reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

reklama
A jak Nikoś znosi rehabilitację? U nas końcówka była tragiczna. Kuba był już wtedy tak silny, że ciągle mi się wyrywał. Potrzebował pomocy drugiej osoby, żeby go utrzymać w odpowiedniej pozycji, a i tak mi się w końcu wyrwał. Nawet rehabilitantka już sobie nie radziła z nim i widziałam na ostatniej wizycie u niej, że już jej nerwy puszczały gdy nie mogła utrzymać Kubę. Mam nadzieję, że Wy też niedługo zakończycie ćwiczenia. Nad czym obecnie pracujecie?
 
no dobra...zatem szczepionka ma chornic przed zachorowaniem zatem czemu wszyscy choruja na odre swinke rozyczke? czy szczepionka ma zmniejszyc ewentualne zachorowanie?
po ostatnim szczepieniu corce wyskoczyla wysypka w miejscu szczepien lekarka zbagatelizowala problem...zapytalam czy to nie moze uczulenie na jakis skladnik z szczepionki...wysmiala mnie.
miala prawo? a jesli jest uczulona? a jesli przy kolejnym szczepieniu pojawi sie ten sam problem? a jesli to moze doprowadzic do czegos gorszego? panikuje? a moze jestem mamą ktora dmucha na zimne? i przejmuje sie? mam prawo? mam.

co z autyzmem? niech mi ktoras wyjasni? bo odsylanie mnie do innych stron jest przykladem waszej niewiedzy wlasnie na temat spraw o ktore pytam. jesli ktoras odiberze to jak atak trudno jej problem. pytam pytam pytam i chce pytac bo chce wiedziec. nie naskakuje.
 
no dobra...zatem szczepionka ma chornic przed zachorowaniem zatem czemu wszyscy choruja na odre swinke rozyczke? czy szczepionka ma zmniejszyc ewentualne zachorowanie?
po ostatnim szczepieniu corce wyskoczyla wysypka w miejscu szczepien lekarka zbagatelizowala problem...zapytalam czy to nie moze uczulenie na jakis skladnik z szczepionki...wysmiala mnie.
miala prawo? a jesli jest uczulona? a jesli przy kolejnym szczepieniu pojawi sie ten sam problem? a jesli to moze doprowadzic do czegos gorszego? panikuje? a moze jestem mamą ktora dmucha na zimne? i przejmuje sie? mam prawo? mam.

co z autyzmem? niech mi ktoras wyjasni? bo odsylanie mnie do innych stron jest przykladem waszej niewiedzy wlasnie na temat spraw o ktore pytam. jesli ktoras odiberze to jak atak trudno jej problem. pytam pytam pytam i chce pytac bo chce wiedziec. nie naskakuje.
to pytaj lekarza
 
favola rozumiem, że się martwisz, zastanawiasz i dlatego pytasz, to oczywiste. Ale nie wymagaj, żebyśmy znały odpowiedzi na każde twoje pytanie, bo niestety nie jest to możliwe. Są wątki, na których rodzice są "bardziej w temacie" i może tam znajdziesz odpowiedzi na twoje pytania.
 
A jak Nikoś znosi rehabilitację? U nas końcówka była tragiczna. Kuba był już wtedy tak silny, że ciągle mi się wyrywał. Potrzebował pomocy drugiej osoby, żeby go utrzymać w odpowiedniej pozycji, a i tak mi się w końcu wyrwał. Nawet rehabilitantka już sobie nie radziła z nim i widziałam na ostatniej wizycie u niej, że już jej nerwy puszczały gdy nie mogła utrzymać Kubę. Mam nadzieję, że Wy też niedługo zakończycie ćwiczenia. Nad czym obecnie pracujecie?
Wiesz zależy od dnia, raz uda się bez płaczu prawie całą sesją a raz tylko go dotknie to juz ryk. Rehabilitantka go teraz pionizuje :-)
 
no dobra...zatem szczepionka ma chornic przed zachorowaniem zatem czemu wszyscy choruja na odre swinke rozyczke? czy szczepionka ma zmniejszyc ewentualne zachorowanie?
po ostatnim szczepieniu corce wyskoczyla wysypka w miejscu szczepien lekarka zbagatelizowala problem...zapytalam czy to nie moze uczulenie na jakis skladnik z szczepionki...wysmiala mnie.
miala prawo? a jesli jest uczulona? a jesli przy kolejnym szczepieniu pojawi sie ten sam problem? a jesli to moze doprowadzic do czegos gorszego? panikuje? a moze jestem mamą ktora dmucha na zimne? i przejmuje sie? mam prawo? mam.

