cześć dziewczyny!
Dawno się nie odzywałam, dwa ostatnie tygodnie grudnia chorowałam a pierwszy tydzień stycznia nadrabiałam zaległości w pracy (nadal są, ale dziś zdecydowała, że dam znać o sobie).
Dziś mam wizytę u lekaki i mam nadzieję, że wreszcie się dowiem kim jest maluszek. Trzymajcie za mnie kciuki
Dawno się nie odzywałam, dwa ostatnie tygodnie grudnia chorowałam a pierwszy tydzień stycznia nadrabiałam zaległości w pracy (nadal są, ale dziś zdecydowała, że dam znać o sobie).
Dziś mam wizytę u lekaki i mam nadzieję, że wreszcie się dowiem kim jest maluszek. Trzymajcie za mnie kciuki