A ja zwiedzałąm objazdowo poudnie Francji i było cudownie no ale to taka wycieczka na dzikusa była - głównie na kempingach, codziennie gdzie indziej i mnóstwo zwiedzania, z maluchem rocznym to raczej nie...ale drogo wcale nie było - tak, jak Irmaa pisze.
A ja jeszcze nie wiem gdzie my ruszymy...ale chyba mnie zmobilizowałyście do myślenia
A ja jeszcze nie wiem gdzie my ruszymy...ale chyba mnie zmobilizowałyście do myślenia