reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Po wizycie u gina.

Klara ja sie urodziłam 13 i to w niedziele ponoć najwieksze leniwce sie wtedy rodzą i szczerze
to czasem chciałabym byc leniem ale mam niestety pedantyczną naturę, a 13 to moja szczęśliwa liczba!
Wiec nie bierz sobie tej daty do głowy ! Najważniejsze by maleństwo było zdrowiutkie! :)
 
reklama
Klara,spokojnie 13 to magiczna szczesliwa liczba :),ale skoro wolalabys
urodzic dzidziusia 20,to z calego serca Ci tego zycze :)
 
Klara ja uwielbiam "13" :) chodziłam do 13 LO, zawsze miałam 13 numer w dzienniku, 13 mam imieninki :) :) :)

Olcia to tak, o 12:45 kończę zajecia na rzeźbiarskiej, potem po południu mam zwiedzanie porodówki na kamieńskiego i mam pomysł żeby mnie mąż potem odwiózł do Ciebie więc to by było gdzieś tak koło 17-18-19 tej.... :) może tak być?
 
A ja jak ochłonełam po nowinach z Rybką, zaczynam jej troszkę zazdrościć (nie tego że urodził się wczesniaczek), ale że ma to za sobą i cały dziewiąty miesiąc (ponoć najtrudniejszy do wytrzymania) jej nie czeka. Od tygodnia mam nerwoból w pośladku i od tego jestem bardzo zmęczona, a w nocy muszę się dokładnie wybudzić żeby na drugi bok się przekręcić, a w dzień padam. Ale mimo to do 37/38tyg. chciałabym wytrzymać- człowiek już sam nie wie czego chce, ;D
 
Jestem po wizycie u gina, zlecił mi szereg badań: aspat,alat,bilirubina, wr, hbs, morfologia+płytki, b.ogólne moczu. Jak wchodziłam do gabinetu i zobaczyła jak ja chodzę przez tą rwę kulszową, zapytał się "czy już rodzimy?". Na moją rwę kulszową kazał brać witaminy B complex i B6 (3x1tabl.) i że moge wziąść paracetamol, gdyby bardzo bolało. Zrobił mi szybciutkie usg (tak sprawdza czy bije serduszko)- Paulinka główką do dołu i jest teraz na środku, reszta chyba też OK.
Ale mój gin już więcej się ze mną nie chce spotykać, dopiero 4dni przed porodem na KTG (o ile badania wszystkie bądą w normie). Chyba nie jest nadgorliwy, a podobno pod konieć ciąży wizyty są częstsze ???.
 
moj tez dydek co 3 tyg preferuje jesli jest wszytsko ok, widocznie twoj tez uwaza ze nie ma potzreby
zcestrzego "grzebania" ja co prawada nie posluchalam i ide za tydzien do niego czyli dwa tyg od ostatniej wizyty ale jesli po tym usg i wizycie bedzie ok to juz nie ide na ko;ejna wizyte bede czekac na porod :-)
 
No to moja gin jest nadgorliwa ja teraz co 2 tyg wizyty mam ale to przez małowodzie bo AFI mam 6cm
i trzeba kontrolować ! Jutro i tak sie z nią widzę w szpitalu na badaniu wód! A kolejna wizyta 16 stycznia
dobrze Dytek ze nie masz za czesto wizyt widac malutka zdrowiutka tylko sie cieszć!
 
reklama
mam nadzieje Karolla,ze masz racje z tymi wizytami, moja tez jakas nadgorliwa nie jest, mialam sama sie do nie wybrac wczesniej, ale przez to cale zamieszanie z przeprowadzka, nie mialam sily, no a od jutra caly tydzien wolne, wiec pojde w poniedzialek, tak jak bylo to ustalone wczesniej, Boshe jak to jest ze z niczym nie moge sie wyrobic, mam nadzieje ze Teos poczeka jeszcze tydzien ( i kilka dni wiecej), a tu wszyscy naokolo kracza, ze moze to swiateczne dziecko bedzie. Lo matko nie, wtedy powinnismy mu dac na imie Bayram, w zyciu.
 
Do góry