ja jeszcze nie ogarniam tego forum i nie wiem jak to sie robi ;/
reklama
beakta
Mammy of boys & girl
O cie w morde jeza co tu je grane ??? Potem was rozkminie
nie kimaj tylko chodz zaproszenie dostalas! powinnas trafic gdzie nas znalezc.O cie w morde jeza co tu je grane ??? Potem was rozkminie
Sileczek
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2009
- Postów
- 24
Hej dziewczynki;-)
a co kaman z tym zaproszeniem?bom ja nie dostałą
co u was?dzis konczyłam swiąteczne porzadki choc tu w zasadzie na nowym nie mam co jeszcze sprzatac heeh ale lodówe myłam
oooooooooooooooo mam mamdziekuje Pati
a co kaman z tym zaproszeniem?bom ja nie dostałą
co u was?dzis konczyłam swiąteczne porzadki choc tu w zasadzie na nowym nie mam co jeszcze sprzatac heeh ale lodówe myłam
oooooooooooooooo mam mamdziekuje Pati
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dziekujemy serdecznie pomyslodawcy podpowiedzenia nam i pomocy w tak ciezkim wyborze jakim byla nazwa naszego nowego ukrytego dla wscibskich ludzisk watku...od dzisiaj nasze prywatne forum bedzie sie nazywalo " oddzial zamkniety".......
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2009
- Postów
- 1
:-) Hej , jestem mamą szczęśliwą mamusią 26-cio mies. Mateusia .
Jak wariatka przed śmiercią , ja za życia obiecałam sobie , że w przeciwieństwie do mnie będzie miał wszystko naj naj naj oczywiście w granicach zdrowia psychicznego ! W ten sposób zdążyliśmy przerobic Roan Marita , Chicco C.T. O1 i teraz Mutsy Transporter. Szał i szoł ale mieszkamy na trzecim piętrze w starym Wrocławskim budownictwie i to bez windy i tak mi się marzy Britax Verve . Mateusz jest bardzo szczuplutki ale za to wysoki , ubrania kupuję na 92/96 . Jest szansa że ten wózek jest jeszcze dla niego odpowiedni i na tyle lekki by przkonac mojego męża , który ma już dośc moich fanaberii zakupowych i marzeń ?
Jak wariatka przed śmiercią , ja za życia obiecałam sobie , że w przeciwieństwie do mnie będzie miał wszystko naj naj naj oczywiście w granicach zdrowia psychicznego ! W ten sposób zdążyliśmy przerobic Roan Marita , Chicco C.T. O1 i teraz Mutsy Transporter. Szał i szoł ale mieszkamy na trzecim piętrze w starym Wrocławskim budownictwie i to bez windy i tak mi się marzy Britax Verve . Mateusz jest bardzo szczuplutki ale za to wysoki , ubrania kupuję na 92/96 . Jest szansa że ten wózek jest jeszcze dla niego odpowiedni i na tyle lekki by przkonac mojego męża , który ma już dośc moich fanaberii zakupowych i marzeń ?
hmmm, ten wozek nie nalezy do rewelacyjnych jesli juz mam wozki polecac...jest juz zreszta teraz wycofany z produkcji i poprzedzony nastepca Britax Beep (kiedys tu juz o nim pokrotce wspomnialysmy) - Beep jako bardziej wygodny dla dziecka ze względu na większe siedzisko,jest tylko troszkę cięższy od Verve.
opis wozka:
lekki( waga 6,4 kg),zwrotny,łatwy do składania w jednej części , duże siedzisko z pozycją leżąca oraz pałąk do prowadzenia.
prowadzi się lekko ale oczywiście to model miejski ze względu na kółeczka ,natomiast poprawnie prowadzi się go po nierównych płytach chodnikowych. Wady: nie stoi po złożeniu, brak torby do transportu,słaba gama kolorystyczna, malutkie koleczka....
IMG_4601.JPG | mawri1 | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl
jesli moge ci jeszcze polecic wozek lekki, podreczny, ( ale wizualnie niezbyt urodziwy powiedzialabym ze wrecz brzydki) to polecam Peg Perego Arie OH - sklada sie jedna reka w mala kostke, lekki jak piorko cos okolo 5 kg., ogromne siedzisko rozkladajace sie na plasko i ogromny kosz zakupowy. Posiadam, spelnia moje wymagania jako podreczny wozek na zakupy.
opis wozka:
lekki( waga 6,4 kg),zwrotny,łatwy do składania w jednej części , duże siedzisko z pozycją leżąca oraz pałąk do prowadzenia.
prowadzi się lekko ale oczywiście to model miejski ze względu na kółeczka ,natomiast poprawnie prowadzi się go po nierównych płytach chodnikowych. Wady: nie stoi po złożeniu, brak torby do transportu,słaba gama kolorystyczna, malutkie koleczka....
