reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

hej dziewczyny
chcialam Was poinformowac, ze moj synek Patryk juz jest na swiecie :-) urodzilam 30 sierpnia, silami matury ;-) porod byl krotki -3h, ale komcowka byla strasznie ciezka, bo jak sie potem okazalo, moj synek wazy 4,5kg i po prostu nie umial wyjsc. rodzilam bez zadnego zeniczulenia, do tego nie zdarzyly mnie naciac, wiec oszczedze Wam szczegolow przez co przeszlam na porodowce :szok: od 2 dni jestesmy w domku, ciezko mi sie jeszcze siedzi(ale to chyba nie dziwne:-D) poki co maly jest strasznie spokojny, je i spi a jak nie spi to lezy i sie rozglada ;-)oby tak dalej, bo z pierwszym mialam krzyki od switu do nocy:-(
 
reklama
hej Babki
a skąd Wy wiecie o tych gronkowcach?? tzn jak go można "zlokalizować"??:-) ja np nie wiem czy jestem nosicielem gdzie to można sprawdzić przy badaniu krwi??

uff my już po imprezce druga tura w niedzielę heh mam nadzieję, że to też przezyjemy Maciek szczęśliwy a to najważniejsze:-):tak: jeny jak ten czas leci a niedawno był taki maleńki.............

co do szczepień to my szczepiliśmy 6w1 jedno wkłucie i koniec ja chybabym nie miała sumienia patrzeć jak piguła kilka razy się wpija :no::no: teraz czeka nas bilans dwulatka i też chyba szczepienie no a dodatkowo chcę jeszcze zaszczepić przeciw pneumokokom więc też chyba będą dwa wkłucia :szok::szok: kurczę troche się boję bo Maciek ma zawsze większość poszczepiennych objawów :tak:
 
Agnieszka gratulacje, ale masz dorodnego synka :-). Zyczymy aby zawsze był taki grzeczniusi :tak:

Aniulka sto lat dla Maciusia :-)

Amelkowa super, ze z Ania wszystko dobrze :-) ja tam ufam dr Mączce :-)

Kubus nie wyraził zainteresowania przyszłą żoną :-p, wolał latac za piłką :-D. Julcia jest od niego o m-c młodsza, a taka malusia i leciutka :-) prawdziwa panienka, Gangsteros głowe od niej wyzszy :szok:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Musze sie w koncu do niego wybrac, bo po porodzie jeszcze nie byłam:zawstydzona/y:. Raz miałam termin, ale dostałam okres wiec kicha :eek:
 
Pierwsza ;-) edit: gucio - za dlugo malowalam posta ;-)

Agnieszka ;-) GRATULACJE!!! SZCZESCIA I ZDROWKA DLA CALEJ RODZINKI ;-)

Marcik ;-) od porodu bez przegladu podwozia jestes??? zapisuj sie do dr M bo jak nie to doope skopie i bratki posadze:wściekła/y::-p:tak:;-)

Amelkowa ;-) moze sie Ania tych krzywych nozek wystraszyla? grunt ze juz we wlasciwej pozycji jest a ty juz wiecej kocich grzbietow nie trenuj :-p

aniulka ;-) URODZINOWE BUZIAKI DLA MACKA ;-)
gronkowcem sie na zapas nie przejmuj :tak: jesli masz jakies ciagle infekcje, albo jakas rane ropiejaca, ktorej nie da sie wyleczyc to mozesz wtedy podejrzewac gronkowca... wtedy idziesz do sanepidu, robisz wymaz i wiesz kto tam cie podjada ;-)
gronkowca ma sie cale zycie chyba ze sie uda go autoszczepionka unicestwic - Marcik? Twoj TZ probowal? ja niestety nie mialam okazji bo najpierw bylam 5 miesiecy na antybiotykach a o autoszczepionce dowiedzialam sie jak palec byl juz wygojony... Jak chcesz to podam Ci namiary gdzie te autoszczepionki robia choc gwarancji nie daja...
ja juz chyba nie bede z nim walczyc... jest ale go nie ma a skoro moge oddawac krew.... niech sobie u mnie grzecznie spi ;-) ale jak sie zbudzi to go jakims kijaszkiem pogonie ;-)

