reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Witam Was:-)
Ale się rozpisałyście...ciężko doczytać wszystko.
Podziwiam Was za siły do remontów!
Dziś posprzątałam trochę, zrobiłam zakupy, obiad i ledwo żyję. W sklepie aż słabo mi się zrobiło...
Za namową córeczki powiesiłyśmy świecące gwiazdki na okienku i parę ozdób świątecznych ustawiłyśmy na półeczkach;-)
Tak się właśnie zastanawiam nad choineczką...co roku mamy żywą i nie wiem kiedy powinnam ją nabyć...zazwyczaj ubieramy w sobotę lub niedzielę ale jutro chyba jeszcze za wcześnie
Pozdrawiam mamuśki i maluszki!.
 
reklama
Dzisiaj plan wykonany, umyłam okno, drzwi ,podłogę i wypastowałam. Teraz zrobię sobie kolacyjkę i obejrzę Nianie. Jak ja lubię jak wszystko idzie zgodnie z planem :-D
Jutro uszyję zasłonki i duży pokój gotowy na święta. Jeszcze tylko przedpokój i kuchnia. męża zagoniłam do łazienki i wszystkiego gdzie ja nie sięgam:tak: A jak u was idą porządki świąteczne?
 
-j- wstyd przyznać, ale ja tkwię obecnie na 2 sezonie, a wszystkich mam tylko 4, dostałam od kolegi na dysku parę miesięcy temu, to wtedy chyba 5 jeszcze nie było :)
obijam się tak trochę, trochę gotowych na wszystko obejrzę, trochę gram w tego nowego Tomb Raidera na PS3, troszkę czytam, ale do niczego nie mam weny na dlużej niż godzinę, bo najlepiej to ja lubię SPAĆ :D

ja ogólnie padam dziś, od samego rana na nogach, najpierw sprzątałam 2 godziny, potem zakupki, potem obiadek u rodziców i siedzenie w gościach, a potem urodziny brata męża (z których się urwałam po godzinie) i mi kurde zaraz kręgosłup odpadnie - muszę poleeeeeżeć :)

a co do torby do szpitala - zamierzam się zabrać w najbliższym czasie - a co, niech stoi :)
 
-j-, Habcia, dajcie namiary skąd ściągałyście wcześniejsze serie.
Ja utknęłam na 3 sezonie, ale nie mogłam dotrwać do tak później pory i połowy nie obejrzałam, czy można ściągnąć 4 serie ???
Ja ściagam ze strony www.darkwarez.pl . W wyszukiwarkę wpisz tytuł i szukaj tych odcinków z lektorem.Co i jak ściągać jest objaśnione na stronie głównej.Powodzenia.

a ja dziewczynki wczoraj egzamin pisałam z socjologii jako tako poszło...
.... a kiedy zaczynacie pakowac torbe do szpitala na ile przedf porodem powinna byc gotowa???
Elunia mam nadzieję , że jednak dobrze poszło z tym egzaminem.:tak:
A torbe to ja już mam naszykowaną. Mam w niej kilka rzeczy dla maluszka, takich większych, np. pieluszki jednorazowe. Włożyłam do niej też kilka takich rzeczy większych, które gracą mi szafkę, np. szlafrok, swoje piżamki.Reszta stoi w półce.

-j-, Franek zdrowy jak ryba, wiesz to ten zimny chów:-D Naprawdę, na razie jest bardzo odpornym chłopcem i mam nadzieję, że tak zostanie. To po mamusi, ja nigdy nie chorowałam, dopiero odporność bardzo mi spadła po urodzeniu Franka, pewnie mi ją zabrał.
Moje dzieciaczki też gdy małe były rzadko chorowały. Ale jak tylko poszły do przedszkola wtedy to tydzień chodziły, dwa były chore....I tak w kółko. Dopiero w tym roku troche spokoju jest.Ale przechorowały już chyba wszystko możliwe. Od rotawirusów po ospę.:tak:

A jak u was idą porządki świąteczne?
U mnie stoją w miejscu.:tak:A dziś zdałam sobie sprawę , że tylko jakiś tydzień został.Pewnie w następną sobotę ( ostatnią) praca ruszy pełną parą.

-j- wstyd przyznać, ale ja tkwię obecnie na 2 sezonie, a wszystkich mam tylko 4, dostałam od kolegi na dysku parę miesięcy temu, to wtedy chyba 5 jeszcze nie było :)
obijam się tak trochę, trochę gotowych na wszystko obejrzę, trochę gram w tego nowego Tomb Raidera na PS3, troszkę czytam, ale do niczego nie mam weny na dlużej niż godzinę, bo najlepiej to ja lubię SPAĆ :D
Spać to ja kocham.:-)
Wracając do serialu... szkoda, że nie masz. Trudno, zmuszę się do czytania.
 
-j- dziękuję, zaraz zobaczę co i jak i mam nadzieję, że będę z "gotowymi" na bieżąco.

