reklama
JustineMyMind
Mama Laureńki
Dziewczyny mam małe pytanko...
ja na początku miałam nawał <o czym z resztą pisałam> i musiałam odciągać bo mi sie kamienie z piersi robiły
a teraz piersi mam cały czas miękkie a malutka najchętniej cały czas by na nich wisiała - mam wrażenie że ciągle jest głodna. Pierś jest miękka a ona i tak chce ssać. Czy ja mam mało pokarmu?
miałam kupić laktator ale mój laktatorek śpi w łóżeczku i nie potrzebny mi chyba sztuczny
boje sie że mi pokarm zaniknie a nie chce ani jej dokarmiać ani tym bardziej przejść na mleko modyfikowane :-no:
co ja mam robić?
ja na początku miałam nawał <o czym z resztą pisałam> i musiałam odciągać bo mi sie kamienie z piersi robiły
a teraz piersi mam cały czas miękkie a malutka najchętniej cały czas by na nich wisiała - mam wrażenie że ciągle jest głodna. Pierś jest miękka a ona i tak chce ssać. Czy ja mam mało pokarmu?
miałam kupić laktator ale mój laktatorek śpi w łóżeczku i nie potrzebny mi chyba sztuczny
boje sie że mi pokarm zaniknie a nie chce ani jej dokarmiać ani tym bardziej przejść na mleko modyfikowane :-no:
co ja mam robić?
debiutantka
Marcówka 2007
JMM to, że masz miękkie nie znaczy że nic w nich nie ma. To chyba dowód, ze Ci się laktacja uregulowała. SKoro Malutka chce ssac to chyba znaczy, że coś jej leci bo tak by się zniechęciła. Tak mi się przynajmniej wydaje.
ewa0381
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 1 836
Dziewczyny mam małe pytanko...
ja na początku miałam nawał <o czym z resztą pisałam> i musiałam odciągać bo mi sie kamienie z piersi robiły
a teraz piersi mam cały czas miękkie a malutka najchętniej cały czas by na nich wisiała - mam wrażenie że ciągle jest głodna. Pierś jest miękka a ona i tak chce ssać. Czy ja mam mało pokarmu?
co ja mam robić?
debiutantka ma rację - miękkie nie znaczy puste - po prostu podaż dostosowała się do popytu To tak jak u mnie Nie masz się czym martwić
JustineMyMind
Mama Laureńki
Roksi, na taka "niezdecydowaną" produkcję podobno pomagają masaże przed i po karmieniua ja dzisiaj nabrzmiałam cycuchy mnie boląa już było tak fajnie wszystko się ustabilizowało
Mój Skarbeczek śpi....najedzona, wykąpana i po tabletce na zejście żółtaczki....ciekawe jak długo tak sobie pośpi
M
Melanie
Gość
a ja dzisiaj nabrzmiałam cycuchy mnie boląa już było tak fajnie wszystko się ustabilizowało
eeeej ja też
nie wiem co jest grane, bo z Pariską tak nie miałam
nie wiem co pobudziło moją laktację...
po wczorajszym bieganiu zrobiły mi się 2 kamloty
a może to od lampki różowego wina
a może od tego, że synuś ostatnio wypijał wszystko z mleczarni
a może....
a może wszystko na raz
a jeszcze 3 dni temu tak sobie myślałam, ze mam miękkie mleczarnie i mało mleka
... wiem wiem nie muszą byc twarde, żeby było mleko
ale one były bardzo miękkie
a tu taka niespodzianka
A
Agutek
Gość
U mnie w dzień rzadko robią sie twarde, ale w nocy bardzo często, a przerwy w jedzeniu wcale nie są dużo większe, a często wręcz takie same...
reklama
JustineMyMind
Mama Laureńki
U mnie w dzień rzadko robią sie twarde, ale w nocy bardzo często, a przerwy w jedzeniu wcale nie są dużo większe, a często wręcz takie same...
u mnie jest to samo i pokarm jest jakiś inny bo mała sie szybciej najada niż w dzień
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: