Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[Hiox]

Czesc dziewczyny,

Madzia i Daggy zazdroszcze wam IKEI lubie bardzo ten sklep . Daggy pewnie, ze nasze zoo lepsze, momi ze duzo mniejsze . We Wrocku uwielbiam ogród botaniczny - cudny jest

Rubi dzieciaczkom czasem naczynka w nosku pekaja, nie ma w tym nic niepokojącego

Ewcik mi hustawka roatowała zycie, cudny wynalazek i malce je kochają

No i zapomniała co miałam jeszcze poodpisywac wybaczcie

Jakie tu cyrki były w sobote po stypie, mega przykre jak grób jeszcze ciepły, a ci sie kłócą co komu się nalezy . Jak brat kłamał exzone, on nie miał auta, miał malucha (jasne), kluczy do mieszkania nie maja itd. No i zoneczka strwierdziła wyjeb....c (dosłownie) lokatorów w ciagu jednego dnia i sprzedawac jak najszybciej, jak najtaniej ( cokolwiek to znaczy dla takich pasożytów) ... oni to gadali na podworku, ale wszystko przeciez słychac. Załosni nic więcej. Więc skonczyło sie babci sranie, zabieram co moje, nic nie sprzatam na ogrodzie po takim czyms gdzies to mam, a panelami zapale sobie w piecu o . TZ jest tego samego zdania. Oczywiscie sie nie ruszam stad, az nie bede miała gotowe, jeszcze ja do sądu podam za natrętctwo .
Face to face jeszcze sie nie poznałysmy, bedzie okazja bo przyjezdza za tydzien czy dwa na odczytanie testamentu.


Co do noszenia przed snem, u nas trwało to ponad rok. Mysiaczek zasypiał tylko na rękach, az pewnego nie chciał i od tego czasu zanosimy do łózeczka lub sam leci i zasypia . Tylko ten mamy cyc to sie lubi tulic do mamy . Wczoraj byli z TZ na urodzinach jego mamy, tylko z auta wysiadł i rzucił sie do tulenia mnie, stęsknił się synus (nie było ich 3,5h) :-).A ja jak to w niedziele sprzatałam strych, jeszcze z 5 razy i bedzie gotowe i wykopywałam otoczaki dla mamy z wybiegu moich psów ... kiedys je było widac, całe kompozycje, futrzaste łobuzy dały rade i juz ich nawet nie widac . A po 22 godzinie musiałam jeszcze skoczyc do Opola zostawic dla hydraulika wytyczne rur w kuchni i przy okazji ofociłam rozwalone mieszkanie - moze kiedys wygram jakąs metamorfoze i dostaniemy gratis paczke chusteczek do nosa .
Dzis na 12:30 mamy psychologa umówionego, ale nie wiem czy pojechac i czy jest sens, przeciez to srodek drzemki Kubcia ... będzie mi ryczał, albo ze wybudzony, albo ze głodny ... nie wiem juz sama. Bo co psycholog oceni jak bedzie ryk i mama mama

 

[Kamea]

cześc Dziewczęta.
Na zakupach już dawnoooo nie byłam... (nie licząc okropnych marketów):-( Czas to zmienić!
Kubus w ciągu dnia zasypia różnie. Raz muszę z nim się położyć, innym razem sam zaśnie w łóżeczku, a jak jest bardzo padnięty to zasypiach nawet na rękach lub kolanach. Wieczorem zaś obowiązkowo przytulańsko na boczku ze swoim pluszakiem no i ze mną...

Dziewczyny, czy którejś z Was szkrab miał podwyższone TSH? Albo czy nie wiecie czy endokrynolog z przychodzni "Samarytanin" dr Szczepanik lub Szczepaniak (nie pamietam teraz dokładnie) jest dobra w te klocki? FraniowaMama wbiła mi klin w głowę i nie wiem co mam mysleć... ehhh

Aha Hiox na tą eks to naprawdę szkoda słów, franca jakich mało! Że też tacy muszą po tej ziemi chodzić!

 

[Arcobaleno]

Dziewczyny poradźcie mi jak walczyć z katarem u takiego maluszka jak mój.:-( Czytam też inne posty ale może Wy też napiszecie mi kilka słów. Odciągam mu wydzielinę aspiratorem i serwuje Marimer, próbuję go tez kłaść na boczku ale on tego nie lubi, będę więc kładła go więcej na brzuszek. Podniosłam mu też materacyk w wózku aby mu się łatwiej oddychało ale przeczytałam jeden wpis że to za dobre nie jest bo wszystko do płuc schodzi
Hiox to kiedy się kończy ta telenowela, mam na myśli kiedy się przeprowadzasz?

