reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
Nathalie - rano wypiłam olejek rycynowy z sokiem pomarańczowym, o 14 miałam pierwszy skurcz, po 45 min. kolejny i jeszcze kolejny, potem odeszły wody... No i zaczęło się, szybko, sprawnie, bez znieczulenia. :)

Dziewczyny, ale naskrobałyście!
Ja jestem po wizycie :), nie widziałam dzidzi, ale słyszałam serduszko (normalnie kocham takie chwile), miałam badanie cytologiczne, dowiedziałam się, że maluszek jest na wysokości pępka. Dostałam żelazo, muszę zrobić koniecznie posiew moczu, bo znaleźli śladowe ilości białka i krwi w moczu (tak coś czułam, bo od kilku dni piecze mnie krocze...), morfologia rośnie. Wszystko super :)Wyniku AFP nie odebrałam, bo powstał skrzep w krwi, pewnie laborantka zapomniała o tym badaniu i zrobiła tylko morfo. Więc miałam dzisiaj powtórkę z rozrywki, pobierali krew. Jutro rano lecę zanieść mocz do badania. Kolejna wizyta 09.10.2008, wtedy będzie USG, już się nie mogę doczekać. Co do ruchów, to dzisiaj moja malutka dzidzia jest wyjątkowo aktywna, a przez ostatnie 2-3 dni siedziała sobie cichutko i znaku nie dawała. Buziaki, jutro się odezwę i powiem jak AFP.Aha, okazało się, że NK miałam i jest w normie.
 
oj dziewczyny ale pisalyscie wczoraj normalnie nie wiem co i komu odpisywac ja wlasnie zaczynam dzien w pracy a bardzo dobrze zaczynam bo moje malenstwo daje o sobie znac od rana;))) normalnie genialne uczucie bardzo delikatne ale wspaniale;)))
 
Dzisiaj w nocy miałam podwójne wstawanie na siusiu, ale wcale nie jestem zła :> bo jak wróciłam do łóżka i próbowałam zasnąć - poczułam jak mała dzidzia się rusza :-):-) A najlepsze, że takie "coś" czułam już dwa dni, ale nie byłam pewna czy to jest "to". A teraz w chwili spokoju, bez nerwów - miałam czas na analizę.
:) To już nie bąbelki tylko prawdziwe ruchy :-D
 
golimek to nie znaczy że szyjka jest za krótka każda z nas ma inną szyjkę innych wymiarów ja ci podałam przykładowy opis na mnie i mojej szyjce ale ważne jest to że pozostaje niezmienna a u ciebie tak jest i jest ok.:-) więc nie panikuj

ardzesh ja te wyniki mam w karcie ciąży która noszę przy sobie podczas każdego badania mam wpisywane pomiary ten ostatni np. 2,5-0-0 to zero to będziewskazywały na rozwarcie szyjki i pod sam koniec ciązy już może zapis się zmienić jeśli bedziesz miała już rozwarcie na wizytach:-) troche chaotycznie to napisałam.

dziewczyny najważniejsze co mówi lekarz każda z nas jest przecież inna i inaczej przechodzi ciążę więc nie panikujmy:tak::tak::tak:

Mój synuś w przedszkolu a ja zabrałam się za pranie i przeglądanie kurtek jesiennych żeby je poprać i niech sobie uszykowane wiszą w szafce i przeraziłam się ogromem kurtek u mojego dziecka 10 sztuk nawet nie wiem skąd tyle nabrałam:szok:

Miłego dnia Wam wszystkim życzymy do wieczorka papa
 
elwis_m- ja też mam warstewkę tłuszczyku, więc niecierpliwie czekam, aż mój maluch będzie na tyle duży, by się przezeń przebić, ale wczoraj wieczorem poczułam takie łaskotanie w środku i nie były to ruchy robaczkowe :-D:-D tylko motylkowe :tak::tak::tak: urocze :-)

by w poniedziałek idziemy do nowego lekarza i już sienie mogę doczekać...!!!

asus- dobrze, że tak poważnie traktują Ciebie i Twojego Dzidziola- sporo obowiązków, ale nie wątpię, ze sobie poradzisz :-) A jak Ci idzie przestrzeganie rytmu dnia z tymi pierwszymi zaleceniami? przywykłaś już chyba, bo się nie uskarżasz ;-)powodzenia!!!

milego dnia,Mamusie !!
 
No my po wczorajczej wizycie czujemy sie super. Bylismy razem z tatuskiem no i w koncu on mogl zobaczyc swojego pierworodnego :)
Z dzidzia wszystko OK, sluchalismy serduszka :) niesamowite no i w miedzyczasie slychac bylo jak sie rusza :laugh2: Ginka powiedziala, ze w tym wieku ciazy juz nie podaje sie wymiaru CRL Dzidzi wiec nie wiemy jakiej jest dlugosci, ale wazy 220gr :-D no i na 70% bedzie chlopak :)) Oj emocji bylo wczoraj duzo wiec spalam dzisiaj jak susel.
 
aj cudowne uczuciew musialo byc mam pytaniew czy jesli zabipre swojego na wizyte gdzie ma byc usg przez brzuch robione nie uprzedzajac lekarza to on mialby prawo wyprosic mojego narzeczonego? bo dzwonilam wczesniej pytalam lekarza czy bede mogla mojego wziac na usg to powiedzial ze nie a jak pytam dlaczego to zaczal krecic i w koncu stwierdzil ze inne pacjentki moga SIE burzyc co moim zdaniem nie ma nic do rzeczy i wydaje mi sie ze po prostu czekal az zaproponuje ze mu w lape dam pare zl wiec juz troche w kropce jestem i stad pytanie czy lekarz jesli ja nie mam przeciwow to moglby go wyprosic
 
reklama
justynka zszokowałaś mnie trochę bo pierwszy raz słyszę że lakarz nie zgadza się na obecność tatusia u nas nawet jest odwrotnie lekarka namawia na wizyty w parach. więc nie wiem naprawdę jak to jest czy może wygonić czy nie myślę że nie niech tatuś zobaczy dzidzię a potem niech wyjdzie jeśli lekarz twierdzi że przeszkadza.
 
Do góry