Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

[fioletowa]

Fioletowa to to miłego korzystania ze słoneczka:-):-), fajnie, że lepiej u ciebie.
Ja mam bez przed domem i jeszcze nie kwitnie

dzięki - oj będę korzystać będę - w sobotę grill ze znajomymi i może się skuszę na mały spacerek, nie chcę przesadzić, ale czas najwyższy choć troszeczkę się ruszyć

Asia zdzierają tam u was za wizytę masakrycznie, ale przynajmniej wieści masz ok, a za tydzień usg to przynajmniej Hanię znów zobaczysz :-)

 

[Kasiurek1983]

witam kochaniutkie bylam dzis po wyniki glukozy i sa duzo ponizej normy :] tzn wynik 116 a norma to 140 wiec ufff i kamien z serca co nie oznacza ze trzeba sie pilnowac:] ze szczescia kupilam dwa kilo winogron :] ktore wlasnie szamamy z nieślubnym

 

[dosia24]

dziewczynki gratuluje udanych wizyt i dobrych wynikow badan. oby juz tak zostalo do lipca.
Asia niestety tak bywa z tymi lekarzami... a oni jeszcze narzekaja...

 

[Stopi69]

Mi po dzisiejszej wizycie troszke ulzylo.. waga niestety bez zmian +2,5kg od poczatku ciazy :--( Rozmawialam z lekarzem na temat tej mojej slabej wagi , mdlosciach i wymiotach. Co do wagi to lekarz sam zauwazyl, ze chudna mi rece, nogi itd, ale,ze waga stoi w miejscu to znaczy,ze mala rosnie i zjada mnie czyli u Lenki wszystko ok. Jak to lekarz powiedzial "jest pani dobra matka, bo wszystko oddaje coreczce, a nic dla siebie nie zostawia i nie magazynuje" hehe Mam sie niczym nie martwic, jeszcze dla pewnosci zrobimy usg , bo ten moj brzuch to na prawde maly i nie wiem gdzie ona tam sie miesci!!
Co do mdlosci i wymiotow to spytal sie jak bylo u mojej mamy w ciazy. Wiec odpowiedzialam, ze moja mama zaczela wymiotowac i miec mdlosci od 5msc ciazy do konca. (do 4 to nawet nie wiedziala, ze nosi dzidzie pod sercem hehe). Wiec lekarz stwierdzil, ze nie ma sie co dziwic moimi mdlosciami itd , bo to widocznie sprawa genetycza i do konca ciazy tak moge miec, jak moja mama!!! Mam tylko jesc czesto ,a male porcje i jak najwiecej zimnych posilkow- mniejsze mdlosci sa....

 

[gabiaz]

Stopi świetnie że z małą wszystko ok Ty jakoś też dasz radę. Mnie gin też kazał się nie przejmować małym przyrostem wagi. Może faktycznie jedz często małe posiłki. Powodzonka

 

[fioletowa]

stopi to trzymam kciuki za to żeby jak najmniej dokuczliwe byly wymioty i raczej żeby ci szybko minęły
sama mam ciarki jak sobie przypomnę pierwszą połowę ciąży

 

[juluszka]

Witam serdecznie!
dziś na nogach od 5- obudziłam się i już nie mogłam zasnąć....

Fioletowa no w końcu poużywasz sobie zycia!!

Innym dziewczynom gratuluję dobrych wieści z wizyt i badań...

Ja też wczoraj byłam u lekarza. No i Najpierw jak Pani popatrzyła na morfologię i krzywą to była super zadowolona, no i obejrzała sobie wyniki usg połówkowego, powiedziała,ze dzidzia jak od linijki malowana... :-)

No i chyba na tym pozytywy sie skończyły, jak jej powiedziałam,ze Pan doktor na usg połówkowym zauważył zwapnienia w serduszku, to się zmartwiła:-( i kazała iść na konsultację do specjalisty, dała namiary, a później jeszcze sama sprawdziła na usg i rzeczywiście coraz widoczniejsze są te kropeczki zwapnione...:---(

Mówi,ze nie powinno to niczym skutkować, bo praca serca jest prawidłowa, budowa też,ale zbadać to jednak kazała. Mówi nawet,ze na później warto mieć wyniki takich badań, bo po urodzeniu pediatra bedzie musiał skierować na bezpłatne specjalistyczne badania serduszka, za które bez tych badań w ciązy trzeba by było zapłacić...:-(

Niby nic strasznego, ale człowiek siedzi i myśli jak to potem bedzie. Synuś nie musi być maratończykiem,ale żeby się normalnie rozwijał.

A poza tymi wiadomościami to szyjka w porządku, ale macica ma tendencje do spinania się i dlatego mam zwiększyć dawkę magnesu na kilka dni do 6 tabletek i mam nie głaskać brzucha... :-(bo mogę wywoływać skurcze

no to tyle wiadomości

 

[dosia24]

Stopi dobrze ze z Lenka dobrze. i mam nadzieje ze mdlosci jednak nie beda Ci dokuczaly...
Juluszka mam nadzieje ze z seduszkiem wszystko bedzie dobrze. trzymaj sie kochana i badz dobrej mysli...

 

[makro10]

Stopi to super:-), że to nic złego i że i tak może być, widać co kobieta to inna ciąża, nie ma reguły Te wymioty tak dziwnie na odwrót masz. Witaminki najwyżej pobierzesz jeszcze po ciąży i się zregenerujesz szybko:-)
Juluszka też trzymam kciuki, żeby faktycznie było jak twój lekarz mówi:-) Trzeba mieć pozytywne nastawienie, nie ma co się martwić na zapas.

 

[fioletowa]

juluszka trzymam kciuki za to zeby z serduszkiem bylo wszystko ok :-)