reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Własnie same zobaczcie, każda lubi kąpiele i miło w tej wodzie poleżeć teraz i tak przyjemnie to jest dobry argument co do porodu w wodzie, nie?
antar ja chyba wolę ten czas teraz pomimo bólu żeber i problemów ze spaniem i zasapaniem momentalnym. Ja 1trymestr miałam nie ciekawy, ciąża zagrożona na lekach i nawet z pokoju do łazienki żeby przejść to był wyczyn bo od razu mi słabo się robiło imdłości i nudności łapały, ani razy nie wymiotowałam bo wszystkie sensacje kończyły się w gardle i to było straszne. Jeść nie mogłam i w zasadzie leżałam ciągle także chociaż teraz jest ciężko to wolę to niż tamte atrakcje.
 
reklama
Hej laski ! WRÓCIŁAM !!!:-D:-D:-D

Badania wyszły mi bardzo dobrze ( oprócz nadal istniejącej anemii).:-DCukrzycy nie mam.:-D. Ten wzrost cukru był chyba spowodowany opychaniem sie słodyczami. Tak więc dieta i jeszcze raz dieta.Wytrzymamy .:-D
Ale za to co innego mi wykryli. :baffled:Miałam konsultację z okulistą i szczegółowe badanie wzroku. Przy mojej niedużej wadzie wzroku okazało sie , że mam duże zwyrodnienia i dołki jakieś na oczkach oraz grozi mi w każdej chwili odklejenie sie siatkówki:baffled:. Poród siłami natury przeciwwskazany.
Dzieciątko duże i zdrowe.Waży 660g, mierzy 35 cm. Wszystko ma na swoim miejscu i wyprzedza wymiarami swoimi termin o tydzień.
 
-j- świetnie że wszystko oki doki. W szpitalu badania ciut inaczej wyglądają. Mają cię 24h na dobę i mogą robić o każdej porze dnia i nocy. A jak krzywa cukrowa wychodzi za wysoka nie oznacza od razu cukrzycy. Z tego co pamiętam to mało przybrałaś na wadzę. Tylko odpowiednia ditka teraz, minimum węglowodanów i będzie oki doki do końca. A z oczkami, to faktycznie nie ciekawie. Nie zaniedbaj tego. Dziecku nic złego nie grozi, ale chyba chcesz je oglądać? A jak poradziło sobie potomstwo z tatusiem? W domu wszystko na swoim miejscu??:-D:-D:-D
 
-j- witaj z powrotem!:-)

Ja mam gorsze dniostatnio, bóle glowy, zly nastroj:-( maluch ostatnio taki spokojnyi zadko sie odzywa, ogolnie dopadla mnie jakas taka melancholia :-:)-:)-(
 
-j- witamy!!! Cieszę się bardzo, że wszystko w porządku z tą cukrzycą, ale z tymi oczkami...jak nie wóz to przewóz ;/

Ja dzisiaj znowu byłam u dzidziora, tym razem 6 tygodniowego i mam już cała szafkę ciuszków :D
 
-j- jak milo ze juz jestes z nami :-)

U mnie sytuacja wyglada nastepujaco przez pierwsze 3 miesiace obawialam sie poronienie i modlilam aby jak najszybciej zleciały teraz jestem w 6 miesiacu i boje sie przedwczesnego porodu, szybko sie mecze, jest mi ciezko i takie tam. Dla niektorych kobiet ciaza to najlepszy okres w zyciu a dla mnie nie bardzo. Oczywiscie ciesze sie ze jestem w ciazy ze z dzidzia wszystko dobrze ale ... no wlasnie ale z drugiej strony jakas obawa :-(Chcialabym juz miec ja na raczkach :sorry2: pewnie jak sie juz urodzi przyjdzie strach przed czyms innym np czy siedobrze rozwija , czy wystarczajaco je... Ja to chyba mam cos niepokolej :sorry2:
 
hej, pamiętacie mnie jeszcze???

witajcie
dziś ja z Synkiem wyszliśmy ze szpitala na przepustę, po ponad tygodniowym tam pobycie. wykończona jstem i dużo nie popiszę, ale witam serdecznie :-)
stęskniłam się bardzo!!!!!!
 
elwis pewnie że pamiętamy pisałam o Tobie dziewczynom na zamkniętym lutówek

-j- bardzo dobre wieści przynosisz, szkoda tylko że wada wzroku sie ujawniła no ale za to już wiesz jak urodzisz.

magdus
ja mam to samo już chciałabym miec maleństwo na rękach ciąża to dla mnie okres ciagłego strach od dwóch kreseczek do sali porodowej włącznie
 
reklama
Ufff , nareszcie doszłam do siebie.:-)
To nie moja wada wzroku przyczyniła sie do cc a wada oka.Moja krótkowzroczność jest mała, ale postępuje w bardzo szybkim tępie poprzez właśnie te deformacje oka.:crazy: Nie wiem skąd to sie wszystko wzięło. A okularki noszę od 2 lat.Pani doktor na oddziale okulistycznym powiedziała, że trzeba jak najszybciej wykonać zabieg laserowy, bo w każdej chwili grozi mi odklejenie sie siatkówki:baffled:.Powiedziała, że można by teraz ten zabieg wykonać, ale istnieje ryzyko , że coś mogło by sie stać dzidziusiowi.Tak więc zaraz po porodzie mam sie do niej zgłosić i bedziemy działać w tym kierunku by zreperować mi oczka.

Aga potomstwo jednak zostawiłam z mamą:tak:a małżon pomagał.W sumie to i tak był więcej u mnie niz w domu.Chatka lsniła jak wróciłam, ale przyczepiłam sie do nieumytych naczyń.;-)Jak dobrze być już w domku.:-)

Dziewczyny dziękuje bardzo za pamięć i trzymanie kciuków oraz za wsparcie. Okazało sie dla mnie bardzo pomocne. Dzięki.:sorry:

Milenko to chyba ta jesienna handra dopadła cię.Coś malutko ostatnio tu z nami przebywasz. Trzymaj się.:tak:Minie.

Elwisku jak Kacperek się czuje? Lepiej już? Na długo jeszcze wracacie do szpitala?

jezyku ja nadal nie wiem co urodzę. Wiem , że dziecko ale jakiej płci? Hmmm...:-D:-D:-DBobasek siedzi odwrócony pupką do tylnej ściany łóżyska i jakoś nadal trudno zajrzeć mu pomiędzy nóżki. Lekarz stwierdził, że gdyby miał obstawiać była by to dziewczynka.Ale nie jest pewien na 100%. Juz drugi lekarz mi to właśnie mówi, że niby jajeczek nie widać... ale kto wie.:-D

Teraz czeka mnie szperanie w necie o cc. Gdybyście sie na cos ciekawego natknęły byłabym bardzo wdzięczna za wklejenie jakiegoś linka.
 
Do góry