 

[Hiox]

Arco oklepuj oklepuj i oklepij do znudzenia oraz jak najwięcej odciągaj wydzieline z noska
Dopiero w listopadzie będę gotowa z mieszkaniem, masa roboty jest

Kamea ja nawet nie wiem co to TSH

 

[_Ewcik_]

witam się:-)

właśnie uśpiłam Małego-oczywiście na rękach, obudził się na cyca o 4:40, potem niby drzemał ze mną w łóżku, ale bardzo nerwowo, co chwilę się budził, aż w końcu przed 6 zaczął histerycznie płakać.. potem poszła kupa, niby się uspokoił, ale i tak chciał być tylko na rękach.. gdy zasnął, odłożyłam go, po chwili znowu krzyk, piszczenie-masakra, dosłownie, nie mogę na to patrzeć, on tak płacze, jakby go ze skóry obdzierali:-( i znowu na ręce, zasnął, więc go odłożyłam do łózeczka i otuliłam kocykiem-zobaczymy, ile wytrzyma...

kamea cz dr Szczepanik nie jest ordynatorką pediatrii w WCM-ie? z tego, co ją pamiętam, to fajna babka była.. ja z endokrynologów polecam dr Truch-wspaniała kobieta

hiox a jaką huśtawkę polecasz? ja bym chciała jakąś np do 18 kg, a wszystkie są max do 10 ..

ponawiam pytanko-czy ktoś wie, kiedy będą kolejne zajęcia z klubu kangura??

 

[Kamea]

kamea cz dr Szczepanik nie jest ordynatorką pediatrii w WCM-ie? z tego, co ją pamiętam, to fajna babka była.. ja z endokrynologów polecam dr Truch-wspaniała kobieta

Pojecia nie mam. Wiem, że przyjmuje w Samarytaninnie. Pytam, bo kazała Kubusiowi podawać jod. a FraniowejMamie pediatra powiedziała, że konsultowałą się z endokrynologami i są zdania żeby nie włączać Franiowi jodu, bo tak wczesna suplementacja może prowadzić do chorób autoimmunologicznych. I mam Zonka!

A ta dr Truch przyjmuje prywatnie? Nie wiem co robić eh... Jaki sens chodzić do lekarzy z kasy jak później trzeba wszędzie prywatnie chodzić...

 

[Arcobaleno]

Ewcik ja mam leżaczek bujaczek do 18 kg z fisher price, są też i funkcje huśtawek, takie wypasione ale to nie na moją kieszeń ;-). Zdarzyło mi się że mały mi kilka razy usnął w tym bujaczku jak włączyłam mu wibracje :-)

 

[Hiox]

Ewcik pewnie kolki chłopaczek ma

W WCM-ie ordynatorem pediatrii jest dr Zaryczański.

A hustawki sa przewaznie do 9kg bo potem dziecko jest tak ruchliwe, ze staje sie ona dla niego niebezpieczna - trzęsie nia maluch na wszystkie strony. Mój 2 latek wazy dopiero 13,5kg i nie było by szans aby w takiej niemowlakowej chustawce posiedział. Teraz się husta na placach zabaw My naszej hustawy uzywalismy gdziec do 7 m-ca zycia małego i uwazam ja za godną nagrody Nobla

 

[Madzia737]

Ewcik mysmy mieli Graco do 11 kg,czyli u nas była do ok roku,a później już była trochę za mała.Te ograniczenia wagowe to tycza sie przede wszystkim tego,ze sliniczki chuśtające są za słabe dla dzieci cięższych,ale jak sama będziesz chuśtać to chyba można i cięższe dziecko wsadzić.
Co do chustowania to mysmy już organizowały takie spotaknie i chyba nie zapowiada się na więcej.Mogłabyś się ewentualnie umówić z którąś bardziej doświadczoną mamą chustową coby Ci udzieliła instrukcji wiązania.

A w WCM-ie jest dr Szymczyk a nie Szczepanik o ile dobrze kojarzę.

 

[_Ewcik_]

no te z fishera huśtawki super są, ale dla mnie też za drogie

hiox no to widoczne się zmienił ordynator;-)
a co do bujaczka chcieliśmy mu kupić taki z fishera z wibracjami, ale bez żadnej muzyki..więc nie wiem, czy Mały będzie zainteresowany