakacje to chyba rower sobie kupie,bo tez ni mam :p

A ja sie o 13 pierdyknelam na drzemke z dzieciakami i dopiero teraz wstalismy hehe...Kacper obudzil sie z goraczka znowu :/ ale czopek poszedl w ruch...

Ide robic rybke :) bo zglodnialam
 
reklama
bry wieczór

padam na ryj po całym tygodniu pracy i jeszcze ta duchota.... ale jest dobrze... dzisiaj przyjechał do nas wreszcie nowy materac, ale jeszcze meble muszą dojechać ... no mysle ze blizej niż dalej :)

pierogi, ktoś tu mówi o pierogach.... mniaaaaaaaaaaam

nie pamiętam która mnie kiedys pytała o mleko z kruidvata.... ale pijemy już drugi karton i wszystko jest ok, jeśłi chodzi o sklejanie sie mleka.... to zaczełam mocniej i dluzej potrząsać i juz dwa razy sie nie skleiło... wiec wychodzi na to ze poki co zostajemy przy tym mleku :)

ah musze sie piweczka napićkać troszkie :)

Ayni juz wraca :)
 
Hejka laseczki.
Komu tam bylo dziś zimno??? Ja wprawdzie prawie 9,5h w pracy (znaczy się w budynku), ale jak jechalam rano o 7.00 i jak wracałam o 17.00 to było rano ciepło, a wieczorem gorąco...
Moj mąż po obiedzie nawet skosił trawnik, a jutro ma robotę - przywiozą piasek :-D, bedzie więc konczyl taras :-D
Co do otwartych kuchni - dziewczyny, nie wiem jak to u was w domach wygląda, ale kiedyś sprzątałam u jednej rodziny i oni właśnie mieli otwartą kuchnię i mieli ją zagrodzoną takim specjalnym półokrągłym traphekje, coś jak to - Traphek Lindam 3 Panelen | MamaLoes Babysjop
Może to jest rozwiązanie i dla którejś z Was?
Moja Olivia nauczyla się schodzić z sofy i robi to strasznie szybko. Na wszystko pokazuje paluszkiem i mówi "yyyyy", szczerzy zęby w uśmiechu albo "straszy" wszystkich dookoła swoimi wyszczerzonymi 3 dolnymi ząbkami. Zaczyna się z niej robić mały urwis:-D:-D:-D:-D
 
hej

ja nie wyspana dziś, w nocy butla, rano pobudka, czekam aż mała pojdzie na drzemke i też ide spac :)

Iskierka to jest świetny pomysł, gdybym miała taka możliwosć napewno bym cos takiego kupiła tylko ja mam własciwie salon z kuchnią i nie mam oddzielnej sciany ....ehhh
 
hej.

A ja dzis wyspana i to chyba za bardzo.Moje dzieci wlasnie 5 minut temu wstali-spali prawie do 11 haha...jestem w szoku co im sie stalo. Ja juz od 9 na nogach bo dluzej nie molam wylezec a oni spali i spali hahah...

Chyba ide na kawe do sasiadki bo nie chce mi sie samej pic :p
 
no troche podrzemałam.... byłysmy na zakupach, kupiliśmy pierwsza szczoteczke i paste od 0 :) moze dzisiaj bedzie pierwsza próba.... narazie szczoteczke dałam jej do zabawy zeby sie przyzwyczajała :)
u nas w salonie tak słonko wali przez te wielkie szyby ze zrobiliśmy jej basenik, prawie jak na dworze i bez wiatru hehe

w etosie jest promocja na pampersy...2+1 gratis , jakby kogoś interesowało....
 
Heja,no Madzia powodzwnia w szczotkowaniu;)u nas sa dni ze nie chce przestac,tak jej sie podoba,a czasami tylko powiem ze idziemy myc i juz krzyk. COS Wam powiem odnosnie pampersow:od urodzenia uzywalismy i bylo dobrze do momentu ostatjiego urlopu w Pl,tj. mies. temu. Skonczyly mi sie i kupilam w Pl,zuzylismy chyba trzy i Nadii dostala takiego uczulenia na pisce-normalnie masakra. Kupilam pieluszki z biedrony zakupilam masci i bylo ok. no ale po powrocie do Nl znowu kupilam pampersy i caly czas cos jej tam wyskakiwalo-pojedyncze krostki,smarowalam i nic i w koncu kupilam pieluszki z jumbo i tego samego dnia jeszcze z c1000 i co? nie sa najlepsze ale nie ma ani jednej krostki. I ja sie pytam jak to mozliwe czy oni cos zmienili czy uczulenie moglo sie pojawic po roku stosowania? Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze Dzidzie:)
 
doris w zasadzie uczulenie może pojawić sie w kazdej chwili, nie zaleznie od tego jak długo cos stosujemy... ja kiedys 2 lata uzywalam krem do twarzy po czym nagle poprostu przestałam go tolerowac i skonczyło sie hydrokortizonem.... ja osobiscie nigdy nei zauwazylam uczulenia od pieluch , jedynie wtedy kiedy za dlugo nosiła.... mozliwe ze pieluchy tak jak inne rozne produkty co jakis czas ulepszaja formuły itd a być może dodali cos na co Twoja ma uczulenie....
 
Witam sie sniadaniowo :)

Wlasnie czekam na sniadanko,K co niedziele robi :)

Doris mam tak samo jak ty,moje dzieciaki sa uczulone na pampersy z pampersa-a w Pl uzywalam dada z biedronki-i bylo wszystko cacy-tutaj na poczatku kupowalam pampersy z pampersa i uczulenie masakryczne,odparzenia itp...zaczylam kupowac albertowskie a teraz z aldika i jest znowu wszystko pieknie ladnie :) wiec nie wiem czy moje dzieci sa inne czy co...

Nic...milej niedzieli...
 
reklama
dzień dooooobrryyyyyyyyyyyy

ooo dopiero 10 a ja myslalam ze co najmniej 13 hehehe no tak, jak sie szybko wstaje to dzień dłuższy :)
ja po śniadaniowo pomyłam podłogi , pranko sie robi.... i luzik własciwie..

dzisiaj rano pierwszy raz mysliśmy ząbki.... nie było tak źle jak sie spodziewałam, do zębów sie dostałam ale zaczeła mi jezykiem wypluwać.... hehehe no niestety musi powoli przyzwyczajać sie do smaku pasty... nie dopuszcze do tego co ja miałam z zębami jak byłam mała ....

ja zdecydowałam że zostaje przy pieluszkach z AH :)
 
Do góry