witam!
ja juz po wizycie
Staś leży ładnie główką w dół, wagi mi nie powiedziął, powiedziłą,ze nie bedzie kolosem, powiedziała,ze ładnie sie rozwija i proporcjonalnie rosnie, wszystko ma na miejscu a nawet te nieszczesne zwapnienia chyba sie zmniejszają, ale ze wzgledu na to,ze posiew moczu i morfolodia wyszła dobrze, to na wszelki wypadek zrobiła mi wymaz z szyjki macicy w celu ustalenia czy tam nie ma jakiejs infekcji, jak tam tez nic nie bedzie, to juz zostaje mi tylko zrobieni CRP i sprawdzic zęby... no i jak nic nie znajdą to nic nie poradzę na to,ze gdzies ta bakteria jakaś sie ukrywa i to zpowodowało zwapnienie w serduszku, pozostaje liczyć,ze sie wchlonie bez zadnego lecznie...
Podsumowując- dzidzia zdrowa, leży głową w dół, szyjka ok, morfologia i mocz ok. Mam skończyc pozostałości TARDYFERONU i brac tylko magnez, bo brzuch sie spina i za długo trzyma,to jedyne ale mojej Pani doktor...
Więc jestem zadowolona i spokojna, oby tak dalej... normalnie dziewczyny nasze kciuki trzymane chyba wszystkim pomagają, wiec trzymajjmy je mocno za wszystkie lipcówki i nie tylko
pozdrawiam i uciekam
do jutra