Madzia_S
Matka Polka
Dacie radę z opuchliznami dziewczynki. Jeszcze tylko troszkę.Wszystki kobietki co dopiero rodziły mówią, że były zdziwione już pod prysznicem po porodzie jak to szybko zaczęło złazić. I moja psiapsióła mówiła, że jak tylko zaczęła karmic Małą po porodzie, to czuła jak jej woda z nóg odpływa.Ja tez popuchłam, nikt minie chce wierzyć, bo nózki patyczkowate były. Tylko że mnie nogi puchną od ud do kostek, a stopy raczej w ogóle. Z butami, nawet szpilkami nie miałam problemów. Ale za to paluszki u rąk :laugh:. Dobrze, że obraczkę miałam specjalnie wzietą dwa numery za dużą (tak profilaktycznie), to teraz jest prawie akurat .