reklama
A
asiunia876
Gość
Dobrze ze mowisz bo my wlasnie zbieramy tokeny z gazety The Sun i za 9,50 od osoby mozesz pojechac gdzies na 4dniowy weekend. Mamy ponad 350 miejsc do wyboru i nie wiemy gdzie jechac. WLasnie slyszalam ze poludnie niby jest najpiekniejsze z calej anglii ale od nas to jakies 5godz jazdy autem i nie wiem czy sie oplaca tak daleko tylko na 3-4noce... Musimy pomyslec...a turystyczną część UK polecam Brighton - samo południe Anglii, nad kanałem, będąc tam warto zwiedzić Eastbourne i klify (Seven sisters - siedem klifów zakończone najpiękniejszym Beachy head - można samochodem wyjechać, ja byłam w 3 mcu jak się wspinaliśmy - myślałam że padnę), przepiękne!! Royal Pavilon.
albo Cardiff, Walia.
..
Morgaine jak macie dlugie nazwisko to Sara, jak krotkie to Weronika
Judyta mi sie z Judaszem kojazy sorrki hihi
Zgadzam się z tym co napisała Zuzia 
Uważam że jeżeli imię nie jest obraźliwe i brzydko się nie kojarzy to jak najbardziej rodzic ma prawo nadać je dziecku jeżeli uważa że jest dla niego odpowiednie. Nie wszystkim muszą się wszystkie imiona podobać. Zresztą dziecko później ma prawo zmienić sobie imię na takie jakie mu pasuje. Więc nie przesadzajmy z tym krzywdzeniem dziecka przez imię. Koleżanka zmieniła sobie imię z Justyna na Anna bo nie podobało jej się poprzednie. A to nie jest jakieś udziwnione imię.
Kilkoro moich znajomych ma synów o imieniu Wilhelm więc wydaje mi się że robi się ono coraz bardziej popularne. Mi się osobiście średnio podoba ale to wam się ma podobać.
My chyba pozostaniemy przy Antonim. Samo imię Antoni tez mi się tak sobie podoba ale za to zdrobnienie Antoś i Tosiek po prostu mnie rozczula. Zresztą dodatkowy atut to to że tak miał na imię mój pradziadek ;-)
Ja uwielbiam imię Sara i chętnie bym nazwała tak córkę ale niestety M źle się to imię kojarzy...
Judyta też mi się podoba ale ciężko ze zdrobnieniem. Judka, Juda czy jak ? Weronika mi się nie podoba. Nie wiem co ale coś mi w tym imieniu po prostu nie pasuje. No i jeszcze jakoś nigdy z żadną weroniką nie potrafiłam się dogadać.
Uważam że jeżeli imię nie jest obraźliwe i brzydko się nie kojarzy to jak najbardziej rodzic ma prawo nadać je dziecku jeżeli uważa że jest dla niego odpowiednie. Nie wszystkim muszą się wszystkie imiona podobać. Zresztą dziecko później ma prawo zmienić sobie imię na takie jakie mu pasuje. Więc nie przesadzajmy z tym krzywdzeniem dziecka przez imię. Koleżanka zmieniła sobie imię z Justyna na Anna bo nie podobało jej się poprzednie. A to nie jest jakieś udziwnione imię. Kilkoro moich znajomych ma synów o imieniu Wilhelm więc wydaje mi się że robi się ono coraz bardziej popularne. Mi się osobiście średnio podoba ale to wam się ma podobać.
My chyba pozostaniemy przy Antonim. Samo imię Antoni tez mi się tak sobie podoba ale za to zdrobnienie Antoś i Tosiek po prostu mnie rozczula. Zresztą dodatkowy atut to to że tak miał na imię mój pradziadek ;-)
Ja uwielbiam imię Sara i chętnie bym nazwała tak córkę ale niestety M źle się to imię kojarzy...
Judyta też mi się podoba ale ciężko ze zdrobnieniem. Judka, Juda czy jak ? Weronika mi się nie podoba. Nie wiem co ale coś mi w tym imieniu po prostu nie pasuje. No i jeszcze jakoś nigdy z żadną weroniką nie potrafiłam się dogadać.
Ostatnia edycja:
jola.24
Fanka BB :)
Aenyeja czytałam kiedyś taki artykuł, że zbyt oryginalne i unikalne imiona tak naprawdę robią ludziom krzywdę, bo o ile w dorosłym życiu się to docenia, to niestety wtedy kiedy kształtuje się osobowość człowieka, czyli wiek przedszkolny i wczesnoszkolny, to unikalne imię jest dla dziecka przekleństwem. jest albo może być. pisali też, że wiele osób, które właśnie w przedszkolach i szkołach było wyśmiewanych, to osoby mniej pewne siebie, zamknięte w sobie, a nawet, w skrajnych przypadkach, podobno najwięcej pacjentów w ośrodkach psychiatrycznych ma oryginalne imiona (ale to już przesada moim zdaniem)
coś w tym jest, ale świat się zmienił i też trzeba brać to pod uwagę. teraz coraz więcej będzie oryginałów (chociaż z drugiej strony w przedszkolu u mojego syna naprawdę jest wiele Julek, Kubusiów, Wiktorii, Emilek - nie chce nikogo urazić, imiona są bardzo ładne i temu populare).
nie wiem decyzja o imieniu jest ciężka, dlatego ja starałam się wybierać niezbyt popularne (nawet jeśli bardzo mi się podobały)ale nie b.unikalne.
świat się zmienia i za granicą nawet sami imiona wymyślają i rejestrują (znajoma ma Delię - córeczkę), kumplowi nie chcieli w Polsce zarejestrować dla chłopca imienia Luka - bo wg polskiej odmiany rzeczowników to imię żeńskie).
abstra****ąc od tego czy oryginalne czy nie (dzieci w przedszkolu zawsze mogą znaleźć inny pretekst niż imię do wyśmiewania się, a nasze pociechy też muszą się na to uodpornić, w końcu życie nie jest kolorowe) to imię Wilhelm, sorry Aenye, nie podoba mi się
ja bardzo chciałam Judytę, ale wszyscy mi obrzydzili to imię i w końcu zrezygnowałam, ale nadal bardzo podoba mi się Judytka która nikomu się nie podoba
A to dziwne bo syn Szaranowicza ma na imię Luka a podchodzi już pod 30
Judyta fajnie mnie kojarzy się dobrze tak jak np Jowita, ale wybór należy do Was ! I naprawdę nie przejmuj się ze komuś się nie podoba, imię ma sie podobać Wam !!!!!Ja też mam córkę która ma rzadkie imię i zawsze jej powtarzalam ze imie ma bardzo ładne , które super brzmi z nazwiskiem a przedewszystkim bardzo nam się podobało . A teraz jest troszku inaczej mysle ze rzadko dzieci wysmiewaja sie z imion , no chyba ze slysza od rodziców jak rozmawiaja miedzy soba ze co to za imię itp ,
Pozdrowionka
I powiem Tobie ze imię które wybraliśmy dla synka tez nie kazdemu się podoba
reklama