co z autyzmem? niech mi ktoras wyjasni? bo odsylanie mnie do innych stron jest przykladem waszej niewiedzy wlasnie na temat spraw o ktore pytam. jesli ktoras odiberze to jak atak trudno jej problem. pytam pytam pytam i chce pytac bo chce wiedziec. nie naskakuje.

favola ;-) jacy wszyscy chorują na swinke, odre i rozyczke??? moj zaszczepiony Jasiek chodzi do przedszkola 3 lata i zlapal tylko ospe na ktora zaszczepiony nie byl i na ktora szczepienie nie jest obowiazkowe... tymi "wszystkimi" moglo byc moje pokolenie ;-) u mnie w podsatwowce szczepiono tylko dziewczyny, ktore rozyczki eszcze nie mialy...ja mialam wiec szczepiona nie bylam...

reakcja po szczepieniu jest dosc powszechna...rozdraznienie, zaczerwienienie, podwyzszona temperatura... teraz nie bedziesz szczepila dziecka bo sie tego boisz... a teraz zrob cos dla mnie.... wez do reki jakikolwiek lek i poczytaj o skutkach ubocznych vel reakcjach nieporzadanych... nie dasz nigdy Malgosi paracetamolu? za jakis czas mala zacznie zabkowac - jest na to fajny preparat... Dentinox N, żel, 10 g - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie - przeciwskazania sa, dzialania niepozadane tez...

nie uchronisz malej przed calym złem tego swiata, nie jestes w stanie przewidziec wszystkiego... trzeba czasem wybrac mniejsze zło... dla mnie mnieszym zlem sa powiklania po szczepieniu niz sama choroba... Ty masz prawo uwazac inaczec i robic jak zechcesz...

co do odpowiadania na Twoje pytania to... ja nie jestem psychologiem dzieciecym zeby odpowiadac na Twoje pytania dot. autyzmu... jestes na forum - POSZUKAJ odpowiedniego tematu i poczytaj co piszą inne forumowiczki... Baby Boom to skarbnica wiedzy - trzeba tylko poszukac ;-)
 
Byłam się dotlenić na halach produkcyjnych;-)
Arco Nikoś ćwiczy tylko z rehabilitantką czy w domu też z nim ćwiczysz?
Ostatnio sobie pomyślałam, że te nasze dzieciaczki niedawno takie maleńkie były teraz mój łobuziak, otwiera wszystkie szafy i szuflady, włącza i wyłacza lampy, wejdzie w każą szczelinę.. i do szafy też... gdzie te czasy, kiedy tylko spał, jadł i robił w pieluszkę;-)Oj wesoło teraz w domu, że hejjj
rubi Ty już po lekarzu? Szybka jesteś...
 
reklama
Favola a co my jesteśmy alfa i omega? jak nikt ci nie odpowiedział to znaczy,ze nie wie,bądź nie jest pewien,a ty odrazu z pretensjami.Wydaje mi się ,że traktujesz nas nieco bezczelnie pisząc posty typu "odpowiedzcie mi natychmiast".Sorki,ale tak to właśnie brzmi.
Ja nie miałam ani świnki ani odry ani różyczki,bo byłam szczepiona.Wydaje mi się,że jakby szczepionki nie były skuteczne to by ich po prostu nie stosowano.
Co do reakcji uczuleniowych typu zaczerwienienie to mogą być-wiadomo.
Natomisat wiem,że zdarzają się poważne skutki uboczne.Znajomego synek po szczepieniu na MMR strasznie zachorował,ale to przez to,ze miał zmutowany jakiś gen i ta szczepionka to pogorszyła.Dzieciak już kilka razy był jedną nogą na tamtym świecie.Zresztą jakby któraś była chętna oddać swój 1% podatku to jest na 24opole ogłoszenie Maciuś Rak się nazywa.
No ale słyszy sie też jakie zpustoszenie sieją w organizmie np pneumo czy meningokoki.Także ryzyk fizyk.Wydaje mi się,ze zaszczepienie wiąże się z mniejszym ryzykiem niż nie szczepienie.
Mój MAciek był szczepiony na wszystko oprócz ospy-również na te nieobowiązkowe

Kamea super,ze już po rehabilitacji:tak:
Ifill dzięki;-)
 
Do góry