reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

reklama
Słoneczko cudne. Człowiek od razu ma lepsze samopoczucie ;-) Mam nadzieję, ze temp. szybko się rozkręci ;)

Ok. trzeba zabrać się za porządki, a póżniej jakiś wypad do sklepu trzeba zorganizować, bo za chwilę w lodówce zostanie już tylko światło ;)
 
U nas od kilku dni po 10 stopni, ale brakuje mi takiej prawdiwej zimy bo snieg moze ze 3 dni byl. zaangazowalam dzieciki w sprzatanie dzisiaj i jakos poszlo
 
isabell jak Ci za zimą tęskno, to rzeczywiście musicie do Polski wracać - u nas ci jej pod dostatkiem :-D:-p

U nas też dziś było wielkie sprzątanie - tak jakoś wyszło...
Jeszcze mam górę prasowania, ale po prostu mi się nie chce - wyprasuję tylko małemu na jutro gacie, co by na wizycie u dziadków jakoś się prezentował ;-)
 
Hej dziewczyny, daję ino znak życia.
Jakoś żyjemy, oby do przodu i oby bliżej końca tego szaleństwa.

Sylha, jak patrzę na Twój suwaczek, uświadamiam sobie jak szybko mija czas
 
reklama
Hej Franiowa - fajnie, że się odezwałaś. Mam nadzieję, że szaleństwo, jakiekolwiek, szybko się skończy i złapiesz choć chwilę wytchnienia ;-)
Aż zerknęłam z ciekawośći co u Was do bloga - powiem Ci że Franuś URÓSŁ :szok::szok::szok: Super pracujecie - widać, że sprawia mu ta praca sporo radości :-) Oby tak dalej.

My dziś mykamy w odwiedziny do teściów - trochę nas tam przez Rafłkowe chorowanie nie było....
Miłej niedzieli
 
Do góry