Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
Dziewczyny i ja chciałabym wam opowiedzieć swoja historię, może troszkę lżej na sercu mi się zrobi.:-(
13.03 zobaczyliśmy na teście dwie upragnione kreseczki, ale nasza radość nie trwała długo bo zaczęłam plamić na brązowo.
Dostałam od gin receptę na luteinę, a mimo to plamienie przeszło w krwawienie i 20.03 wylądowałam w szpitalu. Wczoraj diagnoza: brak zarodka, macica się oczyszcza, nie trzeba łyżeczkować. Smutne to. Staram się być twarda nie rozklejać się ale ten żal w sercu pali.
I teraz pytanie, skoro macica sama sie oczyszcza kiedy powinnam dostać okres? Kiedy możemy zacząć się starać?
pozdrawiam wszystkie aniołkowe mamusie
13.03 zobaczyliśmy na teście dwie upragnione kreseczki, ale nasza radość nie trwała długo bo zaczęłam plamić na brązowo.
Dostałam od gin receptę na luteinę, a mimo to plamienie przeszło w krwawienie i 20.03 wylądowałam w szpitalu. Wczoraj diagnoza: brak zarodka, macica się oczyszcza, nie trzeba łyżeczkować. Smutne to. Staram się być twarda nie rozklejać się ale ten żal w sercu pali.
I teraz pytanie, skoro macica sama sie oczyszcza kiedy powinnam dostać okres? Kiedy możemy zacząć się starać?
pozdrawiam wszystkie aniołkowe mamusie