sylha
mama bliźniakowa
saly- ja z Witosem miałam 2 razy do czynienia i 2 razy złe wspomnienia!!!!!
Raz jakieś 8 lat temu operowali mamę i wysłali "w opłakanym" stanie do domu, jakby nie nasza Pani doktor to mogło by się to zakończyć śmiercią!!!!!
2 raz jak mój M złamał paskudnie ramię- na witosa go chcieli "chyba operować" bo sami nie wiedzieli- trafił poprzez Bednarka pod opiekę na katowicką i obyło się bez krojenia!!!!Szpital na katowickiej nie wygląda co prawda rewelacja, ale jednak lekarze są lepi!!!!
A ja mam doła: kolejna dziewczyna po IUI dostała okres :-(. Teraz następna ja jestem w kolejce i nie wiem poco mam w ogole do tego podchodzić?!?!?
ONA- dzięki, murzyn siedzi w piekarniku :-).
Mam masę cukini, jak któraś chce to oddam a przepisy jak przyrządzać dodam gratis :-)
Raz jakieś 8 lat temu operowali mamę i wysłali "w opłakanym" stanie do domu, jakby nie nasza Pani doktor to mogło by się to zakończyć śmiercią!!!!!
2 raz jak mój M złamał paskudnie ramię- na witosa go chcieli "chyba operować" bo sami nie wiedzieli- trafił poprzez Bednarka pod opiekę na katowicką i obyło się bez krojenia!!!!Szpital na katowickiej nie wygląda co prawda rewelacja, ale jednak lekarze są lepi!!!!
A ja mam doła: kolejna dziewczyna po IUI dostała okres :-(. Teraz następna ja jestem w kolejce i nie wiem poco mam w ogole do tego podchodzić?!?!?
ONA- dzięki, murzyn siedzi w piekarniku :-).
Mam masę cukini, jak któraś chce to oddam a przepisy jak przyrządzać dodam gratis :-)