reklama
acha warzywa gotuję w wodzie na kostce rosołowej a potem jak mieszam je z ryżem to dodaję troszkę masełka normalnie palce lizać.
ardzesh chińszczyzny to chyba nie bo tam są te grzybki no i te pędy bambusa a to raczej nie wskazane dla maluchów
ardzesh chińszczyzny to chyba nie bo tam są te grzybki no i te pędy bambusa a to raczej nie wskazane dla maluchów
hmmm a ja słyszałam, że kostka rosołowa i wegeta jest zakazana w czasie karmienia 
jezyk - a te warzywka co wymieniłaś, każde jest na wzdęcia, a ja Milence staram się nie serwować takich rzeczy, bo i bez tego cierpi mi strasznie
Espumissan nie działa. Jak ona cierpi - to ja cierpię jeszcze bardziej niż ona
(mała właśnie daje serię pryknięć, zwijając się przy tym)
A ja zjem pyszności jutro u mamusi - kluseczki śląskie


jezyk - a te warzywka co wymieniłaś, każde jest na wzdęcia, a ja Milence staram się nie serwować takich rzeczy, bo i bez tego cierpi mi strasznie

A ja zjem pyszności jutro u mamusi - kluseczki śląskie


mamaflavii
Mama Flavii i Julianka
Ja tez kalafiorow i tym podobnych fasolek teraz nie jadam, Julianek ma ostatnio kolki, wzdecia i meczy sie strasznie, a ja wraz z nim, wiec obecnie to tylko marchewka, ziemniaki, cukinia i cykoria na okraglo u nas. A ja tak uwielbiam kalafior
Coz sprobujemy za jakies 2 miesiace.


reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 768 tys
Podziel się: