Hej Dziewcyzny:-)
Oj długooooooooooooooo mnie nie było, naprawdę, ale mam nadzieję, że mnie rozgrzeszycie:-). P chodzi teraz na kurs a Alusiek od jakiegos czasu ma chyba przedwczesny bunt 2-latka i potrafi takie histerie odpalac, ze szok
czasami rece mi opadają i nie wiem juz sama jak postępowac z tym Moim robaczkiem...:-(Ale jak wieczorem łapie mnie za szyję i mówi "Kojam" - czyt. Kocham, to o wszystkich trudach dnia zapominam w sekundzie
Sylha Ależ Ty ślicznie wyglądałas na Slubie, jak modelka
Sylha, vilandra, welony super, ja tez miałam taki z delikatnymi kryształkami. Super sprawa
Obraczki tez mamy z białego złota (tak jak pierscionek zaręczynowy) i sukienkę miałam ecre (nie wiem czy to sie tak pisze
) i pierwotnie chciałam isc bez welonu do slubu, ale moja mam jak to usłyszała to myslałam, ze zawału dostanie (wystarczająco nas rodzina odgadała jak zobaczyła kolor sukni
) wiec poszłam na ustępstwo i w sumie nie zaluję, bo fajnie wyglądało:-)
Sylha a Ty juz czekasz na termin In vitro? a i super, że ten wirus nieukatywnia się:-)
Vilandra kompletowanie wyprawki. Boże jak ja to uwielbiałam:-)
Ona co z Gosienką? co jej było bidulce?
Ja Wylądowałam z Alusiem na Witosa jak miał 7 tygodni z powodu bezdechów. I W sumie jestem ja jestem bardzo zadowolona z personelu. Od razu dokładnie zbadał Go lekarza. Zrobioną miał serię badan, USG, EKG, Neurolog itd....Pani pediatra bardzo miła. Bylismy tam niecały tydzien. Ale faktem jest, ze dzieciaczki, przy których nie było cały czas któregos z rodziców nie miały lekko, bo Panie pielęgniarki tylko dwie, a oddział spory...a dzieciaczki głodne itd...
Ona nie dołuj się tym co Ci gin powiedział. Będzie dobrze. Specjalista obejrzy co trzeba i napewno rozwieje Twoje wątpliwosci:-). mnie raz Pani doktor powiedziałą, ze mam tak chore serce, ze zostaje mi tylko szpital
, bo inaczej tego sie nie da juz leczyc...Myslałam, ze zawału dostanę. A po dokładnych badaniach okazało się, ze to nic powaznego tylko zaburzenia wynikające z przyjmowania w tamtym czasie leków
Ewuniaf zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka:-), i jak juz pisałam raz, tez Cie podziwiam, ze ze swoją trójeczką tak super sobie radzisz
Co do dentysty, to ja chodziłą w opolu do Stomatologii Centrum. To jest na rynku obok super pharm. Tam jest Pani dentystka i Pan Ortodonta (chodziłam do obojga, bo swego czasu nosiłam aparat ortodontyczny) i jestem bardzo zadowolona. Oczywiscie wizyty prywatne, ale podejscie i atmosfera super, a i tez nie zdzierali tak bardzo:-)
A My tak pozatym to jestesmy na etapie szukania mieszkania i powiem Wam, ze powoli mam dosc:-( myslałam,z e bedzie łatwiej, ale jest tylu chetnych, ze szok
a najgorsze, ze 2 pokojowego nie bardzo chcą Nam Tu wynając, bo skoro mamy dziecko, to Ono też musi miec osobny pokój.