A ja już po USG, potwierdzone po raz trzeci, że Karolek to bez wątpienia Karolek :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

cieszę się jak nie wiem co bo wszystkie ubranka mam dla chłopca.

Co do porządków to grzecznie donoszę, że dziś wyszorowałam szafki w kuchni, łącznie z zawartością :). Nie ukrywam, że u mnie dużych porządków nie ma. Bo przy kotach w mieszkaniu zrezygnowałam z dywanów, firanek i zasłon. O wiele szybciej się uwinę z porządkami.
 
J wysypki juz nie mam takiej dużej jak wtedy ale w niektórych miejscach pozostała. Ale swędzenie jest nadal. Właśnie musze się wybrać do dermatologa jeszcze raz. niech mi przepisze tą maść. a na razie kąpę się w jakiś specyfikach z apteki. niby na swędzenie ale mi nie pomaga
 
Cześć dziewczyny

habcia dobrze że już jesteś w domu, a skoro dostałaś antybiotyk to widocznie był Ci potrzebny i nie wmawiaj sobie że wyniki pomylili.:dry::happy:

Dziewczyny remontujące, podziwiam i nie zazdroszczę ogólnie nie lubię jak jest bałagan w domu związany z remontem a przed świętami to już masakra.

antar nie zamartwiaj się i weź to wszystko na spokojnie Ty i dzidzia jesteście teraz najważniejsze a jak ktoś myśli inaczej to kij mu8 w oko

I duzo uśmiechu dla wszystkich smutnych i płaczących

Gotowych na wszystko nie widziałam ani jednego sezonu ale za to Skazanego na śmierć obejrzałam dwa sezony w dwa wieczory i noce trzecią w telewizji i czekam z wielkim niedosytem na czwartą.

A my już mamy choinkę!!! wczoraj mąż pomył okna i poprał firany, Kacperuś wytarł ,kurze w całym domu i posprzątał swój pokoik (mam złote cudowne i przekochane dziecko:-):-)) potem ustroiliśmy domek i okna świątecznie i na koniec chłopaki ubrali choinkę. U nas tak wcześnie ze względu na synka właśnie sprawiło mu to tyle radości i już nie mógł się doczekać więc warto b yło, zresztą w tamtym roku też była wcześnie.
A poza tym czuję się dobrze, mały w brzuszku wariuje właśnie domaga się kolacji. W środę mam usg więc zobaczę ile mój synuś przytył
 
hej dziewczyny;-)
U nas też już pachnąca choineczka zdobi mieszkanie.
Uprzejmy Pan pomógł nam zapakować choinkę do autka i wyciąć gałązki by weszła do stojaczka.
Córeczka powiesiła bombeczki na najniższych gałązkach. Bardzo się cieszę.....prawie jak dziecko:-D uwielbiam święta.
Pozdrawiam
 
Ostatnio nie poznaję samej siebie :)
Cały czas byłam ciągle zmęczona, padnięta, szybko się męczyłam, a jak już wzięłam się do roboty, to po godzinie max dwóch - olewałam resztę i szłam odpocząć :-)
A teraz od jakichś trzech dni dostałam powera! Sprzątam jak szalona i sama nie wiem skąd ta siła! Chyba dopadł mnie ten "syndrom wicia gniazda!" :-D:-D:-D On na prawdę istnieje! :-)
W każdym bądź razie, po naszym małym remonciku śladu już nie ma. :-)
Już wyprałam dla niuni 3 pralki ciuchów (dwie czekają w kolejce :szok: bosz czuję, że niunia nie założy każdego ciuszka choćby raz! Ale większość pożyczona więc o tyle dobrze!) Ale najbardziej mnie zdziwiło ile siły i cierpliwości trzeba wykazać przy prasowaniu tych mikroskopijnych ciuszków! Nienawidzę prasowania, ale tym razem z wielkim rogalem spędziłam czas na prasowaniu. Jedna pralka (a mam małą pralkę na 3,5 kg) to jakieś 2,5 godz prasowania :szok:
A jutro przychodzi pan do mycia kanapy. Sama nie potrafię doprać tego brudu, więc skorzystałam z rady mojej koleżanki. Pan ponoć czyni cuda :) A raz na 4 lata wolę zafundować sobie usługi fachowca, niż po następnych dwóch kupować nową kanapę. Ciekawi mnie, jak się spisze :)
Kolorowych snów wszystkim Wam życzę. :-)
 
reklama
Witam niedzielnie i pozdrawiam :) fajnie, ze już macie choinki w domu bo ja tutaj nie za bardzo czuje, ze idą święta... zostało 10 dni a atmosfery świąt nie ma... choc dzis byłam po jakieś zakupy na świeta bo trzeba powoli zwozić produkty by nie wszystko zostało na ostatnią chwile... ale w sumie to chyba nic mi sie nie chce robić, choc wiem, ze trzeba...

Buziole dla Brzuszków :*
 
Do góry