reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
a tu u nas to szpital sam kieruje do "przychodni" najbliżej rejonu, w którym sie mieszka... a jak ktoś chce to sobie może prywatnie chodzić gdzie chce...

pozdrawiam serdecznie :)
 
Hej dziewczynki,

Witam sie w Nowym Roku! Widze, ze chyba jeszcze nikt sie nie rozdwoil. To dobrze, wytrzymajcie jeszcze troche:tak:
U nas wszystko w porzadku, Swieta minely szybko, za duzo sie objadlam pierogow z grzybkami i strasznie sie meczylam, po Swietach szybko odnowilismy pokoj Flavii i nasza sypialnie i od kilku dni znow jestesmy w Berlinie. Tu tez czeka nas jeszcze male przemeblowanie i mam nadzieje, ze dam rade wszystko na czas uporzadkowac.
Na wczorajszej kontroli lekarz stwierdzil, ze na razie na nic sie nie zapowiada, wszystko zamkniete na 4 spusty. Ja to jednak jestem niezniszczalna. :tak: Codziennie chodze kilka godzin po sklepach, Flavia ciagle chce do mamy na rece, ale jakos sie trzymam. Nastepna wizyta za 2 tygodnie, mam nadzieje dopiac wszystko do tego czasu, a potem to juz moge rodzic :tak:
 
ja mam za sobą już 4 pralki białe, różowe żólte i pościelke + ręczniki rzeczy poprane i poprasowane w komodach xczekają na małą wirowałam na 100 i pościelkę na 1200 i nic się nie poriozciągało a na drogi dzień rano już suche były więc będę tak robiła wilgoci nie ma a rzeczy szybko mam uprzątnięte:)
 
reklama
ja nie używałam żadnego płynu, ale mam wrażenie, ze niektóre ubranka są szorstkie:confused:mam nadzieje, że nie bedą podrażniać maluszka. Kiedys nie było zadnych płynów do płukania, a jakos się wychowałysmy:-)
 
Do góry