IMG_4601.JPG | mawri1 | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl
jesli moge ci jeszcze polecic wozek lekki, podreczny, ( ale wizualnie niezbyt urodziwy powiedzialabym ze wrecz brzydki) to polecam Peg Perego Arie OH - sklada sie jedna reka w mala kostke, lekki jak piorko cos okolo 5 kg., ogromne siedzisko rozkladajace sie na plasko i ogromny kosz zakupowy. Posiadam, spelnia moje wymagania jako podreczny wozek na zakupy.
Witam dziewczynki :-)
pisałam kiedyś wiadomośc do Was o udzielenie info na temat Quinny Buzz 4. Otrzymałam wiele informacji, dzięki którym zdecydowałam się na zakup tego wózeczka. Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką owego wózka
Jednak zaniepokoiła mnie jedna sprawa, która tyczy się gondolki Otóż nie wiem jak jest u Was ale u mnie na początku nie można było rozłożyc budki do konca (do góry) gdyż samoistnie zjeżdżała na dół. Po telefonie do Pana od którego kupiłam Buzza dowiedziałam się, że fabrycznie nowe budki mają to do siebie, że nie są jeszcze wyrobione i po mocnym zaciągnięciu do siebie powinnam usłyszec "klik" i budka nie powinna się samoczynnie złożyc. Zrobiłam wg. polecenia sprzedawcy i faktycznie z jednej strony usłyszałam "klik" i budka się już nie złożyła. Problem mój jest taki, że budka mimo tego kliknięcia nie jest porządnie naciągnięta i nie wygląda to zbyt estetycznie a poza tym mogę jedynie ją złoży albo zupełnie na płasko albo tylko maxymalnie wyciągniętą do góry, gdy chcę ustawic ja w pozycji "środkowej" pomiędzy całkowitym złożeniem a rozłożeniem - budka prawie natychmiast sama sie składa. W budce od spacrówki jest zupełnie inaczej - bardzo mocno przeskuje z jednej pozycji na drugą a w gondolce prawie w ogóle te "skoki" budki przy składaniu czy rozkładaniu nie są słyszalne ani zbytnio wyczuwalne. Pytanie do was kochane Mamusie jest takie czy macie ten sam problem co ja... Bo nie wiem czy to może jest wada fabryczna czy po prostu te modele już tak mają... Wydaje mi się jednak, że coś jest nie tak ale poczekam cierpliwie na Wasze opinie, bo nie wiem czy mam odsyłac czy zostawiac gondolkę... Mam niestety jeszcze tylko kilka dni bo dzieciątko urodzę 10 stycznia przez cc:-(
Z gory dzięki za odpowiedź. Wszystkiego najlepszego na Nowy 2010rok :-):-)
pisałam kiedyś wiadomośc do Was o udzielenie info na temat Quinny Buzz 4. Otrzymałam wiele informacji, dzięki którym zdecydowałam się na zakup tego wózeczka. Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką owego wózka
Jednak zaniepokoiła mnie jedna sprawa, która tyczy się gondolki Otóż nie wiem jak jest u Was ale u mnie na początku nie można było rozłożyc budki do konca (do góry) gdyż samoistnie zjeżdżała na dół. Po telefonie do Pana od którego kupiłam Buzza dowiedziałam się, że fabrycznie nowe budki mają to do siebie, że nie są jeszcze wyrobione i po mocnym zaciągnięciu do siebie powinnam usłyszec "klik" i budka nie powinna się samoczynnie złożyc. Zrobiłam wg. polecenia sprzedawcy i faktycznie z jednej strony usłyszałam "klik" i budka się już nie złożyła. Problem mój jest taki, że budka mimo tego kliknięcia nie jest porządnie naciągnięta i nie wygląda to zbyt estetycznie a poza tym mogę jedynie ją złoży albo zupełnie na płasko albo tylko maxymalnie wyciągniętą do góry, gdy chcę ustawic ja w pozycji "środkowej" pomiędzy całkowitym złożeniem a rozłożeniem - budka prawie natychmiast sama sie składa. W budce od spacrówki jest zupełnie inaczej - bardzo mocno przeskuje z jednej pozycji na drugą a w gondolce prawie w ogóle te "skoki" budki przy składaniu czy rozkładaniu nie są słyszalne ani zbytnio wyczuwalne. Pytanie do was kochane Mamusie jest takie czy macie ten sam problem co ja... Bo nie wiem czy to może jest wada fabryczna czy po prostu te modele już tak mają... Wydaje mi się jednak, że coś jest nie tak ale poczekam cierpliwie na Wasze opinie, bo nie wiem czy mam odsyłac czy zostawiac gondolkę... Mam niestety jeszcze tylko kilka dni bo dzieciątko urodzę 10 stycznia przez cc:-(
Z gory dzięki za odpowiedź. Wszystkiego najlepszego na Nowy 2010rok :-):-)
reklama
Podobne tematy
- Zamknięty
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: