reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Po wizycie u gina.

reklama
fakt,moje nocki też nie są zaciekawe ;)
Już nie mogę się doczekać kiedy będzie po wszystkim.I mam kolejny przerażający problem...Jak tu zostawić maluszka i iść do szkoły na 5-7 godz.?!coprawda co dwa tyg.w sob.i niedz.,ale...
Ała,znowu kłuje!
 
Asia84, ja tez mam ten problem z nauką. Tylko, ze u mnie zjazdy trzy razy w miesiącu. No i najprawdopodobiej się nie pojawię. nie mam już żadnych ćwiczeń, na wykładach nie muszę być, notatki od koleżanek i zaliczać będziemy "eksternistycznie" chyba. Gorzej z pisaniem pracy dyplomowej... :(
 
No to cool,że nie masz ćwiczeń.Ja na wykłady też chodzić nie będę.A z resztą rzeczy trzeba będzie się spiąć i damy sobie radę :) Pozdrawiam!
P.S. będę brała na zajęcia zdjęcia maleńkiej,jak poradziła mi misia_q i...będzie dobrze!Muszę w to wierzyć!

No ale najpierw trzeba wydusić z siebie dzidziolka :)
Moja mała podobno waży 3,270kg.-wczoraj na USG się dowiedziałam,ale wiem też,że USG zaniża wagę dziecka,więc pewnie córa będzie cięższa :)
 
Asia mi robili USG jak pojechałam na porodówke i wyszło 3300, a mała ważyła 3620 (raczej tyle nie przytyla w 7 godzin ;) )
 
Waga z USG jest bardzo niedokładna i dodatkowo jej wartośc zależy od zastosowane metody liczenie. Na moim ostatnim USG mały ważył albo 2800 albo 3200. To spora rozpiętośc. A było to miesiąc temu- więc ciekawa jestem ile ma teraz ?
 
:)
Ja po każdym badaniu troche sobie dodaję tych gramów.Więc może lepiej , gdyby już się urodził , a nie rósł w środku ;)
o...chyba kombinuje coś przy szyjce...
A z tymi nocami też mam problem.Dziś obudziłam się o trzeciej i zasnęłam znów koło piątej.Czyżby hartowanine organizmu przed nieprzespanymi nockami? ;)
 
z tą wagą dziecka,to faktycznie.Mojej kumpeli mówili,że urodzi się dzidzia o wadze 3,500kg.a dziecko ważyło ponad 4 kg.Tak więc mojej córci też troszkę dodaję-góra 500g.Czyli pewnie ok.3,5-3,700kg.będzie miała :)a nie 3,270jak twierdzą ;)
I ja wolałabym by mała rosła już poza moim brzuszkiem :) ,bo jak tak będzie się ociągać ,to tirami jej nie wyciągną z brxucha,bo będzie za ciężka hihihi ;)))))
 
reklama
Co do dokladnosci pomiaru wagi, to ja mam na wydruku z usg sprzed 2 tygodni napisane: 3451 gram +/- 552 gramy. Czyli rozrzut moze byc spory :-)
Pytalam gina, jak to w praktyce u niego sie sprawdza, to powiedzial, ze odstepstwa po jego pomiarach wynosza zazwyczaj ok. 200 gram :-)
U nas mowil, ze dzidzia moze byc ciezsza podczas tamtego usg, wlasnie nawet o te 200 gram, bo wymiary z glowki wychodzily mu zanizone, bo kosci czaszki byly juz zsisniete przez moja miednice ;-)
Wiec tak sobie licze te 4350+ 200+ jakies 250, ktore utyla od tamtej pory i wychodzi: 3800. Lo matko ;-) A posiedzi pewnie jeszcze kilka dni ;-) Mam tylko nadzieje, ze nie bedzie wieksza ;-)
Zobacze juz wkrotce (mam nadzieje), jak to w naszym przypadku wyszlo...
 
Do góry