reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Podwyższone (NT) -2,80mm

Kapri

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
12 Listopad 2019
Postów
43
Witam, czy są tu Mamusie u kt w ciąży stwierdzono podwyższone NT -2,80mm??? Kość nosowa jest widoczna, mam 33lata to moja pierwsza ciąża jestem załamana. Obecnie czekam na wynik testu Papa... i jeśli wyjdzie nawet Ok, to rozważam amniopunkcję lub biopsję kosmowki. Czy jest ktoś tutaj w podobnej sytuacji? Lekarz mówiąc o tym nawet na mnie nie spojrzał, dlatego jestem przerażona. Za każde info będę wdzięczna.
 
reklama
Rozwiązanie
My kobiety jesteśmy silne i dużo potrafimy znieść.Wiec wierze,że i tym razem będzie dobrze.Najgorszy będzie powrót do pracy.No ale to dopiero w grudniu...
Czyli tez trochę pozno bo teoretycznie to już był 14 tydzień czyli według wielu lekarzy za późno najlepszy jest podobno 12 tydzień także na spokojnie [emoji4]
Jeszcze Cię pocieszę, że nt rośnie wraz z płodem do pewnego momentu zanim zaniknie [emoji4]
Czyli np. nt 2.00 przy crl 5cm to tez nie jest jakiś super wynik a jednak jest w normie :)
Bardzo Ci dziękuję💚🕊nie wiem dlaczego nie wykonali tego usg 3tyg wcześniej jak byłam również na USG. Po prostu szkoda mówić:(
 
reklama
Dla mnie test pappa jest bezsensowny zazwyczaj przy złym wyniku stres do końca ciąży i rodzi się zdrowe dzieciątko a wiele razy tez tak, ze przy idealnym wyniku rodzi się chore [emoji17]
Po za tym do tych statystyk powinien tez być brany pod uwagę ojciec dziecka! Przecież ciąża to nie tylko nasza zasługa.
Jeśli na usg coś wyszłoby nie tak odrazu zdecydowałabym się na nifty czy sanco. Nie daj Boże na amniopunkcję - ostatnio gdzieś tutaj na forum jakaś dziewczyna dostała infekcji po pobraniu i poroniła a okazalo się, ze maleństwo było zdrowe [emoji17]
 
Nie ma za co [emoji4] nie stresuj się, jak usg nie wykazało żadnych innych nieprawidłowości to jestem głęboko przekonana, ze będzie dobrze [emoji173]️
Widzisz czasem tez tak sobie mówię a potem chwila załamania. Teraz zaczęłam się modlić, gdyż po weekendzie wsztstko stanie się jasne lub nie... kto to wie ehh
 
Kochana to NT jest lekko podwyższone ,ale to jeszcze nie tragedia.Norma to ponoć 2,5 tak mówił mój lekarz.U mnie było 5 NT a na badaniach genetycznych 7,2 i to byla tragefia. urodziłam kruszynka w 4 mc ciąży niestety bez szans na przeżycie.Wiem,że strasznie się boisz ale to jeszcze nic nie oznacza po prostu ciut podwyższone ryzyko.Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki aby wszystko było oki.
 
Ja przy pierwszym USG prenatalnym usłyszałam też że NT mam 2,76, wiek 30 lat więc ryzyko też miałam spore 1:250, zostałam od razu skierowana do programu badań prenatalnych. I tam lekarz który znacznie więcej różnych przypadków przerobił po samym obejrzeniu zdjęć z pierwszego prenatalnego powiedział, że coś dzidziuś słabo współpracował i słabo do zdjęć się ustawiał. Na USG tym drugim spędziłam ponad 3 godziny z przerwami na chodzenie żeby maleństwo się obróciło ładniej i NT wyszło już tylko 1,6 [emoji3526] i ryzyko od razu spadło do 1:5000 [emoji28] więc dużo zależy od lekarza, który robi to badanie, lepiej wybierać tego naprawdę doświadczonego [emoji3526]
 
Kochana to NT jest lekko podwyższone ,ale to jeszcze nie tragedia.Norma to ponoć 2,5 tak mówił mój lekarz.U mnie było 5 NT a na badaniach genetycznych 7,2 i to byla tragefia. urodziłam kruszynka w 4 mc ciąży niestety bez szans na przeżycie.Wiem,że strasznie się boisz ale to jeszcze nic nie oznacza po prostu ciut podwyższone ryzyko.Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki aby wszystko było oki.
Mój Boże... trzymaj się mocno wierzę, ze będziesz mieć jeszcze dzieci. Ja obecnie 4miesiąc.... i drżę czekam na wynik Harmony.
 
Ja przy pierwszym USG prenatalnym usłyszałam też że NT mam 2,76, wiek 30 lat więc ryzyko też miałam spore 1:250, zostałam od razu skierowana do programu badań prenatalnych. I tam lekarz który znacznie więcej różnych przypadków przerobił po samym obejrzeniu zdjęć z pierwszego prenatalnego powiedział, że coś dzidziuś słabo współpracował i słabo do zdjęć się ustawiał. Na USG tym drugim spędziłam ponad 3 godziny z przerwami na chodzenie żeby maleństwo się obróciło ładniej i NT wyszło już tylko 1,6 [emoji3526] i ryzyko od razu spadło do 1:5000 [emoji28] więc dużo zależy od lekarza, który robi to badanie, lepiej wybierać tego naprawdę doświadczonego [emoji3526]
O mój Boże... powiem tak na tyle lekarzy, ilu poznałam teraz śmiem twierdzić, ze brak słów!!!!! O podejściu itd... od 2tyg wrak człowieka...
 
reklama
reklama
Do góry