wczoraj byl cudowny dzien ;-):tak: Monia spala po poludniu!!! wcale nie krzyczala a ja tyyyyle zrobilam w domu!!! zjadlam 2 cieple posilki:szok:, posprzatalam ciut, zrobilam 2 prania, Jaskowi kolacje udalo mi sie zmontowac ;-)
dzis tez slonko sie nie zapowiada i jak bedzie tak jak wczoraj to chyba jednak Monia cierpi na "kolki sloneczno - upalne" ;-) a zapas saba z Niemiec w niedziele przyjedzie... jak ktos potrzebuje to bede sie mogla podzielic ;-)

moj synek ma problem... chce spac z mama bo sam sie boi... zaczelam mu tlumaczyc ze jest juz duzym chlopcem i powinien spac sam a on mi na to "a tata taki duzy a spi z toba":szok::-D:-) no i co mialam mu powiedziec???

dzis sie tacie wstawac nie chcialo i Jas zamiast do przedszkola pojechal juz do dziadkow ;-) my zostalysmy bo moja mama znow ma goraczke :-( a poza tym chce sprawdzic ta Monisiowa "kolke" - bedzie czy nie?

ehhhhhh...
 
ja byłam pierwsza :-p:cool2:

Rubi no jakos tak wyszło :zawstydzona/y:, nie ma sie kto Kubciem zajac, a termin trzeba jakby nie było ustalic wczesniej ... a potem trzeba odwoływac itd

Kubus wczoraj tez troche pospał. Moze taki senny dzien był. Wstał o 9 rano, pojadł, znowu w kimono od 11-14:30, a potem latał, a o 21godz juz nynał :)

TZ do wrocka jezdził na jaks cud metode lepsza od autoszczepionek i nie pociagnał w koncu temetu do konca ... jego sprawa :rofl2:

Moze niech tato spi z Jasiem jakis czas, jak ty teraz z Monia po nocach wlaczysz, rodzice podzieleni po równo ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Marcik ;-) Jasiek nie chce spac z tata tylko z mama ;-) podzial mojego czasu i uwagi nie jest rowny dla synka i coreczki... do tej pory mial mnie cala dla siebie a teraz nie dosc ze musi sie dzielic mama z Monia to jeszcze ten podzial taki nierowny :-(

poza tym logistycznie nie da sie tego zrobic bo jaska lozko to tylko 90x140cm - tata sie nie zmiesci... zmiesciliby sie w naszym lozku, ale ja musialabym spac u Jaska a Monia bylaby w pokoju z chlopakami...

da chlopak rade ;-) do przedszkola bal sie isc a teraz jak go maz odbiera po 16:00 to mlody marudzi ze tak wczesnie :tak:;-):-)
 
reklama
Agnieszka gratulacje !!! zdrówka dla małego i obyś Ty szybko doszła do siebie!

Maciusiu 100 lat!!! Samych radosnych dni i mnóstwa uśmiechów!!!

Rubi oby to faktycznie pogoda przeszkadzała małej ,a nie kolki.Dzisiaj taki senny dzień to może też Ci po południu fajnie pośpi.Nie wiem jak zachęcić synka ,żeby sam spał.Sama sie o to obawiam,bo mój przez ostatnie kilka nocy budzi sie z płaczem i nie da rady go spowrotem w łózeczku położyć więc biorę go do nas,a jak się przyzwyczai to nie wiem co będzie:no:Dzisiaj na szczęście przespał prawie całą noc w łózeczku tylko nad ranem do nas przylazł,ale to akurat standard.

Amelkowa super,że Ania się już fajnie ustawiła:tak: Takie DVD to fajna pamiątka,muszę swoje odszukać i sobie obejrzę:tak:

Pogoda taka smętna,nic sie nie chce.Miałam jechać na Witosa do lekarza,bo coś z wynikami mam nie tak,ale auto mi dzisiaj m zabrał,a autobusem,a raczej dwoma to mi się nie uśmiecha z małym jechać,a nie daj Boże deszcz by nas złapał:no: Więc siedzimy w domu.Nie wiecie czy ma być jeszcze fajna pogoda,czy to już jesień na dobre sie zaczyna?
 
Do góry