Ja wczoraj byłam na wizycie kontrolnej, niestety bez usg, nie terroryzowałam mojego lekarza, żeby mi zrobił odpłatnie, tylko dlatego, że jutro mam w Medicoverze bezpłatnie :-). Ogólnie wyniki badań mam dobre (gorsze niż 2 miesiące temu, ale nadal w normie), ale zalecił mi jeść więcej mięsa . Fakt, na pewno lepsze to niż branie żelaza, ale ja nie znoszę mięsa, a teraz kiedy mi wróciły mdłości, to nie wiem jak sie zmuszę do jedzenia. Na pożegnanie stwierdził, że nawet się nie obejrzę, a już trzeba będzie pakować torbę do szpitala...Ma rację...
reklama
Ja też po wczorajszej wizycie. Ginka postraszyła mnie że jak nie zapanuję nad poziomem cukru do będę musiała brać insulinę, ale mam nadzieję że już będzie dobrze, bo w zeszłym tygodniu rzeczywiście było kiepsko, nie wiem czaemu, ale od 3-4 dni jest już Ok. Pytałam o ułożenie Małej o okazało się że wisi główką w dół :-), zastanawiałam się nad tym bo mam wrażenie że właściwie cały czas kopie w te same miejsca, chociaż w zeszłym tygodniu ostro dawała mi popalić i może akurat wtedy się przekręcała, przy okazji skopała mi trzustkę i stąd ten wysoki cukier...
Morfo oczywiście bez rewelacji jak dla mnie, ale podobno i tak jak na ciężarówkę na diecie cukrzycowej to bardzo dobrze No i jakimś cudem podobno przytyłam - aż 2 kg w ciągu 3 tygodni! chociaż mam wrażenie że tym razem to waga pokazała coś innego niż powinna bo aż nie chce mi się w to wierzyć... Ale cieszę się bo od początku przybyło mi w sumie tylko 5,5 kg!
Co do podejścia małżonka do moich dolegliwości to ginka poradziła mi żebym następnym razem wzięła go ze sobą do gabinetu żeby sobie posłuchał a nie żeby mu robić wykład naukowy. Powiedziała też żebym nie słuchała głupot gadanych przez innych tylko robiła tak jak sama uważam za słuszne bo to co będę teraz robić lub nie to kapitał na całe jej życie i że oby tak dalej bo z tego co może stwierdzić "ręcznie" to rośnie podręcznikowo.
Morfo oczywiście bez rewelacji jak dla mnie, ale podobno i tak jak na ciężarówkę na diecie cukrzycowej to bardzo dobrze No i jakimś cudem podobno przytyłam - aż 2 kg w ciągu 3 tygodni! chociaż mam wrażenie że tym razem to waga pokazała coś innego niż powinna bo aż nie chce mi się w to wierzyć... Ale cieszę się bo od początku przybyło mi w sumie tylko 5,5 kg!
Co do podejścia małżonka do moich dolegliwości to ginka poradziła mi żebym następnym razem wzięła go ze sobą do gabinetu żeby sobie posłuchał a nie żeby mu robić wykład naukowy. Powiedziała też żebym nie słuchała głupot gadanych przez innych tylko robiła tak jak sama uważam za słuszne bo to co będę teraz robić lub nie to kapitał na całe jej życie i że oby tak dalej bo z tego co może stwierdzić "ręcznie" to rośnie podręcznikowo.
Antkowa na cukier dobry jest ruch, może jak ci tak skacze to zaplanuj wtedy jakiś dłuższy spacerek, no i koniecznie swojego zabierz, mój np. dopóki nie zobaczył usg to jakoś z dystansem podchodził do moich większych i częstszych posiłków - bał się że się roztyje, a po tym sam mi podrzucał różne łakocie
Ja też po wizycie u lekarza, spędziłam tam ponad trzy godziny bo inspekcja sanepidu była i w pewnym momencie wstrzymali przyjmowanie, a wizyta moja trwała 5min. Masakra
Ale wyniki w miarę, najgorsze te żelazo,ale położna stwierdziła, że taka ze mnie anemiczka, heh, buraki kazali mi jeść, a ja oprócz zupy to nie jadam buraków, bo surówki nie cierpię a nie mam pojęcia jak można jeszcze jeść to coś.
U mnie to z kolei za każdą wizytą usg by robili, a dla mnie co miesiąc to za często. W 100% nie wiedzą czy na pewno nie wpływa na dzidzie.Byłam na 3d jakiś czas temu, to teraz mi odpuścił bez gadania,
Ja też po wizycie u lekarza, spędziłam tam ponad trzy godziny bo inspekcja sanepidu była i w pewnym momencie wstrzymali przyjmowanie, a wizyta moja trwała 5min. Masakra
Ale wyniki w miarę, najgorsze te żelazo,ale położna stwierdziła, że taka ze mnie anemiczka, heh, buraki kazali mi jeść, a ja oprócz zupy to nie jadam buraków, bo surówki nie cierpię a nie mam pojęcia jak można jeszcze jeść to coś.
U mnie to z kolei za każdą wizytą usg by robili, a dla mnie co miesiąc to za często. W 100% nie wiedzą czy na pewno nie wpływa na dzidzie.Byłam na 3d jakiś czas temu, to teraz mi odpuścił bez gadania,
Ostatnia edycja:
matylda1405
Lipcowe mamy'09
makro10 - pisalysmy wczesniej juz o tabletkach z buraka. Polecam Ci je - sama je lykam i wyniki mi sie poprawily. Burak czerwony 120szt.
Teraz przepisała mi "Furaginum".
mi poprzednio tez chciala to przepisac (chyba) ale dla mnie bylby to klopot, bo to mialabym brac co 6 godzin a pozstale tabletki mam brac co 8 - wiec mialabym wiecej do pilnowania, dlatego zdecydowalismy sie na troszke drozszy monural - jedna dawka antybiotyku przed spaniem i z glowy
mam nadzieje ze podzialalo, pewnie po swietach bede powtarzac badania
M
MALENSTWO 33
Gość
Z dzidzią wszystko dobrze tetno prawidłowe i na nastepnę wizyte mam zrobic glukoze
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 427
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 880
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 292
Podziel się: