Natimove, GRATULACJE!!!!!Ale podzielisz się szczęściem i opowieściami jak opanujesz kupke. Jakkolwiek może zabrzmieć to dziwnie, możesz opisać te kupki: kolor, konsystencję, zapach, czy jest śluz, grudki, niteczki krwi. Jeśli masz jakąś pieluchę z kupką i możesz wstawić zdjęcie będzie łatwiej.
Bo kupka kupce nierówna, Hania na początku robiła kupki przed , w trakcie i po karmieniu
Były rzadkie i były w normie. Jak miała półtorej miesiąca zaczęły się jazdy.
Namiaru na pediatrę nie mam , ale jeśli dzieje się coś niepokojącego to możesz jechać na Reymonta i muszą Cie przyjąć!!!!Wiem z doświadczenia
Aaaaaa, karmisz piersią? Czy moglaś zjeść dziś coś co mogło wywołać rewolucję?
I czy kupki odparzają go?
Bo kupka kupce nierówna, Hania na początku robiła kupki przed , w trakcie i po karmieniu

Namiaru na pediatrę nie mam , ale jeśli dzieje się coś niepokojącego to możesz jechać na Reymonta i muszą Cie przyjąć!!!!Wiem z doświadczenia
Aaaaaa, karmisz piersią? Czy moglaś zjeść dziś coś co mogło wywołać rewolucję?
I czy kupki odparzają go?