reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

oj jakie miłe wspomnienia.
Ja zrobiłam test, ale wyszedł mi negatywnie i pomyślałam, że szkoda i że dalej spróbujemy, ale po paru dniach coś mi nie dawało spokoju... i drugi test wyszedł pozytywnie. Trudno opisać ten stan, jak się widzi dwie kreseczki...
 
reklama
Ależ jestem szczęsliwa że jestem mamą!!!

TAK!!!!!!!!! Ja tez cieszę się niesamowicie!!!!!!! mimo że Mateusz nie był planowany:) Ale chciany od samego początku:) Nam minie rocznica od poczęcia 2 czerwca - byliśmy w Kudowie na weekend i od tamtej pory smiejemy sie ze to przez tą wode zdrowotną.....napilam sie i zaczelam puchnąć hahaha
Marcinowi powiedzialam przez telefon ze bedzie tatą- smial sie chyba z 5 min i wciaż powtarzal "to cudownie kochanie"
Az mi sie lezka w oku kreci jak sobie przypominam:):laugh2:
 
pamiętam jak bardzo chciałam już mieć dziecko, już za pierwszym ; podejściem; byłam pewna ze jestem w ciązy z Maurycym, nie brałam pod uwage że mogło by być innaczej, pamiętam że zrobiliśmy pięć testów, każdego dnia po jednym, dopiero za ostatnim razem były dwie kreseczki, jak się okazało mam czegoś zamało w moczu żeby wykryć tak wcześnie ciąze, ale pamiętam że czułam w sobie ze jest mały bombelek, i był:-)z Mikołajem poszłam zrobić test z krwi, bo pamiętałąm jaka była sytuacja z Maurycym. wynik był pozytywny, pamiętam że w domu tak dla żartu zrobiłam test ten zwykły i nic nie pokazał, a ja już wiedziałam że jestem w ciązy. więcej dzieci nie planowaliśmy.z Mają to było tak że byłam na wakacjach w polsce i poszłam do gina na wypalanke, bo chciałam zrobić ; porządek z moim ciałem, przed założeniem spirali, bo niechcieliśmy mieć więcej dzieci, tak więc się stało, po zabiegu wróciłam do irlandi, przez miesiąc nie miałam okresu, ale lekarka mnie zapewniła ze tak mogło się zdażyć, niestety moje samopoczucie było conajmniej kiepskie, nawet dwa razy zemdlałam, mój mąż zabrał mnie do polski do lekarza gina ale do innego my7ślał ze mam jakieś powikłania po tej wypalance, jak się okazało to byłam w ostatnim dniu czwartego miesiąca ciązy. zemdlałąm na fotelu u lekarza , to był szok, ryczeliśmy obydwoje dwa dni, najbardziej się baliśmy że mała urodzi się niepełnosprawna z powodu tego zabiegu, ale całe szczęście wszystko jest ok.z Maxem to kolejne soprays, okres mi się spózniał i zrobiłam test, jak się póżniej okazało to byłam już w trzecim miesiacu, ja zawsze mam tak dwa -trzy razy okres w ciąży na początku, top mnie gubiło.......... ale naprawde jestem mega szczęśliwa z moich dzieciaczków, są wspaniałe,,,,,,,,
 
Ja test zrobiłam 14 czerwca i jak zobaczyła te dwie kreski to ryczałam jak bóbr... u mnie w ogole na poczatku ciązy strasznie hormony szalały i ja każdego dnia ryczałam a mój mąz to nie wiedział dlaczego tak rycze, skoro sie ciesze... hehe... dopiero jego mama mu powiedziała, że musi mieć dla mnie dużo wyrozumiałości bo tak to już babki w ciąży mają bo to hormony :) ale jako matka jestem spełniona i naprawde szczęśliwa na maksa :)

a tak z innej beczki to moja Ala wczoraj odkryła, że można się przewracać z brzuszka na plecki i zrobiła tak dwa razy przed kąpielą i dziś również... robi to dość przypadkowo, ale jednak już tak robi a czytałam, że tę umiejętność nabywaja dzieci w wieku 3-4 miesięcy a ona ma dopiero 2 miesiące :) Mała Spryciara :)
A ja tam Wasze Maluszki też już odkryły, że tak można?
 
Ja zobaczylam 2 kreski na tescie 16 czerwca nie potrafie opisac jaka bylam szczesliwa tym bardziej ze dosc dlugo sie staralismy(ponad rok):tak:Gdy powiedzialam mojemu Wojtkowi oszalal z szczescia Gdy to wspominam lezka kreci mi sie w oku Choc w czasie ciazy przezylam wiele ciezkich chwil to nie oddalabym tego za nic Mam przy sobie swoja kochana kruszynke i jestem najszczesliwsza mama na swiecie:-):-):-)
0017795676.gif
 
maran-atha tez dwie kreseczki na tescie zobaczylam 14 czerwca :tak:

no a Maciek wczoraj po raz pierwszy przewrocil sie z brzuszka na plecki ;-)
 
ja zrobiłam test 11 czerwca. wstałam rano zrobiłam test, zobaczyłam dwie kreski i..... poszłam spać :-D
Wiecie co? poczytałam sobie początki naszych wpisów na tym wątku. Ehh. Ale byłyśmy spanikowane jak to będzie itp. I tak się zastanawiam co u milenki i mitsu
 
a ja kresek nie zobaczyłam w ogóle, bo przez to, że robiłam pomiary temperatury odrazu wiedziałam, że wcelowaliśmy w owulację i jak po 5 dniach od igraszek zaczął mnie brzuch boleć i chciało się spać to wiedziałam, że to to ;)
zrobiłam hcg beta tydzień po stosunku (wiedziałam że na teście ciążowym nic by nie wyszło) i miałam piękny wynik z rosnącym hcg ;)
a strzeliliśmy gola 24 maja ;)
 
reklama
Do góry