asus i -j- aż mi się łezka zakręciła jak sobie czytam, -j- juz w domku i następny post od asus :-):-):-). Cieszę się bardzo, że asusku u ciebie wszystko dobrze. Może w szpitalu mieli wole łóżka to cię zabrali, ale badania zrobili i dbasz o was bardzo dobrze. A jak rodzinka sobie poradziła??
elwis szkoda, że to tylko przepustka, ale za to chwilkę odpoczniesz? A to chyba z Kubusiem coś bardzo nie tak, skoro was tam tyle trzymają.
habcia nic nie wiadomo jaki będzie efekt końcowy:-):-). Moje dwie koleżanki chodziły do takiego głąba lekarza, że szok. Jedna jest w ciąży z 3 dzieckiem przy drugim i teraz cały czas mówi, że nic co by chłopca przypominało nie widzi. Drugie dziecko urodziło się chłopcem. Zobacztmy co jej się teraz urodzi. Druga też chodziła do tego i za każdym razem nówił, że będzie dziewczynka i że między nóżkami ma pępowinę a to był SIUSIAK:-):-). A chłopców rodzi się teraz troszkę więcej, więc zobaczymy jak to w lutym będzie.
megusek to zjadłaś nerwów, współczuje. Ja się tak szybko nie denerwuje, dobrze, że ja wyników nie widzę przed wizytą u lekarza bo mam np. hemoglobinę poniżej normy, a doktorek mówi, że wszystko oki doki.
Postrzalka jak pisałam wcześniej, mnie boli pod prawym cycorkiem. Uczucie jakby żebra. Wymacałam u siebie coś takiego, że z prawej strony mam wklęśnięte żebra i to chyba dlatego. Ale to moja diagnoza, a skończyłam rachunkowość i auditing a nie medeycynę
.