Amelkowa ja tam bym nie powiedziała,ze ty ciapa;-) Super,że Annie posmakowały twoje zupki Ja Maciusiowi zawsze sama gotuje ,no chyba ,ze nie mam jak to wtedy ze słoiczka ,ale nie chciał tego za bardzo jeść.Za to moje zwupku wcinał aż mu sie uszy trzęsły zwłaszcza jak było dużo pietruszki
Co do spotkania to ja chusty nie mam moja kolezanka miała więc popytam czy jeszcze ma i mi pozyczy,ale jak nie to będę zdana na pania prowadząca,a do motania wezmę boba budowniczego
Teraz pochwalę moje dziecko jeszcze-otóż wczoraj na placu zabaw był bez pampka i raz nasiusiał na mróweczki a raz podłał drzewko i to na stojąco-pierwszy raz:-)
Co do spotkania to ja chusty nie mam moja kolezanka miała więc popytam czy jeszcze ma i mi pozyczy,ale jak nie to będę zdana na pania prowadząca,a do motania wezmę boba budowniczego
Teraz pochwalę moje dziecko jeszcze-otóż wczoraj na placu zabaw był bez pampka i raz nasiusiał na mróweczki a raz podłał drzewko i to na stojąco-pierwszy raz:-)