_Ewcik_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2010
- Postów
- 4 531
hej dziewczynki:-)
my wczoraj mieliśmy szczepienie, M trzymał Marcepana, ja musiałam wyjść, bo nie mogę patrzeć, jak moje dziecko tak się męczy:-( Mały tak piszczał z bólu, że ja z trudem powstrzymywałam łzy masakra..
po przyjściu do domu dałam cyca, jak umiałam, tak zawiązałam go w chustę (patrząc na filmiki na you tube) i zasnąl.. potem obudził się przed 17, zjadł i znowu zasnął- do 22 potem znowu do 3 i od 4 do 6.50- musiało go wykończyć to szczepienie
anik ja też zostałam zwolniona z pracy w dniu porodu-przyczyna: zajście w ciążę:-( (przy braku umowy na stałe)..
dziś lecimy na bioderka.
miłego dnia:-)
my wczoraj mieliśmy szczepienie, M trzymał Marcepana, ja musiałam wyjść, bo nie mogę patrzeć, jak moje dziecko tak się męczy:-( Mały tak piszczał z bólu, że ja z trudem powstrzymywałam łzy masakra..
po przyjściu do domu dałam cyca, jak umiałam, tak zawiązałam go w chustę (patrząc na filmiki na you tube) i zasnąl.. potem obudził się przed 17, zjadł i znowu zasnął- do 22 potem znowu do 3 i od 4 do 6.50- musiało go wykończyć to szczepienie
anik ja też zostałam zwolniona z pracy w dniu porodu-przyczyna: zajście w ciążę:-( (przy braku umowy na stałe)..
dziś lecimy na bioderka.
miłego dnia:-)