Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[ona_23]

Witam Sobotnie,
Ciałko Madzi juz znaleziono Wczoraj siedzialam do pozna i ogladalam tvn24.
Duzo osob mowi(psychologowie)iz boją się,ze z tej calej historii wyjdzie tak,ze to matka jest poszkodowana bo spowodowala nieumyslne zabojstwo dziecka..myslę,ze powinna jednak poniesc konsekwencje czynu, domyslam się,ze miala straszne problemy ze sobą ale przeciez nie usprawiedliwia jej to, fakt,ze jest mi strasznie zal tej matki mimo wszystko.


Eh..nie chcę mi się nic.

 

[Kamea]

Również witam.
Ona ja też do 3 nad ranem ślęczałąm przed tv i lapkiem... Specjaliści uważają, że nie jest wykluczony udział jeszczej jednej osoby z najbliższego otoczenia dziewczyny. Jeżeli dziewczyna ma choć odrobinę sumienia, nie będzie umiała żyć z tym ciężarem i to będzie dla niej największa kara.

 

[sylha]

Ja do teraz miałam nadzieję, że sprzedali dziecko do adpocji niestety...
Jedno ci mi jeszcze nie pasuje: ojciec Madzi pomagał znieść wózek na dół i co nie wiedział, że dziecko nie żyje?!??Mi nie jest jej żal....postawiła całą Polskę na nogi swoimi kłamstwami, kolejny raz okłamała Rutkowskiego co do miejsca ukrycia zwłok, i pewnie nadal kłamie.
Dla Madzi:
[*]
[*]
[*]

 

[madzialena79]

witam i ja:/

śni mi sie ta Maleńka...chyba deprechę mam,bo łzy mi same płyną

Kamea -niejedna miała jakiś wypadek z dzidziusiem-ludzka rzecz,ale to trzeba mieć coś nie równo pod sufitem,że taka reakcja była.Nie wierzę w ten wypadek i już

 

[ona_23]

żyjac w tym srodowisku napewno to bedzie dla niej najgorsza kara, nie zdziwiłabym się jesli za jakis czas napisaliby,ze dziewczyny juz nie ma.
Jestem ciekawa co sekcja zwłok wykaże.

Wczoraj w TV pokazywali masę zaginionych i nie odnalezionych dzieci, szkoda,ze o tym się glosno nie mowi...

Madzialena tak jak psycholog powiedzial wyparla z siebie ta odpowiedzialnosc i chciala zrzucić ją na inną osobę, ludzie w zyciu roznie reagują, znam kogos kto postapil w podobny sposob unikajac odpowiedzialnosci za wlasny czyn, robiąc cos zlego komus innemu...nasza podswiadomosc jest baaardzo dziwna.

 

[sylha]

Ona- nie ma sprawy w chwili szoku różne są reakcje, ale ona półtorej tygodnia kłamała robiąc z siebie ofiarę!!!Okłamywała służby, okłamywała całą Polskę, Europę, pewnie i świat, przez 10dni, dopiero Rutkowski jak ją przycisnął wymiękła- to już nie jest racjonalne!!!!

 

[ona_23]

Zgadzam się z Tobą to nie jest racjonalne, swiadomie klamała by samej sobie wkrecic taką bajkę po to zeby móc jakos niewiem...hm zyc z tym? zaakceptowac to,ze to był wypadek...klamała, robila z siebie ofiarę dla wlasnego interesu, pewnie myslala tylko i wylacznie o sobie.
To na bank nie był wypadek, ja myslę,ze w nerwach ją trzepnela porządnie.

 

[madzialena79]

W jakimś gruzowisku,własne dziecko-może i wyparła...w d..e to mam...a taka straszna katoliczka była-to pokazała na co ją stać...i gdzie jest Bóg w jej życiu
ja -co rzadko się modlę-to się modliłam o tą Małą

 

[sylha]

Ja na wątku obok zaświeciłam tej malutkiej świeczkę

 

[Kamea]

Ja tego po prostu nie ogarniam. Nie wierzę już w ani jedno słowo tej dziewczyny. Myśle, że minie jeszcze sporo czasu nim poznamy prawdę, o ile ją poznamy. A życie temu maleństwu nic nie wróci. Zbeszcześciła ciałko tej dziewczynki, pozbawiła ją godności... Dziewczyny która jest na innym "moim" wątku (a włąsciwie chyba jej rodzice) są sąsiadami tej dziewczyny i wiem, że jej rodzina nie ma życia w Sosnowcu.