reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ja oczekuje dzis mojej kuzynki i bedziemy oblewac jej magistra ;-) Noooo... tylko nie wiem jak mi to pojdzie bo...

Wczoraj kupilam soebie Cin Cin Vermuth Lemon aby troszke potrenowac przed tym oblewaniem ;-) Wypilam pol lampki i mnie zmiotło :shocked2: Reszte wstawilam do lodowki i teraz probuje konczyc..

He he jak sie półtorej roku nie piło to jest teraz ciezko :-p Najmniejsza ilośc dziala cuda :tak:
No a za tydzien ide na wieczor panienski, a za trzy tygodnie na wesele tej kolezanki, wiec okazji do napicia sie bedzie wiecej... zdaje sie ze ze musze troszke potrenowac zeby nie wyladowac pod stolem po lamce szmpana :sorry2::cool2:

to ja się chyba przed ciążą dobrze zaprawiłam w boju, bo na ostatnim weselu to wypiłam sporo (dla niektórych dużo), dobrze się bawiłam, a że po wódce kaca nie miewam to i tym razem było świetnie ;-) lata studiów zrobiły swoje :-D
 
reklama
buuu....ale wam dobrze ...ja mam ochotę na chłodne piwko albo dobre winko....ale nadal cycuś rządzi więc tylko karmi póki co....;-)
 
Dziewczyny gdzie jestescie???:shocked2::shocked2::shocked2::-D:-D:-D
Jestem zla bo mamy w kazdym kacie w domu grzyb,czyszcze to czesto ale po wiekszej ulewie znowu wychodz:wściekła/y:zglaszalismy to a oni powiedzieli tylko,zeby otwierac okna:angry::angry::angry: Kurcze placimy tyle pieniedzy za wynajem a oni nie moga nic zrobic Maly ma czesto kaszelek,wiec nie zastanawialismy sie dlugo i zglosilismy,ze sie wyprowadzamy choc jeszcze nie znalezlismy nic nowego:confused:codziennie szukam czegos w internecie ale jak narazie lipa:dry:
Mysia zmykaj z tego domku i to szybko, bo kaszel mały będzie miał cały czas, taki grzyb to masakra. Ja tez szukam domku, nakręciłam sie strasznie dzisiaj jestem już ustawiona na ogladanie pierwszego, ciesze sie jak dziecko , bo domek bardzo mi się podoba, ale chyba babka mi go nie wynajmie jak jej powiem ile mam dzieci:-:)-:)-(, no ale chociaz sobie pomarze;-);-);-)
Daft.ie : Media Browser
 
Mam pytanie do Mam, które już ochrzciły swoje maluchy. Pod koniec sierpnia chrzcimy Zuzę i stoimy przed dylematem czy organizować spotkanie w domu czy w restauracji. Jak wyjście zaplanowały to święto i jak wyszło?

my tez robiliśmy w restauracji, jak dla mnie bomba zreszta od poczatku nie zakładałam inne opcji- tu przyszlismy na gotowe, zjedlismy, wypilismy i rozeszlismy sie bez nerwow i całej tez otoczki
 
apropo chrzcin- mam pytanko do mam z Wysp
czy chrzciłyście już dzieciaczki [ nie pamiętam już]. i czy robiłyście przyjęcie w restauracji tu,jak to wygląda, bo ja nie kumata, steków nie jadamy, tylko chińczyka,,,więc nie bywam w takowych,, chybaże gdzieś w plenerze, ale to ja zawsze rybki wole...
a w takiej restauracji- barze to nie wiem jak jest, może bym w takiej knajpie imprezke wyprawiła
 
My chrzcimy Karola 12 lipca. Przyjęcie na 14 osób w domu. Gotowanie z pomocą naszych mam. Gdybym miała kaskę na restaurację to tam bym wyprawiła. Ale
" Kto nie ma miedzi to w domu siedzi..."
 
My po chrzcie pojechalismy do restauracji. Na poczatku mielismy zrobic obiadek w domku rodziców M ale wyszlo nam ze bedzie 16 osob i postanowilismy w restauracji. Nie wiem ile to wszywstko kosztowalo bo rodzice M stawiali ale bylo super:) zero stresów, zero sprzątania:)
Myśle ze tzreba liczyć tak kolo 100 za osobę - jak na wesele:)
 
Ja oczekuje dzis mojej kuzynki i bedziemy oblewac jej magistra ;-) Noooo... tylko nie wiem jak mi to pojdzie bo...

Wczoraj kupilam soebie Cin Cin Vermuth Lemon aby troszke potrenowac przed tym oblewaniem ;-) Wypilam pol lampki i mnie zmiotło :shocked2: Reszte wstawilam do lodowki i teraz probuje konczyc..

He he jak sie półtorej roku nie piło to jest teraz ciezko :-p Najmniejsza ilośc dziala cuda :tak:
No a za tydzien ide na wieczor panienski, a za trzy tygodnie na wesele tej kolezanki, wiec okazji do napicia sie bedzie wiecej... zdaje sie ze ze musze troszke potrenowac zeby nie wyladowac pod stolem po lamce szmpana :sorry2::cool2:

ja mam wieczor panienski w przyszla sobote :) moze sie gdzie zobaczymy. z tego co wiem idziemy na impreze na kazimierz i bedziemy mialy rozowe uszy krolika i ogonki :)
 
Ja melduję się , że jestem:-). Dzis podpisaliśmy umowę z operatorem na 2 lata:-). Przykro mi bardzo, że nie nadążę za wami :-(choć bardzo bym chciała wiedzieć co i u kogo:tak:. Uzależnienie:baffled:.... Odezwę się jutro:tak::-).
 
reklama
Do góry