reklama
Gdy mnie zapytał co było napisane na karcie ze szpitala o tych wskazaniach od okulisty to powiedział, że to żadne wskazanie. To ja go zapytałam a co ze wzrokiem,czy weźmie on za to odpowiedzialność gdy go stracę to on się zaciął i zaczał bełkotać.Ech.. szkoda gadać.
krystynka88
Fanka BB :)
-j- naprawde trafilas na jakiegos ciolka... ja bym nie wyszla jak by mi nie powiedzial ile wazy dzidzia i co tam sie dzieje...
Moj to chociaz zawsze mi jakies zdjatko zrobi, opowie co tam na ekranie sie rusza, powie ile wazy mierzy itp... zazwyczaj wychodze od niego zadowolona...
Moj to chociaz zawsze mi jakies zdjatko zrobi, opowie co tam na ekranie sie rusza, powie ile wazy mierzy itp... zazwyczaj wychodze od niego zadowolona...
Kamyłka o matko! Leż i ciesz się że to już 30 tydzień. Będzie dobrze!
Mamaflavii szpital św. Zofiijest znany z tego ... że jest znany. Rodzą w nim popularne osoby typu Steczkowska i td. Jest drogo i bardzo zapchane, prawie nie ma szans dla kobiety z ulicy pójść tam i urodzić. Poodbno jest ok, dużo opinii sprzecznych, na liście położnych znane położne, ale dla mnie to lans i bans " rodziłam w świętej zofii", niektórzy tak mowią żeby się właśnie pochwalić.
Mamaflavii szpital św. Zofiijest znany z tego ... że jest znany. Rodzą w nim popularne osoby typu Steczkowska i td. Jest drogo i bardzo zapchane, prawie nie ma szans dla kobiety z ulicy pójść tam i urodzić. Poodbno jest ok, dużo opinii sprzecznych, na liście położnych znane położne, ale dla mnie to lans i bans " rodziłam w świętej zofii", niektórzy tak mowią żeby się właśnie pochwalić.
krystynka88
Fanka BB :)
antar - na jakiej ulicy znajduje sie szpital sw. Zofii??
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
Ajuuuuuuuuuuuuuuudo.
Odezwała się moja dupowata dolegliwość (golimek właśnie jak tam? boli cię dalej?), dziś pojechałam znowu w miasto najpierw do koleżanki, a potem na zakupy miałam znowu jechać połazić, ale nici z tego, tak mnie tyłek bolał, że w pewnym momencie myślałam, że rozpłaczę się w środku miasta. Leżę teraz jak bryś i mam znowu nadzieję, że za kilka dni minie, bo nawet wyjście do toalety kończy się wyciem do księżyca.
Kamylka współczuję Ci, pewnie kupa nerwów Cię dopadła, odpoczywaj jak najwięcej.
-j- no to faktyczni nieładnie. Ja nie wiem co u dzidzi od 2 miesięcy, ale to dlatego, że na ostatniej wizycie nie chciałam USG. Nie wyobrażam sobie, żeby lekarz zrobił USG i nawet mi małej nie pokazał ;/ bezsensu.
Odezwała się moja dupowata dolegliwość (golimek właśnie jak tam? boli cię dalej?), dziś pojechałam znowu w miasto najpierw do koleżanki, a potem na zakupy miałam znowu jechać połazić, ale nici z tego, tak mnie tyłek bolał, że w pewnym momencie myślałam, że rozpłaczę się w środku miasta. Leżę teraz jak bryś i mam znowu nadzieję, że za kilka dni minie, bo nawet wyjście do toalety kończy się wyciem do księżyca.
Kamylka współczuję Ci, pewnie kupa nerwów Cię dopadła, odpoczywaj jak najwięcej.
-j- no to faktyczni nieładnie. Ja nie wiem co u dzidzi od 2 miesięcy, ale to dlatego, że na ostatniej wizycie nie chciałam USG. Nie wyobrażam sobie, żeby lekarz zrobił USG i nawet mi małej nie pokazał ;/ bezsensu.
Larkaa, może do jutra przejdzie, Tobie wszystko szybko przechodzi:-)Mnie tam ciągle trzyma, jak mało się poruszam jest oki, ale wystarczą dłuższe zakupy i d...ruszyć się nie mogę. No cóż już nauczyłam się z tym żyć. Jutro zamierzam wybrać się do centrum handlowego jakieś prezenty kupić, zobaczymy czy uda się mi do domu wrócić![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
szczęśliwa1
Fanka BB :)
-j- ale ten lekarz niepowazny głupi jest i tyle ale nie ma sie co denerwowac bo to na prawde nic nie pomoze ja wiem ze łatwo powiedziec ale trzeba o dzidzi myslec a jemu to nie potrzebne bedzie dobrze i na pewno uwzględnia ci wskazania do cc :-)
j - ja już Ci kiedyś pisałam jak potraktowali w szpitalu zaświadczenie mojej koleżanki o cc. Mogła sobie nim podetrzeć pupkę! Ja już jesteś tak blisko porodu, to proponuję Ci, żebyś wybrała się do swojego szpitala i zapytała czy respektują takie świstki. A pewnie jak jedna osoba powie tak, nie oznacza to jeszcze, że trafisz na poród właśnie do niej
Mam nadzieję, że rodzić jedziesz razem z mężem i że będziesz mieć przy sobie kogoś, kto w takich chwilach będzie mieć łeb na karku i będzie walczył jak lew o Twoje prawa!
reklama
No właśnie. Sęk w tym , że sama będę rodziła ( poprzednie porody także samodzielnie przeszłam). U mnie jest problem z dzieciakami, ktoś musi się nimi zająć gdy ja będę poza domem. Fakt babcia , dziadek... ale lepiej jakoś ufam małżonowi.Ktoś musi prowadzać je do szkoły i przedszkola. A dziadkowie mają gotować co by moja rodzinka nie padła z głodu.;-)j - ja już Ci kiedyś pisałam jak potraktowali w szpitalu zaświadczenie mojej koleżanki o cc. Mogła sobie nim podetrzeć pupkę! Ja już jesteś tak blisko porodu, to proponuję Ci, żebyś wybrała się do swojego szpitala i zapytała czy respektują takie świstki. A pewnie jak jedna osoba powie tak, nie oznacza to jeszcze, że trafisz na poród właśnie do niejMam nadzieję, że rodzić jedziesz razem z mężem i że będziesz mieć przy sobie kogoś, kto w takich chwilach będzie mieć łeb na karku i będzie walczył jak lew o Twoje prawa!
Pamiętam jak pisałaś o koleżance.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ale tak jak pisałam w styczniu , gdy bedzie już bliżej terminu wybiorę się na prywatną wizytę do ordynatora szpitala w którym chce rodzić ( większość kobitek u nas tak robi) i zapytam wprost co mnie czeka.A mój ginek i tak ma mi wypisać skierowanie na tydzień lub dwa przed terminem.Narazie nie nakręcam się tym. Poczekam do stycznia. Z resztą kolejną wizytę u swojego gina też mam w styczniu dopiero.
Dzięki dziewczyny za zainteresowanie.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 725 tys
Podziel się: