reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
hooba i ja też gratuluje :)

U mnie częściej słyszę "masz...to dla ciebie" niż " to moje" :)
A i jeszcze bardzo często mówi "dziekuje" Ale to praktycznie za wszystko dziekuje. No i "przepraszam" I zauważyłam że rośnie mały pedantyk
 
hooba - wielkie gratulacje!!! super niusy!! :D
Moja Mila też ma fazę "to moje"... histeria jak ktoś chce pożyczyć jej zabawkę. Próbuję z tym walczyć ale nie widzę rezultatów. grrr

Kurcze przeciez to jest istne przeklenstwo z tym 'TO MOJE!' :angry: Czasem juz nie ogarniam:p Moj Kuba tez nie popusci i afera gotowa:baffled:
A uparta jest jak stado oslow!!! I do tego chce wszystko ...'Ja sama':blink::blink:
W nocy potrafi sie przebudzic , miec mega nerwa nie wiadomo o co???? Ani smok, ani pielucha ani mleko ...kaze mi stad isc i jej nie dotykac:confused: Ach te baby:-p
Hooba gratki wielkie!!!!!!!:-D
 
Ostatnia edycja:
haha super Antar !! Gratulacje !! :D:D:D:D
Dziękuje za gratulacje w dalszym ciągu :)
u nas też "to moje" czasami występuje, ale nie jest to jakieśnagminne, ale od czasu do czasu awantury są. Mnie natomiast czasami dobija "ja siam" szczególnie jak chcę coś sprawnie zrobić a Bart sobie umyśli że on chce i wtedy dopiero jest rozróba. Mam nadzieję że ten bunt nie trwa wiecznie ;/
 
antar gratulacje:tak::tak::-):-):-)

hobba a ty teraz masz termin na luty znowu?


oj to nie jestem sama z tym \:to MOJe:-D

no dziękuję, prosze też u nas jest i oczywiście; przepraszam Mamusiu :-) a po 5 min to samo robi:dry:
 
hooba wielkie gratulacje :-) życzę spokojnej ciąży . Może Tobie wreszcie uda się przełamać ,, klątwę lutówek ,, i płeć drugiego dziecka będzie inna ? ;-)

A propos klatwy Lutowek... Nimfii chyba powinna juz znac plec?:confused:

!



no wiecie co... ni pomyslalam o tym w ten sposb :-D
Oczywiscie znam już płeć, i jak myślicie ;-)
Oczywiscie że drugi synek!!! :shocked2::shocked2:

Na razie mowie do brzuszka Kubuś, a blizej końca ciązy pomyślimy czy tak zostanie.

No i moje male marzenia o posiadaniu córeczki odeszły w zapomnienie. Nie bedzie wiązania kucyków, ani kupowania sukienek....
No coż... Tak to w mojej rodzinie jest ze za czasow moich niemowlecych rodzily sie same dziewczynki a teraz rodzimy samych chlopcow w rodzinie :tak: Teraz bedzie rodzina powiekszona o piątego chłopaka z kolei ;-)



hooba milo slyszec ze i ty w dwupaku - zycze dziewczynki jesli sie uda przełamac klątwe ;)
A i tym razem ide rodzic na Ujastek. Jesli nadal mieszkasz w Krakowie to radze tylko omijać Żeromskiego szerokim lukiem ;)


Antar dobre wieści ;) Tez mi sie marzy porod jak marzenie :D



Aha a jak chodzi o dzielenie sie zabawkami - to Maciek chetnie sie dzieli, ale z doroslymi :p Dzieci nie lubi bo sa dla niego zbyt nachalne, a zwlaszcza dziewczynki. Jak wyjdziemy na pole z jakas zabawka to od razu sie zbiera grono dzieciakow chetnych do zabawy, to Maciek od razu ucieka do domu. Za to jak sie go poprosi o zabawke to ja poda :) Młodszemu brtau pewnie bedzie zabieral ulubione autka, no ale to chyba normalne.
 
Ostatnia edycja:
reklama
nimfi gratulacje synusia :) to chyba nie mam co liczyć na córkę ;):p a co do szpitala to ja się raczej nastawiam na Rydygiera znowu, bo ostatnio w pierwszej kolejności pojechałam do Ujastka to mnie odprawili z kwitkiem, także nie chcę mieć powtórki z rozrywki :)
 
Do góry