Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[Arogo]

witam Was dziewczynki:-)
po jednym dniu nieobecnosci i zaleglosci mam widze mnostwo, nie wiem jak ja za Wami nadarze:-(
u Was pada i pranie nie schnie, a ja zdycham z goraca, tak sie cieszylam, ze lato w Anglii nie jest takie upalne i koncowke ciazy nie bede miala taka ciezka, a tu prosze, prawie jak na pustyni
no i musze sie Wam pochwalic:-)
17 GRUDNIA 2009 to moj wielki dzien, zarezerwowalismu wczoraj bilety na powrot :-) az mi sie chce skakac ze szczescia i gdyby nie tez wielki brzuchol to pewnie bym sobie poskakala :-) :-) :-) OPOLANKI - PRZYBYWAM!!!!

 

[rubi]

no to super Agnieszka ;-) swieta juz w Polsce spedzicie ;-)

u nas nie zapeszajac sloneczko czasem widac - tylko jak dla mnie niesamowicie duszno :-( no ale moze to przez ten brzuchol tak to odczuwam...

zaraz ide na maly spacerek ;-) mam nadzieje ze przezyje ;-)

 

[rubi]

Agnieszka super!!! czekamy ;-)

Rubi już oni z tą cysterną będą wiedzieli co zrobić ;-) spróbuj Big Milka!!! Mi pomaga jak mnie zgaga złapie na mieście...
Poza tym - pyszny ;-)

Może być przed wejściem do Scandii, już się tam na pewno znajdziemy ;-) Dzwoniłam do LOMY, rzeczywiście do 9:30 ;-) I wszystko gra. Tylko i tak busa mamy o 7:00

Amelkowa ;-) a co to jest Big Milk? matce alergika takie nazwy podajesz... ja sie na tym nie znam.... jakis batonik czy cos?
nie kupuje takich rzeczy bo mi potem przy Jasiu glupio wcinac....

nie przejmuj sie na zapas.... ok. 7:30 bedziesz w Lomie - wtedy najwieksza kolejka jest.... wypijesz drinka i bedzie siedziala na korytarzu godzinke - ok. 9:00 bedzie a potem pojdziesz zjasc jakies sniadanko (o ile cos wcisniesz w siebie po tej glukozie) i pelna sil bedziesz buszowac po Scandii :-)

wiecie co??? chwalilam sie za tak tanio ksiazke wylicytowalam co nie? no wylicytowalam ale sprzedajacemu zablokowali konto....
dostalam dzis @ zeby mu nie wplacac pieniedzy poki sprawa nie zostanie wyjasniona a ja goopi los jak cos zamwiam to od razu place no i teraz nie wiem czy dostane ksiazke czy nie...

 

[rubi]

Rubi u nas ulewa na maksa! Także wiesz, daleko na spacerek się nie wybieraj, a przynajmniej idź tam gdzie będziesz mogła się schować...;-)

no i w Opolu - w moim kompie wyswietlil sie Twoj post ze ulewa i..... tutaj juz tez grzmi :-( a tam na poczcie pewnie moje paczki leza.... z apteki, spodnie, bluzka do karmienia... jutro po wycieczce do Scandii podjade jeden przystanek dalej i odbiore ;-)

 

[Arogo]

dziewczyny wezcie sobie troche tych upalow z Anglii, bo ja juz nie moge wytrzymac i zaraz jak poloze Dominka spac to musze wejsc pod prysznic

 

[rubi]

Agnieszka ;-) upalow nie chce ale slonko by sie przydalo ;-) obecnie moge odstapic kilka grzmotow, piorunow i 90% deszczu ktory pada - mam stracha przed powiedzia :-(

 

[Arogo]

ja grzmotow nie chce!!! wyslijcie je gdzie indziej :-) a troche slonca biezcie, byle nie cale :-)

 

[Arogo]

a o zagrozeniach powodziami to slysze na biezaco od tesciow, im w Goslawicach juz piwnice po kolana zalalo pare dni temu :-(

 

[rubi]

cholera...napadalo mi do malych pokoikow :-(
dobrze ze malz odbiera dzis Jasia i ze dalam malemu kurtke p/deszczowa do przedszkola....
no i dobrze ze na ta poczte nie poszlam ;-)

 

[rubi]

Amelkowa ;-) nie wiem jak bylo w Turawie... nie pamietam... ale u rodzicow woda siegala do paratetu na parterze ;-( a teraz jeszcze mama z zapaleniem pluc....