reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ewelinka ja mam to samo, za 2 tygodnie lecę na Teneryfę i mimo, że wszyscy wkoło mówią że to bezpieczne łącznie z lekarzem, to jakaś podświadomość jest i mimo że nikomu nic na ten temat nie mówię to chyba troszkę się obawiam.
Swoją drogą mówi się też że poronienie występuje często samo z siebie, a potem my to sobie tłumczymy, że np "wczoraj siedziałam godzinę na słońcu na kocu", "jechałam samochodem 4 godziny", "wypiłam 3 kawy" czy też "leciałam samolotem".
Mnie się wydaje, że co ma być to będzie i że wszystko zapisane jest tam U GÓRY.
 
reklama
Ewelinka, laarka, nie pilnować Was pare godzin to od razu temat poronień się wkrada. Ja też myślę że na większość rzeczy nie mamy wpływu, to jest selekcja i przetrwają najsilniejsze i najzdrowsze zarodki. Taka jest ta natura, co okrutnym kobietą pozwala wyrzucać swe dzieci przez okno, a te co pragną potomka nie mogą się doczekać. Ja przestałam myśleć o złych rzeczach, tak jak powiedziałam dotrwałam 12 tygodnia, dotrwam i 40-tego. Również wedle moich zapowiedzi świętuję dzisiaj pijąc colę, ale jaką!!! Naturalny, rozcieńczany sok, zero konserwantów i chemii, na bazie karmelu firmy herbapol o smaku coli!!! Prawdziwy hit z wodą gazowaną, po prostu normalna cola, tak mało mi do szczęścia brakowało, a to wymyślił mój Michał. Także pozytywne myślenie, gładzenie brzuszka i dbanie o siebie w granicach normy:)
 
larkaa antar też myślę, że wszystko jest nam pisane..ale z drugiej strony lepiej nie kusic losu..miałam leciec 10tego sierpnia..ale chyba poczekam do września jak już będę w tym bezpieczniejszym trymestrze:)dam sobie jakoś rade z tęsknotą..mój M tak bardzo wziął sobie moję słowa do serca że ma czasem dzwonic, że dzisiaj to juz dzwonił z 15 razy i między czasie kilkanaście smsków przesłał...jak tak dalej pójdzie to w długi popadniemy heh:)ale łatwiej mi znieśc tą tęsknote jak słyszę jego głos...dobranoc dziewczyny:)




 
Dziewczyny Pomozcie! :-(

Od kilku dni mam tragiczny nastrój i obawy, ze z dzidzia jest cos nie tak :-( pozatym caly czas mam duzo sluzu co mnie bardzo martwi i niepokoi:-( Caly czas tylko placze i naprawde zaczynam sie czuc tak jakby dziecka nie bylo, a przeciez nic sie takiego nie wydarzylo. Nie wiem co mam myslec o tym wszystkim. Rozsypalam sie psychicznie kompletnie :sad::sad::sad:
 
Ewelinka tylko ja z kolei ciekawa jestem jak to jest w tym II trymestrem, czy wszyscy zaczynają go tak samo czy każdy różnie. Antar i mojej świadkowej lekarz powiedział w 12 tygodniu już, że "witamy w II trymestrze" i ja na to samo liczę, OBY OBY :)

Mileeeeenka uspokój się, bo dziecku to coś się może stać właśnie przez te ryki i histeryzowanie. A dużo śluzu to norma.
 
Witam Was dzisiaj z pochmurnego Śląska. Mnie też wypadają włosy ale to może być przez Hashimoto. W dalszym ciągu jedynym objawem ciąży jest straasznie powiększony biust. Przed miałam miseczkę C a wczoraj kupiłam stanik ... E - nie chcę myśleć co będzie przy karmieniu...

Asus - powodzenia w szybkim dobraniu odpowiedniej dawki insuliny:-)


Milenka - dużo pozytywnego myślenia życzę:-)
 
mileeenkaaa ja mam to samo...ostatnio też ogarniają mnie czarne myśli...ja nie mam żadnych objawów ciąży...aż dziwne..żeby tak nic?? nie mam mdłości, wymiotów, nie chodzę do toalety tak często jak to w ciązy bywa, nie mam żadnych zachcianek, humory przeszły, nawet piersi przestały bolec..a do ginka mogę dopiero iśc z serią badań czyli po 31 lipca:( zwariuję do tego czasu:(
larkaa no ja też mam nadzieję, że II trymestr rozpoczyna się wraz z początkiem 4 miesiąca..no bo tak na babski rozum trymestr to trzy miesiące:)czyli niedługo już wszystkie przekroczymy tą magiczną linię i wtedy będzie tylko lepiej:)
asus jak już wczoraj pisałam mi sie włosy cały czas szybko przetłuszczały..ja polecam szampon ELSEVE L'OREAL nutri blask light:) on jest do włosów długich lub z tendencją do przetłuszczania się..jest naprawdę świetny:) włosy są po nim puszyste, lśniace i łatwo sie rozczesują:)ja go używam i nie zauważyłam żeby mi wypadały:)także polecam:)
ok dziewczynki ja zmykam sprzątac bo teściowa z wizytą przyjeżdża :szok: aż dziwne:) po 9 miesiącach jej się przypomniało, że ma synową:)hehe:)trzymajcie się:)miłego dzionka laseczki;-)



 
asiq83- na podobne bóle poskarżyłam się mojemu lekarzowi, a on uspokoił mnie mówiąc, że macica trzyma się na więzadłach, które w miarę jej wzrostu też się rozciągają - stąd takie bólowe odczucia. Więc ja się już nie martwię :-):-):-)

a w ogóle, to bardziej "czułam się w ciąży " ze dwa tygodnie temu niż teraz- też wszelkie książkowe objawy mnie ominęły (mdłości, wymioty, smaczki). piersi rosną powoli, waga sie ustabilizowała, jedynie pryszcze na twarzy, ale tych też jakby coraz mniej :-D:-D, no, i nocne wyprawy na siku jeszcze dochodzą... humorki też mnie jakoś omijają... ale do głowy mi złe myśli nie przychodzą, ze coś nie tak!! i Wam, Zmartwione Panie, też tak radzę- cieszyć się, a nie zamartwiać na wyrost!!!
 
Te czarne dziwne myśli to chyba standard.
Dziś doszłam do wniosku że każda kobieta w ciąży powinna mieć przy sobie takie małe domowe usg, na którym w każdej chwili mogłaby sprawdzić co u dzidziusia. Ile to by nerwów zaoszczędziło
 
reklama
kraf83- pewnie siedziałybyśmy całymi godzinami i patrzyły na te małe stworzenia- "o! zamachał ręką, nogą!! " :-D:-D Zapraszałybyśmy przyjaciół na prywatne pokazy, oj, działoby się wtedy :-D:-D:-D Ale w sumie- czemu by nie??... ;-);-) Z drugiej strony Szkraby nie miałyby chwili intymności, normalnie jak w Big Brotherze :szok::szok:...
i za 20 lat wypomniałyby nam tę permanentną inwigilację :-D:-D
 
Do góry