Witam lutowe mamunie!
Jestem poraz w drugi ciąży, Pierwsza była genialna nawet mdłości nie miałam, urodziłam cudowną córcię Larę, ma już ponad 2 latka, ....i teraz znowu......ale jest nie za dobrze dolega mi wszystko, dopóki to były bóle głowy, pobolewanie w brzuchu, mdłości a nawet odruch wymiotny to ok tłumaczyłam sobie, że pewnie tak powinno być, bo ciąży z Larą nikt się nie mógł nadziwić jak to bez objawów..........................ale teraz już się boję, bo dołączyło leciutkie plamienie i biegnę dziś prywatnie do gina........mam nadzieję,że będzie dobrze.
Trzymajcie za mnie kciuki, choć mnie jeszcze nie znacie, please!
Jestem poraz w drugi ciąży, Pierwsza była genialna nawet mdłości nie miałam, urodziłam cudowną córcię Larę, ma już ponad 2 latka, ....i teraz znowu......ale jest nie za dobrze dolega mi wszystko, dopóki to były bóle głowy, pobolewanie w brzuchu, mdłości a nawet odruch wymiotny to ok tłumaczyłam sobie, że pewnie tak powinno być, bo ciąży z Larą nikt się nie mógł nadziwić jak to bez objawów..........................ale teraz już się boję, bo dołączyło leciutkie plamienie i biegnę dziś prywatnie do gina........mam nadzieję,że będzie dobrze.
Trzymajcie za mnie kciuki, choć mnie jeszcze nie znacie, please!